Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

właściwie w tej scenie
to już wszystko jedno

większość pomysłów poszła na wygnanie
nie wrócą chyba prędko
prowadzą otwarty konflikt z wartościami
a mnie grozi eskalacja chłodu
zasępioną twarz zasłaniam ręką

wrzeszczy z głębi mój wewnętrzny bohater
domaga się misji – ja mu na to „spierdalaj”
moi sąsiedzi nadal palą browna
ich życiu na chwilę nic nie zagraża
stoję w odległości ośmiu złudzeń
tyle na ogół wystarcza by przeżyć

słowa kluczowe: poniżenie, walka, upadek, lot nad oazą mitów
umiejętności: pijaństwo, tworzenie szumów, języki bardzo obce, sen
skutki: ogłupienie nieruchomym stanem rzeczy

pęka mi w rękach formacja „człowiek”
ściskana od lat nazbyt silnie
głowę zwilżam częściej niż zwykle
rzadko kiedy sypię na nią popiół

adres: kolebka szczęścia
kryptonim operacji: wszystkowdupizm

w uszach zasysa się zbiorowy rechot
wszelkiej maści wrednych skurwysynów
tak zwanych osobników dominujących
znów przeoczyłem jakiś ważny moment
współczucie splotło samobójczą pętlę
nad moją głową w końcowym ujęciu

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





właściwie w tej scenie
to już wszystko jedno

większość pomysłów poszła na wygnanie - nie powinno być poszło ?
nie wrócą chyba prędko
prowadzą otwarty konflikt z wartościami
a mnie grozi eskalacja chłodu
zasępioną twarz zasłaniam ręką

wrzeszczy z głębi mój wewnętrzny bohater
domaga się misji – ja mu na to „spierdalaj”
moi sąsiedzi nadal palą browna
ich życiu na chwilę nic nie zagraża
stoję w odległości ośmiu złudzeń
tyle na ogół wystarcza by przeżyć

słowa kluczowe: poniżenie, walka, upadek, lot nad oazą mitów
umiejętności: pijaństwo, tworzenie szumów, języki bardzo obce, sen
skutki: ogłupienie nieruchomym stanem rzeczy

pęka mi w rękach formacja „człowiek”
ściskana od lat nazbyt silnie
głowę zwilżam częściej niż zwykle
rzadko kiedy sypię na nią popiół

adres: kolebka szczęścia
kryptonim operacji: wszystkowdupizm

w uszach zasysa się zbiorowy rechot
wszelkiej maści wrednych skurwysynów
tak zwanych osobników dominujących
znów przeoczyłem jakiś ważny moment
współczucie splotło samobójczą pętlę
nad moją głową w końcowym ujęciu


Podoba mi się surowość opisu. Mimo długiej formy nie przynudza. Ciekawie zastosowane przerywniki. Tylko ta samobójcza pętla, czy aby nie za bardzo trywialna ?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wydawało mi się że każdy twój wiersz był osobisty, ale być może się myliłam.
myślę raczej że chodzi o to, żeby dostępne sposoby pisania dopasowywać do tego co chcesz powiedzieć, a nie tworzyć sposoby pisania na równi z tym co chcesz powiedzieć, w oderwaniu od siebie. no, i ten to ma co trzeba:)
Opublikowano

wiesz, żeby poszukać człowieka trzeba nauczyć się wydzierać na całe gardło, ze wszystkich sił.
dzisiaj nie wystarczyw biały dzień wejść z latarnią w tłum i krzyknąć: "szukam człowieka! czy ktoś widział człowieka?". skoro widzisz jakąś rolę dla swoich tekstów, nie chcesz by była bezzałożeniowa ale angage - to musisz (sic!) zacząć strzelać z wersów do czytelników, gwałcić ich mózgi, poprzewracać umysły - a na to samo "spierdalaj" nie wystarczy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...