Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie jestem egoistą! czasem myślę o Tobie
Jak? hmmmm... na przykład
gdybym mógł uciąłbym Ci głowę
związałbym ją sznurem i położył pod murem
później podpaliłbym włosy i wrzucił ją "hop" - do fosy

Maszkaro paskudna! Człowieku upadły
żeby czerwie i żuki powoli Cię jadły
żebyś się męczył w agonii Twojej
wiem! troszkę to wbrew naturze mojej
ale znaj potęgę mej "miłości"
nim umrzesz jeszcze połamię Ci kości...

więcej nie napiszę bo powiesz żem wariat
zabieram zabawki i wracam do siebie

AVE PROLETARIAT

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



CZERWIE - te robale, znaczy się :P
Brakuje jeszcze muszek plujek i czułabym się, jak w prosektorium ze zwalonymi chłodziarkami -ble ;(
Jeśli chciałeś zaszokować - raczej nie wyszło.

Pozdrówki :)
kasia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.






Przez ten czas powstał jeszcze jeden wiersz z serii "tego autora to chyba w wariatkowie zamknąć trzeba". Chciałem go wkomponować w ten, ale ostatecznie jednak zrezygnowałem i leży sobie spokojnie na dysku i obrasta pleśnią ;p

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.






Przez ten czas powstał jeszcze jeden wiersz z serii "tego autora to chyba w wariatkowie zamknąć trzeba". Chciałem go wkomponować w ten, ale ostatecznie jednak zrezygnowałem i leży sobie spokojnie na dysku i obrasta pleśnią ;p

Pozdrawiam
no tak... ale u mnie przez ten czas nic się nie zmieniło - dalej twierdzę (jak w W), że "czerwie".
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Troche hip-hopem zaleciało :]

Albo dla kasiaballou

Człowieju upadły! Paskudna maszkaro.
żeby muszki plujki oblazły Twe ciało
w prosektorium wszystkie chlodziarki wysiadły
a Twe wargi krwiożercze pluskwy dopadły
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Troche hip-hopem zaleciało :]

Albo dla kasiaballou

Człowieju upadły! Paskudna maszkaro.
żeby muszki plujki oblazły Twe ciało
w prosektorium wszystkie chlodziarki wysiadły
a Twe wargi krwiożercze pluskwy dopadły

Ej, Ty ^^

O _Trzep _się - bleee ;(

:D!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W górę karabin - wznoszę go do Ciebie
bagnetem rozszyję wroga serce
krew jego gorzka nasączy glebę
a jeśli to mało ostrzem mózg mu przewierce

Czy lubię mordować? człowieka zabijać?
przyjemność mi sprawia ludzi cierpienie
narzędziem tortur ich sadło przebijać
krzyk zimny, dreszcz trupi, zamroczone spojrzenie

Jestem bestią, potworem bezwzględnym
ciało wroga szacunku niegodne
miłowanie bliźniego uczuciem jest zbędnym
śmierć jego smutna?

śmiech na odchodne
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W górę karabin - wznoszę go do Ciebie
bagnetem rozszyję wroga serce
krew jego gorzka nasączy glebę
a jeśli to mało ostrzem mózg mu przewierce

Czy lubię mordować? człowieka zabijać?
przyjemność mi sprawia ludzi cierpienie
narzędziem tortur ich sadło przebijać
krzyk zimny, dreszcz trupi, zamroczone spojrzenie

Jestem bestią, potworem bezwzględnym
ciało wroga szacunku niegodne
miłowanie bliźniego uczuciem jest zbędnym
śmierć jego smutna?

śmiech na odchodne

no to mi sie lepiej podoba niz te ,,czerwie'';)pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • nie szukałem cię bo zawsze myślałem że takie rzeczy trafiają się innym albo w książkach które kłamią lepiej niż ludzie a potem przyszłaś bez fanfar bez obietnic po prostu usiadłaś obok jakbyś znała to miejsce od zawsze i nagle świat ten stary sku*wiel przestał mnie bić codziennie zostawił tylko lekkie siniaki żebym pamiętał jak było wcześniej kocham cię w ten brudny, ludzki sposób kiedy myślę o tobie przy pustym kubku o trzeciej nad ranem i wiem że nawet cisza z tobą ma sens tęsknota? jest jak niedopałek w kieszeni ciągle o sobie przypomina ale nie boli bo wiem że istniejesz że gdzieś oddychasz śmiejesz się może właśnie patrzysz w sufit tak jak ja i to wystarczy żeby jutro znów wstać nie wierzę w bajki ale wierzę w ciebie a to więcej niż kiedykolwiek odważyłem się mieć bo po raz pierwszy nie boję się stracić tylko cieszę się że w końcu znalazłem dom w drugim człowieku
    • Błądząc po pustynnych piaskach, w miejscach, w których dosięgniemy przykrytego mgłą nieba, każdy pozostawiony na ziemi ślad zamienimy w oazy. Tym tropem będą mogły podążać karawany spragnionych. Kropla po kropli zaczną spływać strumienie wody, wypłukując piach z zaschniętych ust. Już wiesz, wiesz więcej, więcej na pewno, na pewno, gdzie trzeba, gdzie trzeba wież. Wiesz, gdzie mgła spłynie z nieba.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...