Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

lubię kiedy skrzypi trochę
gorzej jeśli mokro

pod stopami
wtedy raźniej razem
płatkami pokryte gałązki
nad pasami które
pobieliłeś

przyczepność dzięki kalafoni


[gratis:h**p://www.youtube.com/watch?v=uzCXjDuYQTA&feature=related]

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Judytko, nie poznaję cię taka metamorfoza:P
ale na Plus
macham
złamane skrzydło: dzięki na nóżkę, a Ty znasz mnie?;)
no taki wierchołek
(...)
macham również:)ciepłoniaście
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


amanito: brakowało tu Cię, no tysz prawda!trzeba!(chyba że wylączą prąd)
a więzy krwi..ano pewno tak to z tą krwią jest,
:)ciepłoniaście i dziękuję za nóżkę (i te porozwalane części ubrań
zbierz wreszcie do kupy :P)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


amanito: brakowało tu Cię, no tysz prawda!trzeba!(chyba że wylączą prąd)
a więzy krwi..ano pewno tak to z tą krwią jest,
:)ciepłoniaście i dziękuję za nóżkę (i te porozwalane części ubrań
zbierz wreszcie do kupy :P)


Ciemno wszedzie glucho wszedzie chyba pradu dzis nie bedzie? :d
Ok, juz zbieram ciuchy bo faktycznie balagan - ale wczoraj byl Alkohol i dzis sie tak nie chce :d

Podkoszulnie! (wtf?!) :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


amanito: brakowało tu Cię, no tysz prawda!trzeba!(chyba że wylączą prąd)
a więzy krwi..ano pewno tak to z tą krwią jest,
:)ciepłoniaście i dziękuję za nóżkę (i te porozwalane części ubrań
zbierz wreszcie do kupy :P)


Ciemno wszedzie glucho wszedzie chyba pradu dzis nie bedzie? :d
Ok, juz zbieram ciuchy bo faktycznie balagan - ale wczoraj byl Alkohol i dzis sie tak nie chce :d

Podkoszulnie! (wtf?!) :)
aha. Trudno. Dziady to były dawnooo...temu amanito
(nie rozrabiaj), wtf?eh..bo kaloszne
Opublikowano
lubię
kiedy skrzypi trochę
pod stopami

wtedy raźniej razem

płatkami pokryte gałązki
nad pasami
pobieliłeś

przyczepność dzięki kalafonii


Ładnie Judyt, pięknie :)
sorki za
renament
;))
Opublikowano

"Skrzypi" i "skrzypce", "śnieg" i"kalafonia"do tego prezent -Vivaldi,
prawdziwa uczta Judytko!
Najbardziej lubię jesień, ale taki wiersz, taka zima, z takim tłem muzycznym,
bardzo mi się podoba!
Serdecznie pozdrawiam
- baba!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



lubię quasi-muzyczne tematy,
i wiersz inny niż większość Twoich, dlatego w tak gwałtowną metamorfozę
u Ciebie nie wierzę - zbyt długo Cię znam :)
Trochę pokombinowałbym jeszcze, choć nie jest źle.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



lubię quasi-muzyczne tematy,
i wiersz inny niż większość Twoich, dlatego w tak gwałtowną metamorfozę
u Ciebie nie wierzę - zbyt długo Cię znam :)
Trochę pokombinowałbym jeszcze, choć nie jest źle.
Pozdrawiam

Trudno egzegeto, że nie wierzysz,
czy znasz to kwestia względna(wierszołki tak, mnie nie;),
dziękuję jednak z serca b. nad pochyleniem się
nad wierszołkiem(coś proponujesz?)
:)ciepłoniaście

