Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiktor zawsze wyraża to lepiej i tylko on
zna całą prawdę o neonach. co noc powtarza,
że trzeba chować się przed wschodem
bo zodiak nas oszukał w każdej konstelacji.

jak daleko sięgam pamięcią zawsze musiałem odchodzić.

i tak oto przegapiłam całą Skandynawię,
owady zabite srebrną rakietą.
na psim grzbiecie dostrzegłam dziś skrzydła,
później paranoja równomiernie obdzieliła członki.

gwałtownie kończy się bal przebierańców.

Opublikowano

Tomaszu
nie taka cisza:)
bo czytam tu i czytam
i zastanawia mnie to "gwałtownie" w ostatnim wersie
czy nie lepiej nieuchronnie?
Chyba, że ten bal rzeczywiście nagle się kończy,
a to wtedy przepraszam:)
Jedno jest pewne - wiersz zatrzymuje
a to dobrze rokuje:)

Opublikowano

prawie go przeoczyłam, ale całe szczęście, że się w porę opamiętałam :)
wiersz jest z tego gatunku, który lubię chyba najbardziej. w pierwszym odruchu chciałam coś przerobić, ale po zastanowieniu - tylko zmieniłabym szyk wyrazów w ostatnim wersie pierwszej strofy.
pozdrawiam.

Opublikowano

ja tez prawie przeoczyłam! a szkoda byłoby, oj szkoda przegapić, znakomite, każde słowo na odpowiednim miejscu, nie sposób się do czegokolwiek przyczepić, świetne.

pozdrawiam serdecznie
Marta

Opublikowano

no ja się przyczepię, bo mi też ciężko było przejść przez drugą (pierwsza znakomita, druga po prostu ciekawa ale ta paranoja jakaś mi się właśnie nie na miejscu wydaje, pewnie dlatego ze nie rozumiem)
odczucia mieszane, więc pewnie wrócę:)
pozdr.
/m.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...