Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak sobie teraz poradzisz? jakby co, powiedz gdzie, przyjade z flaszką...
przy flaszce sliwowicy przekonam cię żebyś usunął wiersz,zostawiając
miejsce Hani.

Dołożę wiśniówkę, usuwamy jeszcze twój i wracamy do Lizbony...
ech Lecterze, i w Lizbonie grasi inkwizycja, pozostaje "podstoliczanka"
jak za studenckich czasów...
  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




"śnieżnodeszczowy jednorożec"? - a co to za twór, u licha?

Filozof Golibroda? - jednym słowem KOSZ!

Zdrowia życzę ;)
kasia.
Tym razem - za Kasią.

Rozumiem...chyba...
Pozdrawiam, Stefanie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dołożę wiśniówkę, usuwamy jeszcze twój i wracamy do Lizbony...
ech Lecterze, i w Lizbonie grasi inkwizycja, pozostaje "podstoliczanka"
jak za studenckich czasów...

I jeszcze jednorożca trzeba zabrać ze sobą, bo go tu utłuką.... ; ))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



I jeszcze jednorożca trzeba zabrać ze sobą, bo go tu utłuką.... ; ))

ostaw bydlę, po co ma się szwendać, ja tam się do niego już przyzwyczaiłam, podrzucę mu od czasu do czasu kalafiora, żeby z sił nie opadł ;)

Nie przyzwyczajaj się tak bardzo, bo to bydlę niepiśmienne, bełkotliwe i nawiedzone a ty jesteś przecież dobrze ułożona panienka ; )
Ani mi się waż, truć bydlę kalafiorem, to gatunek na wymarciu - i tak już co poniektóre, mylą go z cyrulikiem czy wiejskim głupkiem i grzmocą z najcięższych armat...
Opublikowano

H.Lecter:Proszę ten niby wiersz z stąd usunąć;
tylko te forum zaśmieca.Wiecie, co trzeba zrobić?
Więc na, co jeszcze czekacie? Do dzieła.
Boicie się, że wam odda z minusa.
On rzuca nimi jak ziarnem.
Więc wy teraz pokażcie mu,
że też potraficie rzucać lepiej od niego.
ZzZ

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy porównanie to słuszne, w to nie wnikam. Ale porównanie samo w sobie bardzo ładne. Lilliano, więcej takich, a mniej "to twoja mea culpa", a będzie dobrze! Trzymam kciuki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kto ma oczko to niech mrugnie kto widoczny niech nią gniecie kto zaocznie miałby wśród niej wdzięk rozłożyć w bransoletkę   kto ma dziubek, niechaj wróbla precz wstręt daje auto'braniem kto dopuszcza, ciałem zrównać armat turę w ciągłość sprawną; któż nie zmusza się w atrament do warunków międzyrzecznych ciemnych ścianek nieraz danym wymalować wniosek sprzeczny    
    • @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemiłe nagabywanej. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czytając to zdanie moja wyobraźnia przedstawiła mi duże sklepowe okna wystawowe, a tam ukazane obietnice radości po udanych zakupach. Ogólnie mówiąc, każde okno, od zewnątrz lub wewnątrz potrafi wzbudzić ciekawość. @Domysły Monika Zwykle moc wiersza jest w samym tytule, który potrafi zaprosić do lektury. Taka melodia to zapewne pozytywne myślenie, a wówczas świat nabiera kolorów tęczy. Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemile nagabywanej. 
    • Rozjaśnia się. Świat budzi się z koszmarnego snu. Barwy są pełne. Powietrze lekkie.   Wszystko dzisiaj niesie obietnicę. Każdy w swoim oknie maluje nową wizję: Śmiech i taniec.   Czy radość dzisiaj wzmacnia? Czy przez nią każdy czuje się zjednoczony? Czy smutek ciągnie w dół? Czy jest pokojem bez drzwi i nikt nie wejdzie?   Gdzie rozkwitnąć, by móc się pomnożyć w radości na zawsze?   Znaleźć spełnienie, Otworzyć się na siebie. Stworzyć taką melodię, przy której... Tańczysz.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...