Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Page_up

Użytkownicy
  • Postów

    178
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Page_up

  1. Cieszy mnie że wróciłeś i to w ładnym stylu, pozdro
  2. Page_up

    przesiadka

    tak szczególnie jak trzymają swoje perony w kieszeni bez zamka, przez takich małolatów nasze Koleje Państwowe zbankrutują po prostu. Proponuję również nałożyć górny limit wiekowy aby dziadki nie pogubiły wagonów.
  3. Page_up

    przesiadka

    przesiadka co to są za myśli z czasem zdarte ze sklepienia błękitu w chwili oddechu nocnego niedospania w poczekalni przy peronie mądrości wydarte z bólu oczu co widziały świat ospały przed pierwszym promieniem zza horyzontu wsiadam do pociągu o czwartej dwadzieścia osiem i składam nieliczne sylaby w coś zwanego słowem o czwartej dwadzieścia osiem pociąg odjeżdża pośpieszny ospałe wyrazy noszę i czasem głośno westchnę wirują wraz ze świtaniem w refleksach porannej zorzy aż weny wypełnią garniec - wiersz nowy będę tworzył skusiło mnie aby połączyć :P mogę tak zrobić ? :D
  4. Page_up

    przesiadka

    co to są za myśli z czasem zdarte ze sklepienia błękitu w chwili oddechu nocnego niedospania w poczekalni przy peronie mądrości wydarte z bólu oczu co widziały świat ospały przed pierwszym promieniem zza horyzontu wsiadam do pociągu o czwartej dwadzieścia osiem i składam nieliczne sylaby w coś zwanego słowem
  5. Page_up

    ****

    Zmieniłabym "do zabawy" na "na zabawę" albo "na wesele" albo jeszcze inaczej: w ogóle wyrzuciłabym ostatni wers, a zatytułowałabym to "ślub", "wesele" albo np. "ślubnie", "weselnie" - patrz nizej: ślubnie odnaleźli z krańców kraju dłonie zza bram sufitu odległości milowe przybrały barwy białe ich dusze kolorowe jakże spójnie zabrzmiały ich głosy rozgorzały od nut przyćmione mury równym tchem wydechem ogłaszamy tłumy tłumy tłumy przybyły! wtedy od samego tytułu byłoby wiadome jaka jest tematyka wiersza, a tak owiane zagadką początki i olśnienie wersem ostatnim... "do zabawy" jak "do tańca" , zostaje.
  6. Page_up

    do niego

    zabieram do ula jako tajną broń przeciwko społeczeństwu :P
  7. Page_up

    ****

    dziękuję ;] doceni jak wytrzeźwieje z emocji :D
  8. Page_up

    ****

    ku czci wydanej za mąż, ostatniej siostry... proponuję zrobić adnotacje dedykancką(:i wiadomo J. adnotacją był podpis na dokumencie u księdza :] i nie musi być wiadomo :P zaskoczenie najlepszą bronią ;]
  9. Page_up

    ****

    ku czci wydanej za mąż, ostatniej siostry...
  10. Page_up

    ****

    odnaleźli z krańców kraju dłonie zza bram sufitu odległości milowe przybrały barwy białe ich dusze kolorowe jakże spójnie zabrzmiały ich głosy rozgorzały od nut przyćmione mury równym tchem wydechem ogłaszamy tłumy tłumy tłumy przybyły na ślub i do zabawy!
  11. Page_up

    pudelek

    zbity pies zwany dniem startym kłem bez krzty czucia żuje resztki pustych chwil przed snem bez dzikości wolność bestii za kratami wyobraźni, oczy bledną… cóż poradzisz psino butna bez karmy cierpień problemów zakąsek życia ze skulonym ogonem przylgniętym żołądkiem poprosisz a ja cię dobiję.
  12. Page_up

    rekwiem

    "z krukami włosów żar ust spopielały" ten wers to majstersztyk, reszta jakoś ciężko mi się czyta. Jeśli z kamienia prawdy wymazano imię człowieka - wszystko popiołem proch nad popiołem popiół nad prochem. "Syn ziemi swojej" - Z.Łączkowski
  13. Page_up

