Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zastaw


Rekomendowane odpowiedzi

odwilż głowie, wiatr iska włosy; leżę
rozpostarta pod stropem mieszkania na parterze. na
ścianach moje oczy, patrzą lubieżnie na nogi, stopy.
jestem dziś poddana w wątpliwość, uspokajam się tylko
nocami, wieczornym wzruszeniem na kanapie, przy von trierze.
zapominam na chwilę o sobie, mam w pamięci jedynie
to lustro w przedpokoju, złamane, astygmatyczne. odbijam
się inna, niedzisiejsza. w tle piaf. rien de rien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawił mnie w zadumę, trochę smutną, leniwą. To prawda, wzruszenie pozwala zapomnieć nam o sobie, dostrzec kogoś innego, kogoś, kogo nie widzimy na codzień. Bardzo to wszystko trafne.
Mam wątpliwości w niektórych momentach, zwłaszcza co do wersyfikacji i tego czy von Trier i Piaf w jednym to nie za dużo, chyba że nie łapię jakiegoś związku między nimi. Mimo wszystko wiersz dla mnie na plus, nie przyczepiając, podoba mi się.
pozdr aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak by było dla mnie :

rozpostarta pod stropem mieszkania na parterze.
jestem dziś poddana w wątpliwość, uspokajam się tylko
wieczornym wzruszeniem na kanapie, przy von trierze.
zapominam na chwilę o sobie, mam w pamięci jedynie
lustro w przedpokoju, złamane, astygmatyczne. odbijam
się inna, niedzisiejsza. w tle piaf. rien de rien.

Początek nieco przegadany i natłok "na". Dalej zgrabnie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...