Gdy otworzyłem jej czaszkę...

[Trup Czarnopalcy]

Jak cudownie kolorowo!
jak przepięknie jak różowo!
ah te żyłki i tętnice
zaraz je łyżeczką chwycę
mmm przepyszna galaretka
taka lekka trochę lepka
oj no przecież to nie boli!
zaraz dodam trochę soli
nie bój się kochanie moje
szybko zjem te wszystkie zwoje
o popatrz! już płat czołowy
zniknął prawie do połowy!

Co ty na to żono miła
nie podoba Ci się może?
jam przy Tobie w tych złych chwilach
chociaż zarżnąłem cię wcześniej nożem...

[Trup Czarnopalcy]

Chciałem opisać jakąś makabrę, temat mi wpadł tak sam z siebie i sam nie wiem co mam myśleć o tym co napisałem. Myślicie żeby popracować nad tym jeszcze? Czy raczej to takie nijakie??

[Baba_Izba]

Ja bym dodała czegoś ostrego, może pieprzu?
Pozdrawiam - baba

[Trup Czarnopalcy]

A no w sumie myślałem o tym(może nie o pieprzu tylko o przyprawach) ale nie wprowadziłem jeszcze tego w życie ;]
Również pozdrawiam!

[bestia be]

Ciekawy temat jednak jakby miał być pisany w stylu Szekspira, czy może Agaty Christie, to jednak bardziej ten wiersz brzmi jako groteska albo komedia Moliera. Musisz wybrać albo piszesz coś naprawdę co przeraża, albo co bawi

pozdrawiam
bestia

[Judyt]

no faktycznie killer, ta czaszka jest przerażająca,
:)ciepłoniaście

[Trup Czarnopalcy]

To akurat przerażające nie miało być, raczej makabryczne i dynamiczne, no i fakt wyszła z tego groteska :)
Dziękuję za komentarze!
Pozdrawiam

[Andrzej Ludwiczak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Adolfie, to ty?

[aluna]

Trup potrafi przestraszyć znam kilka wierszy....wali grozą!
Pozdrowinka!

[złamane skrzydło]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

do gwiazdki, jest makabra

popraw rytm
macham

[Wilcza Jagoda]

hiczkokiem to ty nie będziesz
ahoj