adolf Opublikowano 7 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2008 A może i w tej brązowej łupinie, co życiodajne okrywa nasienie choć cząstka mała, zielona się kryje, Co zakiełkuje, gdy myśl czas rozwieje?Czy wtedy powie wiatr do wiatru w niebie żeśmy pisali i piszemy brednie? A kiedy tęcza zrywa kwiatów płatki w Słońcu z nich plotąc na swe czoło wieńce, świetlisty strumień płynie w niebie wartki I wodospadem bije w snu kamieńce?Czy wtedy powie wiatr do wiatru w niebie żeśmy pisali i piszemy brednie? Jeśli ta łąka, co ją księżyc srebrzy, szyjąc dla siebie płaszcz królewski w nocy, w chwasty obrośnie, lecz tułacz i pielgrzym Uczyni ziele z tych poezji pokrzyw...?Czy wtedy powie wiatr do wiatru w niebie żeśmy pisali i piszemy brednie? A może właśnie >>w tym i >>taką że to nie pismo, lecz świat, gdzie żyjemy rodzi tę brednię - ten owoc - z d z i c z a ł y?Czy wtedy powie wiatr do wiatru w niebie żeśmy pisali i piszemy brednie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ula Opublikowano 8 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 podoba mi się, chociaż ciężko się czyta.. jeszcze pewnie wrócę, pozdrawiam! Ulka;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się