Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miasto podkręciło neonowe chmury
a deszcz wypełnił taksówki
mokrą egzaltacją

fizyka jak zwykle kończy się
w strumieniu herców

uczę się przymykać oczy na świat
wpuszczając wieczór przez szyby
mieszkania
w świeżo malowane pokoje
gdzie przesuwam rzeczy głębiej

drzewa pozbyły się wstydu
przed ludźmi
zgubiły rachityzm w prostych gałęziach

i leżę tu wstrząśnięty obecnością
i świta już niedziela
i ulotnił się gaz żarówek
w świetle których przeszliśmy na buddyzm

blednę już

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ładny wiersz, zaciekawił mnie, Autor utworzył tym wierszem
niezwykle sugestywny obraz. Ciekawie przedstawiona rzeczywistość.
Podoba mi się. Pozdrawiam
- baba

A no. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
Opublikowano

wprowadzenie i puenta na zdecydowane nie, juże wyłuszczam powody.
stwierdzenie, że miasto podkręca chmury, brzmi bardzo niekomfortowo dla wyobraźni. wydaje się być sztuczne, nienaturalne, kompletnie nieplastyczne. zwyczajnie niewygodne w przełykaniu ;)
jak deszcz, to mniej więcej domyśliwalne, że mokry. egzaltacja natomiast brzmi tam na siłę, dobrana wyłącznie do przymiotnika.

natomiast puenta burzy mi cały obraz, jednoczesne blednięcie podmiotu i świata uwiera. ale nie potrafię tego logicznie wytłumaczyć.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mi się to miasto podkręcające chmury właśnie podoba. Wydaje się być sztuczne, nienaturalne, kompletnie nieplastyczne!? Jakie jest miasto? Gmachy wieżowców są właśnie takie nieplastyczne, sztuczne, nienaturalne. Co do reszty, zgadzam się.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mi się to miasto podkręcające chmury właśnie podoba. Wydaje się być sztuczne, nienaturalne, kompletnie nieplastyczne!? Jakie jest miasto? Gmachy wieżowców są właśnie takie nieplastyczne, sztuczne, nienaturalne. Co do reszty, zgadzam się.

Nie takiej puenty spodziewał się Pan na końcu wiersza, o takim właśnie klimacie?
Dzięki i pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @E.T. ładne te pragnienia ubrane w wiersz. Calkiem realne się wydają a jednak dla wielu odległe jak stąd do kosmosu.
    • @Migrena każdy świadomy czlowiek, podpisze sie pod tym obiema rękami.  Sęk tym, ze świadomych jest garstka.    No to pogadajmy o wolności.  Kto jest wolny, rączka do gory

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @AmberBardzo Ci dziękuję Amber. P{ozdrawiam serdecznie. 
    • @huzarc   nie patrz na urzędników !!!!! nie patrz na administracje !!!!!!   patrz na prawo, służby i ścieżki danych.   wszystko już jest. lada rok cyfra wyprze gotówkę.    spiąć dane ze skarbówki , telekomunikacji, energetyki, ciepłownictwa i gotowe.   za wszystko zapłacisz tylko cyfrowo (karta, smartfon , smartwatch). i mają Cię na widelcu.   czytałem wywiad z Geoffrey Hintonem - powiedział,że AI to narzędzie do instytucjonalnego zniewolenia ludzi.   to co dzisiaj brzmi jak bajka jutro będzie faktem.   najwiekszym przeciwnikiem zniewolenia obywateli są.... USA.     @Berenika97   Nika. powiedz mi tylko gdzie ten AI mieszka i jeszcze dzisiaj on  wyląduje na chirurgii.   dziękuję bardzo :)   ale dobrze kurcze nie jest :)      
    • @Migrena Przeczytałam Twój wiersz i nie mam dokąd uciec! System jest wszędzie. Budujesz poczucie osaczenia, które narasta z każdą kolejną zwrotką. "Twoje państwo nie potrzebuje dla ciebie więzienia - bo już w nim jesteś" - o idealne podsumowanie idei cyfrowej klatki. Świat przestał mieć duszę - ma tylko dane. W świecie, w którym wszystko jest policzalne, sklasyfikowane i przewidywalne, nie ma miejsca na tajemnicę, duszę ani Boga. Człowiek, stając się bogiem-administratorem, sam siebie odarł z człowieczeństwa i sensu wyższego. Wiersz jest niezwykle pesymistyczny, ale też boleśnie trafny. Świetny! Pozdrawiam.    A to napisałam, aby trochę się rozweselić:   Więc system widzi? Cóż za ulga! Ktoś wreszcie poznał mój zły gust. Wie, jakie seriale w nocy śledzę i że na obiad był czerstwy chrust. Mój profil w chmurze? AI wzdycha skrycie: „Jej piekło jest nudne, jak flaki bez życia.”
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...