    izolinia

    poruszam w każdej strofie inny wątek, które są ze sobą jednak powiązane, nie zobaczysz tego bez interpretacji (nie zrobisz tego dobrze jak od razu wyrzucisz z niego połowę słów, patrz Twój pierwszy post) całości. Ludzkie życie porównane do mapy(izolinie znajdziesz tylko na mapie). Kredki to możliwości jakie człowiek ma do dyspozycji, jest ich wiele... ale peel rysuje swoją mapę od konturów czyli od początku jak tylko przychodzi na świat, na szaro, nijako bez życia, spowodowane jest to przez... (wchodzi tutaj 2 strofa)... słowa, Boga, terytorium, czyli narzucone prawa, zasady i normy przez świat i religię, co uważam za negatyw(bezwonne, czarne). 3 strofa ukazuje puste miejsca w nas które są jeszcze czyste, wolne od brudu świata i je można odkryć (pokolorować wcześniejszymi kredkami), "błękitu zielenią życia" czyli raj, szczęście jakie możemy osiągnąć dokonując zmian w sobie w swoim umyśle i duszy, pokoloruj też swoją mapę! nie lubię robić takich rzeczy, ponieważ jeśli ktoś tego nie rozumie to tak powinno zostać, ale po prostu nie chcę wyjść na osobnika, który atakuje i próbuje zdławić jakąkolwiek krytykę. Taki jest mój sposób myślenia i pisania, przedstawiłem tylko fragment tego co tliło się głowie jak pisałem ten wiersz, mam nadzieję, że zostanę zrozumiały. Przepraszam i pozdrawiam.
  14. Page_up

    izolinia

    normalne rzeczy znajdziesz w kiosku, Gazeta Wyborcza albo coś... poezja rządzi się swoimi prawami, nie mam zamiaru pisać pod ludzi którzy nie potrafią albo nie chce im się zobaczyć w czymś zwykłym coś niepojętego, poeci potrafią zobaczyć więcej niż zwykły człowiek przeżywający cykl życia w jednym kolorze.
  15. Page_up

    izolinia

    to był błąd ortograficzny, a niektóre metafory trzeba umieć zauważyć, albo chcieć je zauważyć. Sztuką jest napisać coś co jest czytelne dla większego grona odbiorców, dziś mi się nie udało niestety. pzdr
  16. Page_up

    izolinia

    bogato zabarwionych - akcentuję różnorodność ludzkich podejść do życia, ja nie piszę o kredkach, uwierz mi... szary ołówek jak wyżej, on nie jest ołówkiem, metafory wiesz... terytorium połącz sobie lepiej z mapami, patrz na całość wiersza, a nie rozkładasz każdy wers i traktujesz osobno, w taki sposób to wszytko będzie nijakie i bez sensu. Tu trzeba się wczytać, postaraj się...
  17. Page_up

    izolinia

    wśród bogato zabarwionych kredek szarym ołówkiem zakreślone kontury cienia bezwonne melodie słowa czarną barwą oznaczone terytorium dane nam przez Boga mapy zabliźnione białe plamy nie poznane wyspy utopii błękitu zielenią życia …są do odkrycia
  18. myślę, że skoro obraz lepiej wygląda w złotej ramie niż samo płótno, tak wiersz ten ozdabia krzyż, który też łączy się z treścią wiersza, ponieważ peel się żegna, aczkolwiek zamiast tej grafiki chyba można byłoby zredagować na: "ostatnie spojrzenie i odchodzę z krzyżem w ręku" aczkolwiek uważam, że byłoby to na siłę, aktualna forma mi się podoba. pzdr jajek życzę
  19. Page_up

    Czekam...

    …na dnia pobudki chwile błysku okiennic o wschodzie z pod ziemi ziarna owoce soczyste słowa na nocne płaczu akcenty dziecka chwiejne głosy cichego bólu skroni surowe słowa nadal na wpis od kuratora zabierzcie ode mnie tego bachora.
  20. Page_up

    czy wiesz…

    ok , zrobiłem korektę, nie chciałem tego robić bo to nie jest warsztat i tu się przyznaję do błędu, aczkolwiek mam nadzieję, że teraz jest trochę lepiej. pozdrawiam i czekam na rozpatrzenie :P
  21. Page_up

    czy wiesz…

    wywalając cały ten środek, wywalam cały sens wiersza, nie mogę tego zrobić bo mija się to z celem. Wracając myślami do wizji wiersza, cały czas te słowa przychodzą do głowy. Czy to łzy czy lico blade to nie ważne tam istotny jest ojciec. Jak nie "nie skarmię złej duszy" to i na dietę nie mam co iść, bo co to za dieta jak nic się nie zmienia?
  22. Page_up

    czy wiesz…

    …że przechodzę na dietę nie skarmię złego ducha co w zadrzewieniach umysłu wspomnień szereg blizn ukrywa mchem obrosłe szlachetne pobudki w odbiciu źródła gniewną farbą zamazane twarze kochani moi drodzy stoi przed wami wśród tektur ścian dębowych człowiek spokorniały.
  23. nawet podchodząc do tego tekstu jak do wiersza i nawet nie patrząc na treść, jest to utwór poniżej krytyki, wyrwana kartka z pamiętnika...max.
  24. Page_up

    Siła elit

    ahaha ale fajne :D nie powiem nic mądrego, niczego nie poprawię, bo się przy tym super bawię, pozdrawiam ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...