Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I

Ach śpij spokojnie niebiański cesarzu
tłuczonej gliny nie bój się odgłosu
oto wleciały ptaki do pałacu
ażebyś przyszłość mógł wróżyć proroctwu*

Nie bój się bladych od ognia marmurów
I krwi sczerniałej na piachu areny
Kolebką będzie wszystkich świata ludów
Ten Rzym - co dzisiaj, schodzi już ze sceny

To nie krzyk strachu, ni lament porażki,
Rzymu nie miażdży horda wściekłych Gotów
Ale się kruszy i rozpada cały
pod siłą czasu gigantycznych kroków

II

Jeśli to wszystko, co się przyśnić miało
Dziś razem z gliną tłucze się człowieczą
Znać, że w marmurze ludzkiej krwi zabrakło
Więc barbarzyńcy Rzym nasz nią powleką

Wieniec cesarski czas nałożyć grobom
I orły wyrwać z ich klatek: sztandarów
Niech nad senatem niczym sępy krążą
Nad swą ofiarą – nad pożywką czasów

To nie proroctwo ani Boża kara
Wszystko się stało, co się miało zdarzyć
Rzym upadł wcześniej, na początku świata
Lecz nikt nie zdążył tego zauważyć


*sory Almare nie mogłem się jakoś pozbyć tej frazy :)) przywiązałem się do niej :))

Opublikowano

Cóż, miło mi się czytało. Nawet żal tego cesarza, bo nie jakiś Neron, ale prawdziwie liryczny charakterek.

Pozostawiona fraza mogłaby być krótsza.

Poza tym uważam adolfie, że śmiało mógłbyś jakieś dramaty pisać, właśnie w podobnej stylistyce i klimacie, bo Ci to idzie.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc "Dokąd ta wojna nas zaprowadzi" można najtrafniej dowiedzieć się z komentarzy czytelników, zamieszczonych pod codziennymi wiadomościami na temat Ukrainy. Politycy rządzą się swoimi prawami... Niewątpliwie nadeszły smutne czasy, którym ciężko jest sprostać. Codzienny niepokój powala nawet najtwardszych.    Nieustającego optymizmu życzę(mimo wszystko)...I jedynie widoku spadających gwiazd :)    
    • @MIROSŁAW C. Dzięki Mirosławie.  Uwielbiam ciszę, wszystko ściszam, dla mnie świat jest za głośny.   Czasem nawet słyszę czyjeś myśli :) @Zorya Holmes Nie, nie - od polityki jestem daleko. Bardziej wolność słowa pisanego :)
    • @Robert Witold Gorzkowski e nie przesadzajmy, ale dziękuje.
    • W Stumilowym Lesie sto milionów gwiazd świeci na nasz świat - ostatni raz. Dziś w nocy spadnie komet grad, zapłonie las, w popiołach traw nie ujrzysz naszych ciał. Ostatni raz - skłębiony w dym, ognisty ptak opowie nam, że widział, jak:   Prosiaczek  - stary knur, obdarty z marzeń, ostatni z rodu pręgowanych świń - gdy przyszedł czas, przeklinał nieistnienie gwiazd.   Puchatek, senny miś, zmęczony trwaniem, największy wróg przepracowanych pszczół  - w ostatnią noc, niedźwiadek schował się pod koc.   Tygrysek śmiał się w głos - przeskoczyć wieczność dla niego tyle, co przeskoczyć sny. Gdy już się wzbił, pozostał po nim tylko pył.   Króliczek gwizdał w rytm, schodząc do labiryntu niezliczonych nór. Znikając w nim, pamiętał, by nie zamknąć drzwi.   Tylko Osiołek wciąż się uśmiecha  - on wie, że nie może zginąć, bo go tu nie ma.   Lalalala lalalalala lalalalala lalalala
    • Witaj, Claire. Twój wiersz jest bardzo majestatyczny, uroczysty i jednocześnie transcendentalny. Pomyślałam sobie o Bogu, o Jego obecności we wszechświecie, którą peel chłonie wszystkimi swoimi zmysłami, także tymi, które pozwalają odbierać sygnały niematerialne, metafizyczne. miłego dnia :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...