bezsenna81 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 zakopałam jak pies zakopuje na później gryząc język idzie wyć pod płot deptałam dni i leniwe noce z burczeniem brzucha wróciłam po łakomy kąsek wykopałam łapczywie liżąc palce zjadłam został dołek
aluna Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zabawny!Kojarzy mi się z resztkami smakołyków nie zjedzonych w święta. Pozdrawiam!
kasiaballou Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wybacz grzebalstwo, ale podoba mi się, a pointa w dechę, stąd manipulki. Coraz lepiej Ci idzie. Pozdrówki :) kasia
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wybacz grzebalstwo, ale podoba mi się, a pointa w dechę, stąd manipulki. Coraz lepiej Ci idzie. Pozdrówki :) kasia dziękuję bardzo za komentarz,podobają mi się twoje pomysły,ciągle jeszcze w wierszach biorę wszystko zbyt dosłownie,jeśli chodzi o słowo "potem" to miałam duże wątpliwości czy nie zastąpić go słowem "później" tylko jakoś mi to nie pasowało w sumie nie wiem czemu,z rad skorzystam i dziękuję pięknie.Tak naprawdę to miałam zamiar wycofać się z tego forum bo sama widzę jak mi jeszcze daleko ale chyba zostanę.Może nawet ja czegoś się tutaj nauczę bo poza wami nie mam się kogo zapytać co jest nie tak,pozdrawiam:)
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję bardzo i cieszę się że się podoba a skojarzenie ze smakołykami fajne,pozdrawiam:)
greg_lipski Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 bardzo podoba mi sie, tez napisalem kiedys cos o zakopywaniu kosci przez psy, moze za jakis czas to umieszcze na stronie. mysle ze trzeba kochac psy i w sobie znalezc psa, zeby zrozumiec wiersz :) Darz Bor
greg_lipski Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 bardzo podoba mi sie, tez napisalem kiedys cos o zakopywaniu kosci przez psy, moze za jakis czas to umieszcze na stronie. mysle ze trzeba kochac psy i w sobie znalezc psa, zeby zrozumiec wiersz :) Darz Bor
Baba_Izba Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Całkiem dobre, pozdrawiam - baba
złamane skrzydło Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 zakopałam jak pies zakopuje na później gryząc się język--- ale bez się idzie wyć pod płot----tutaj zmiana czasu lepiej pasuje do zakopuje tylko tyle uwag na dzień dzisiejszy :P mach-mach
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. z chęcią przeczytam twój wiersz,dziękuję za komentarz,ja bardzo lubię pieski i nie tylko mam nawet jednego,pozdrawiam serdecznie:)
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję i pozdrawiam:)
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. masz rację "się" zostało przez przypadek-przeoczenie a zmiana czasu to pomyłka,zajrzałam do pierwszej wersji i mam "idzie" a nie "poszedł" widocznie zagapiłam się przy przepisywaniu,dziękuję za wnikliwe czytanie,pozdrawiam serdecznie:)
ireneusz paprocki Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Powiem , krótko ciekawy wiersz pozdrawiam lulek
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję zwłaszcza za to "ciekawy" i również pozdrawiam:)
Oxyvia Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Fajny, lekki, humorystyczny. Ja się tak katuję co jakiś czas, usiłując się odchudzić. Gryzę język, ale nie wyję pod płotem, bo mi wstyd. ;-) I nieraz musze potem uważać, żeby z głodu nie pożreć własnych palców - nieraz ugryzłam sie w palec po takich głodówkach! ;-)))
Bernadetta1 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 puenta najlepsza...niedosłowna:):)pozdrawiam
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję za komentarz,ciekawy ale wiadomo głodówki nie są skuteczne,efekt jojo ale czego kobiety nie zrobią dla szczupłej sylwetki,ciekawa jestem czy ktoś jeszcze coś znajdzie w tym wierszu bo moja zamierzona puenta była inna ale interpretacja bardzo mi się podoba,pozdrawiam serdecznie:)
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję i cieszę się że się podoba,pozdrawiam:)
egzegeta Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 to jest tak, jak się wraca do wspomnień o których chciało się zapomnieć, przeczytany po czasie list, obejrzane znów zdjęcie daje chwilową ulgę, jałowe nasycenie; potem zostaje dołek głębszy, niż przed konsumpcją. wiersz a jakże podoba się dla swojego użytku trochę go odchudziłem:zakopałam jak pies zakopuje na później gryząc język idzie wyć pod płot deptałam dni leniwe noce z burczeniem brzucha wróciłam wykopałam łapczywie liżąc palce zjadłam został dołek pozdrawiam po sąsiedzku:)
bezsenna81 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bardzo fajna ta twoja interpretacja,brawo,czy ktoś znajdzie coś jeszcze? zobaczymy,podoba mi się twoje odchudzenie ale zostanę przy swojej wersji a tymczasem pozdrawiam serdecznie:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się