Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w domu względny spokój
choć w paśmie pretensji
każda rozmowa
nieporozumieniem
krwawią rany
to boli

po tylu wspólnych latach
niepamięć jedności łóżka
i stół rozdwojony zamilkł
dawno

między krzesłami odległość
zbyt wielka by odnaleźć
kompromis w powietrzu
zawisłem

jak biała karta zdany
na poryw nadziei
kocham i wierzę
że odzyskam
dom

w tobie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ależ Kasieńko, bardzo proszę, zaglądaj, spróbuj rozgryźć, dobrze, że chociaż umiarkowanie zaciekawił...to już coś; zapraszam ponownie :)))

tymczasem :)
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...