Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a może to nie koniec lata?
pytałeś gdzieś około września
słońce zasnęło gdzieś na dłużej
mam jeszcze w ustach smak czereśni

barometr naszych ciepłych uczuć
już jakby w transie był uśpiony
chwile zamarły wprost w bezruchu
pomkną niebawem przerażone

ku zimnej lawie słów jesiennych
takich porywczych niewrażliwych
wraz z falą chłodu myśl owinę
pledem skojarzeń czułych, miłych

przeskoczę jesień, mroźną zimę
razem z kożuchem pójdę w taniec
i wreszcie dobrnę słów lawiną
w twe czułe struny wiosny granie

Opublikowano

Jak zwykle u Bernadetki bardzo lirycznie /
podoba mi się optymizm/
mimo wszystko od nowa

przeskoczę jesień, mroźną zimę
razem z kożuchem pójdę w taniec
i wreszcie dobrnę słów lawiną
w twe czułe struny wiosny granie


tak trzymaj!
:))
Serdeczności
-teresa

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kurcze, wiesz jak ja sobie często zadaje to pytanie, tylko bardziej dramatycznie, u ciebnie jest lriycznie i sielsko wwierszu, a u mnie:

Jakże mnie jedna myśl natrętna goni -
wciąż w kąpielówkach, i wśród kwiatów woni
i mi do ucha, szepcze, lecz jak głośno
że koniec lata.. jest dopiero wiosną!
Że się na darmo, do pracy mej zbieram
teraz gdy lato... wciąż jeszcze jest teraz...
I na nic złote drzew zwiewne wisiorki -
mówi, że ich kolor, ten obłędnie złoty,
to nie jest jesień, lecz się opaliły
na Słońcu letnim... tak około zimy... :)))

prosze moja małą improwizacja moejgo stanu...

a wiersztójjakzwykle ziwewny jak kwiat i ładnei się czyta.

pozdr.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kurcze, wiesz jak ja sobie często zadaje to pytanie, tylko bardziej dramatycznie, u ciebnie jest lriycznie i sielsko wwierszu, a u mnie:

Jakże mnie jedna myśl natrętna goni -
wciąż w kąpielówkach, i wśród kwiatów woni
i mi do ucha, szepcze, lecz jak głośno
że koniec lata.. jest dopiero wiosną!
Że się na darmo, do pracy mej zbieram
teraz gdy lato... wciąż jeszcze jest teraz...
I na nic złote drzew zwiewne wisiorki -
mówi, że ich kolor, ten obłędnie złoty,
to nie jest jesień, lecz się opaliły
na Słońcu letnim... tak około zimy... :)))

prosze moja małą improwizacja moejgo stanu...

a wiersztójjakzwykle ziwewny jak kwiat i ładnei się czyta.

pozdr.

Adolfik..Twoj wierszyk mi przypadł do gustu;)...moj jest faktycznie liryczny, czesto myslę ze az za bardzo:)..tylko ze ja chyba nie umiem inaczej pisać;)..pozdrawiam Adolfiku serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma dziękuję. Jestem pewien, że Krzyś odwzajemnił by uśmiech. A miał uśmiech męski, ciepły, kojący. Zamiast niego ja się do Ciebie uśmiechnę. Dzięki Roma.
    • - Jak to jest,Ojcze, ż jesteś w każdym z nas ludzi, w każdej Hostii konsekrowanej - wszędzie jednocześnie i w całości?                                                                                 "Jako człowiek nie masz takiego aparatu umysłowego, aby to zrozumieć. Żadne porównanie ze świata materialnego nie jest odpowiednie. Możesz to odczuwać duszą,o ile dam ci taką łaskę i o ile twoja dusza jednoczy się ze Mną.                                                 Świat, który znasz, istnieje w czasie i przestrzeni. Mnie te właściwości nie dotyczą. Wszystko, co stwarzam, jest formą Mojej myśli - Mojej energii. Ponieważ nie istnieje czas,nie jest to proces mający jakieś etapy czy fazy i nic nie jest oddzielone ode Mnie. Wszystko trwa, staje się i jest jednocześnie w wiecznym akcie stwórczym. Tak jest z tym, co materialne. Jedność ze Mną jest o wiele większa od tego, co duchowe.                                              Wypełniaj modlitwą wszystkie chwile, gdy cokolwiek robisz. Zamiast myśleć o czymkolwiek lub pozwalać na niekontrolowaną projekcje umysłu - módl się.                                               Nie będzie to wymagało dodatkowego czasu. i pomoże wielu ludziom, za których będziesz się wstawiać. W modlitwie określaj intencje. Od intencji zależy wartość nie tylko modlitwy. Każdy najbanalniejszy moment życia może mieć nieskończoną wartość dzięki intencji, jakiej go podporządkujesz."                                                                        wt. 26.08.86 g.9 Świadectwo Alicja Lenczewska
    • Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, którego szef ukrywa się za granicą przed polskim wymiarem sprawiedliwości za matactwa finansowe.
    • @Maciek.J o Schiller jak żywy normalnie A finał Beethovena to hymn jest- wiadomo. Gdy pierwszy raz wykonywano utwór Geniusz nie słyszał braw, nie wiedział jakiego cudu dokonał. Ktoś Beethovena odwrócił- aby zobaczył. Kompozytor popłakał się ze wzruszenia    
    • @Dagna absolutnie się z tym zgadzam ! Pseudo--Polacy bezczelnie i po chamsku próbują z Bogu ducha winnych ludzi zrobić oprawców. Wstyd.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...