Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



troszkę za szybko kończy się ten wiersz, jakby urwany w połowie, czuję niedosyt,
podoba się jego prostota w grze skojarzeń, jednak z wyjątkiem pointy, jakby ci zabrakło pomysłu jak to skończyć, trochę w zbyt oczywisty sposób ciśnie sie ta rosa do oczu. powinien się skończyć na tych rozstajach albo powić w ziołach jeszcze chwilę:)
Jak dla mnie wiersz jest doskonałym punktem wyjścia i żal by było go tak zostawić.
Pozdrawiam
Adam (notoryczny morderca doniczkowej bazylii) :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



troszkę za szybko kończy się ten wiersz, jakby urwany w połowie, czuję niedosyt,
podoba się jego prostota w grze skojarzeń, jednak z wyjątkiem pointy, jakby ci zabrakło pomysłu jak to skończyć, trochę w zbyt oczywisty sposób ciśnie sie ta rosa do oczu. powinien się skończyć na tych rozstajach albo powić w ziołach jeszcze chwilę:)
Jak dla mnie wiersz jest doskonałym punktem wyjścia i żal by było go tak zostawić.
Pozdrawiam
Adam (notoryczny morderca doniczkowej bazylii) :))
przyznaję rację Adamowi, zrób coś z tym dalej do roboty Fran!!!!!!
macham
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wyboldowane, bym weg, niepotrzebnie dopowiadasz, , lubczyk mówi za siebie ;p
:) pozdrawiam Franko
Franko!
Zgadzam się ze Staszką ewent. wżyłabym ziela zwanego serdecznikiem:))
Pozdrawiam.
Opublikowano

gdzieś są ogrody lubczyku
i serdecznika
miętowe pola dla tych
co oddech tracą
i rumiankowe
ku oczyszczeniu

a w tym domu
rozchodnik rośnie
drogi dzieli na rozstaje
rosę do oczu na żegnaj


ta zwrotka jest świetna, wczytałąm się i twojej sugestii przyznaję rację
macham

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czyli mam kłamać sama przed sobą, za dużo wstydu żeby się przyznać? Lepiej przełykać, lepiej zaprzeczać, że skutek cierpki miewa trucizna   trochę pokory i uczciwości - wychodzi zawsze wszystkim na zdrowie. Skoro niektórzy wolą chorować więc wolna wola - więcej nie powiem :)   @Berenika97 Ktoś mi dolał smutku do atramentu, a sklepy były zamknięte, nie miałam innego,  pozdrawiam :)
    • Bywają i tacy zawodnicy którzy ambitne pięści i hoże nogi mają ze stali naparzają nimi jak nikt inny na bożym świecie w grze która jednak jest ustawiona przez umyślnych.   Korpus i głowy mają natomiast mięciutkie, kruchutkie i delikatniusie realnym rodem z niechińskiej porcelany aż niemały strach takiego w ogóle dotknąć.   Korpus jest czuły na ból zanadto nie dziw się więc że ich pojedynki są odgórnie realnie ułożone i zaplanowane taki wrestler tylko naparza i nie może się bronić.   Najlepszą obroną jest mu wściekły zaciekły atak bić może i umie oraz czyni to pięknie i skutecznie choć nie może nigdy przyjąć na korpus ani jednego celnego strzału. Taki psikus losu.   Zaciekłe walki porcelanowych wrestlerów zawsze są w cenie. Rozogniają publiczność. Jakież to istne widowisko tak atakować nie mogąc być ani razu skutecznie trafionym.   Nawet gromki okrzyk na wrzawej sali mógłby zranić porcelanowego wrestlera publika więc grzeje się w środku, ale milczy musi umiejętnie kibicować takim bohaterom bajek.   Brawa za odniesione zwycięstwa paść nie mogą zmiotłyby takiego z powierzchni ziemi dziwny to ród tego rodzaju wrestlerów i tylko znów pytam czy los to nie jest przedziwne zjawisko?   Warszawa – Stegny, 20.07.2025r.
    • @Alicja_WysockaŚwietnie się czyta, doskonała atmosfera i ten sarkazm, niby dystans a jednak i smutek. Po prostu super!
    • @Jacek_Suchowicz oj dawno cię nie było :) faktycznie przepadłeś:) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...