Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bo widzisz mój miły gdy jestem radosna
to wiersz się leśmiani i uśmiech rozwiośnia
a wśród zjesienniałych zawilgłych ośnieżyn
raz myśl się gdzieś omsknie lub sens mi się zbiesi
i staje floresem w złocistym żupanie
więc biorę go sobie do serca na pamięć
rozsnuwam po wersach jak mgieł celofany
by jednych poślepić a innych zciekawić

Opublikowano

ledwie wiosna otarła pleśń
zimową z zaspanego pyska
Alicja wygramoliła się chyżo
z piernatów zimowych
przetarła na świat oczy
i zaraz oznajmia radosna
że już jej serce szczęściem
kwili i do czarów się bierze
jak jejmość z Łysej Góry

sprawnie steruje pomiotłem
różne ingrediencje wrzuca
do czarnego jak piekielna
smoła kotła miesza dobawia
i do użycia napitku namawia

po nim wszystkich amok
piekielny ogarnia achy ochy
jak mgła płyną dookoła
a prawda jest jak i była
dalej naga czyli goła

Alicjo przemiła!
Ja nie mam w swym sercu
żadnej złośliwości
no może tylko trochę zielenieję
z diabelskiej zazdrości
ale i tak cię kocham

no i co ja za to mogę

Pozdrawiam. M

Opublikowano
staje floresem w złocistym żupanie
więc biorę go sobie do serca na pamięć
rozsnuwam po wersach jak mgieł celofany
by jednych poślepić a innych zciekawić


no i stało się...jednych "poślepił", innych "zciekawił"
a mnie zauroczył :)

pozdrawiam serdecznie
Opublikowano

Rozczarowana. Przypomina mi Twój piękny "Wykwit przedzimny" i otóż to, za bardzo przypomina, sporo podebrane stamtąd, pamiętam, bo bardzo się podobał. Taka kuleczka z rymów zachwyca jednorazowo - mnie. Pozdrawiam ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


uwodzisz urokiem rozsłowionych wersów
co niczym dorożka mkną po nieboskłonie
wenę jak pegaza w cuglach ostro dzierżysz
pilnując rytmiki nie dajesz się ponieść

żupanem zawiniesz litery jak gwiazdy
w rękawie skrywając morał aż do końca
zbłyśniesz między oczy tuż przed końcem jazdy
rozpalisz zostawisz ze zmysłem gorącym
:)
pozdrawiam Jacek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka Użyłem "awersji na kluski" bo język pozwala na takie przesunięcia przyimka, gdy chcemy podkreślić reakcję na bodziec.   a co do reszty.    CZŁOWIEK pozostaje płomienny, a Migrena nie ulega drobnym złośliwościom.   przyszłaś się tutaj ogrzać, prawda ?   to teraz idź do baru mlecznego na kluski i nie truj dupy.            
    • @KOBIETA w morzu moczę tylko nogi:)
    • „krytyka literacka nie jest osądzaniem człowieka przez człowieka (któż dał ci to prawo?), lecz starciem dwóch osobowości na absolutnie równych prawach. Wobec czego - nie sądź. Opisuj tylko swoje reakcje. Nigdy nie pisz o autorze ani o dziele - tylko o sobie w konfrontacji z dziełem albo z autorem. O sobie wolno ci pisać. Ale, pisząc o sobie, pisz tak aby osoba twoja nabrała wagi, znaczenia i życia - aby stała się decydującym twoim argumentem. Więc pisz nie jak pseudo-naukowiec, ale jak artysta. Krytyka musi być tak natężona i wibrująca jak to, czego dotyka - w przeciwnym razie staje się tylko wypuszczaniem gazu z balonu, zarzynaniem tępym nożem, rozkładem, anatomią, grobem. A jeśli nie chce ci się lub nie potrafisz - odejdź.”    W. Gombrowicz,  Dziennik 1953- 1956.       A „ Człowiek” jest doskonały w Twoim ujęciu Migrenko:) i obraz również:)       
    • na dziale rosną mgły najwięcej jesienią płoną bielą i ochrą dymią się czerwienią pachną grzybami i liśćmi buków na zimę ostrą zbierają siły szeleszczą nogami tu rosną baśnie na srebrnych łąkach wiatrem szeptane na moim dziale gdy słońce gaśnie złotą jesienią  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Ewelina Ewelino, czytając te strofy przychodzi na myśl manekin, wiersz bez nagłówka czyli świetnie prowokujesz umysł czytelnika do "główkowania". Lubię utwory, które zmuszają mnie do głębszego zastanowienia, ten "niedokończony wers" po prostu dodaje temu życia. Pozdrawiam!     *********************
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...