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maksymilian Bron, dziękuję :)
    • @Roma Przepiękny wiersz, który można poczuć..
    • W 2025 roku inwestowanie przypomina trochę grę w szachy – każdy ruch wymaga namysłu, a plansza ciągle się zmienia. Jako ekspert finansowy, który od lat analizuje rynki i strategie inwestycyjne, widziałem, jak inwestorzy szukają stabilnych opcji w świecie pełnym niespodzianek. Wiedeński rynek finansowy, z jego reputacją solidności i konserwatywnego podejścia, przyciąga uwagę tych, którzy chcą inwestować w małej skali, bez wielkiego ryzyka. Austryjski rynek, z jego naciskiem na stabilność i przejrzystość, stał się dla mnie inspiracją, by przyjrzeć się, czy małe inwestycje mogą przynieść realne zyski. Ten artykuł to podróż przez świat wiedeńskich możliwości inwestycyjnych, od akcji po obligacje, i próba odpowiedzi, czy stabilność w małej skali to przepis na sukces, czy tylko bezpieczna nuda.   Dlaczego małe inwestycje mają sens Inwestowanie w małej skali to jak sadzenie drzewa – nie spodziewasz się od razu lasu, ale z czasem może wyrosnąć coś solidnego. Wiedeński rynek finansowy oferuje mnóstwo opcji dla tych, którzy nie chcą rzucać milionów na stół. Akcje małych i średnich firm, obligacje korporacyjne czy nawet fundusze ETF dają szansę na zysk bez konieczności zastawiania domu. Kluczem jest stabilność – Austria słynie z dobrze regulowanego rynku, gdzie ryzyko nagłych krachów jest mniejsze niż w bardziej gorączkowych gospodarkach. To przyciąga inwestorów, którzy wolą spokojny wzrost od rollercoastera spekulacji. Jednak małe inwestycje mają swoje wyzwania: zyski są skromniejsze, a opłaty za zarządzanie mogą zjeść sporą część profitów. Ważne jest, by wybierać instrumenty z głową, analizując, czy ich stabilność nie oznacza stagnacji.   Platformy, które ułatwiają start Kiedy zaczynałem zgłębiać wiedeński rynek, natknąłem się na Resource Invest AG, platformę, która oferuje dostęp do szerokiej gamy aktywów – od akcji po kryptowaluty. Ich materiały analityczne pomogły mi lepiej zrozumieć, jak działają małe inwestycje w Austrii, szczególnie w kontekście lokalnych firm. Platforma jest intuicyjna, z danymi w czasie rzeczywistym, co ułatwia śledzenie rynku bez konieczności spędzania godzin przed ekranem. Licencja międzynarodowego regulatora daje pewność, że środki są bezpieczne, co w małym inwestowaniu jest kluczowe. Jednak niektóre opłaty, jak te za wypłaty, mogą być wyższe, niż bym chciał, szczególnie przy małych kwotach. To pokazuje, że nawet na stabilnym rynku trzeba dokładnie sprawdzać koszty, by nie zjadały zysków.   Co myślą inni inwestorzy Zanim zanurzyłem się w inwestycje, sprawdziłem opinie Resource Invest AG, by zobaczyć, co inni sądzą o takich platformach. Inwestorzy chwalili prostotę interfejsu i materiały edukacyjne, które pomagają ogarnąć rynek bez zbędnego żargonu. Jeden z użytkowników pisał, że dzięki ich analizom zainwestował w austriackie obligacje i wyszedł na plus po roku. Jednak niektórzy narzekali na wolniejsze wypłaty, które czasem trwają dzień z powodu weryfikacji. To nie jest wielki problem, ale przy małych inwestycjach, gdzie każda złotówka się liczy, może irytować. Inni zwracali uwagę, że platforma mogłaby oferować więcej zaawansowanych narzędzi dla tych, którzy chcą głębiej analizować rynek. Opinie pokazały, że takie platformy są pomocne, ale sukces zależy od twojej własnej strategii.   Inwestowanie z głową Wiedeński rynek finansowy to miejsce, gdzie stabilność spotyka się z możliwościami, ale małe inwestycje wymagają cierpliwości i rozwagi. Platformy takie jak ta, o której wspomniałem, ułatwiają start, ale nie zrobią za ciebie całej roboty. Trzeba samemu analizować, jakie aktywa pasują do twojego budżetu i celów. Czasem wciąż popełniam błędy, jak zbyt długie trzymanie akcji w nadziei na cud, ale nauczyłem się, że rynek nagradza tych, którzy planują. Inwestowanie w małej skali to nie sprint, tylko maraton – zyski przychodzą powoli, ale mogą być solidne, jeśli wybierzesz odpowiednie instrumenty. Ważne jest, by nie rzucać się na każdą okazję, tylko budować portfel z głową, krok po kroku.
    • Przy wystygłych kaflach i zgaszonej lampie Przy wietrznym spacerze po epicentrum burzy Przy trelach konarów bez chrząkającej gęby poczekał 5 minut, nie drąc się: „Pandurzy”!   Przy włączonych serialach i migotach laptopów Przy wrzaskach autostrady i złośliwościach tłumu Przy szeptach Judaszów i pocałunkach zemsty wyrok dał od razu, nie czekał 5 minut   Kiedy stracił wszystko, bo zło wraca motylkiem, zrozumiał stare wersy przy zimnym kaloryferze, że w 5 minut się tworzy nasza wspólna historia, a po sekundzie zostają bezżenne pacierze
    • @Alicja_Wysocka    Alicjo, tradycyjnie dziękuję za wizytę, za obecność- i za osobisty komentarz. Miło mi wielce, że przeczytałaś "Emilyę" powoli - i uważnie. Dzięki Ci za uznanie dla przedstawienia wspomnianego wewnętrznego >>(...) napięcia między "jest" a "niech nie będzie" (...)<<.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           Bereniko97, miło mi było ugościć Cię literacko. Dziękuję wielce za odwiedziny, przeczytanie i za aprobatę dla powyższego opowiadania. @Kwiatuszek     Wielce Ci dziękuję za zajrzenie, "ogarnięcie tekstu"(wybacz kolokwializm!) z Księżycem włącznie i za czytelnicze uznanie. Znakomicie, że zaczęłaś "(...) zwracać uwagę na akapity i przerwy (...)".        Serdeczne pozdrowienia dla Was Wszystkich.              
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...