Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

I dobrze


M._Krzywak

Rekomendowane odpowiedzi

Czy było moralne usunięcie wiersza Hani K.? Na pierwszy rzut oka - nie, no bo dlaczego? Ale z drugiej strony patrząc na to okiem już sfrustrowanego krytyka (bo ileż można, co tydzień Marianna, Benedykt vel Żeromski i inni tego typu "artyści") stwierdziłem, że to jednak bardzo celny cios zadany grafomanii. Ja już nie chce wnikać w temat pt: "jak odróżnić dobry wiersz od złego", bo to do niczego nie prowadzi, ale jedno jest pewne - odróżnić wiersz od hiper gniota jest już możliwe po skończeniu kilku klas szkoły podstawowej. Co do formy i treści komentarzy pod takimi "arcydziełami" (napiszę w swoim imieniu, ale myślę, że nie jest to tylko mój problem) - po jakimś czasie patrzenia na tą samą twórczość (tylko pod różnymi nickami), na te same odpowiedzi, na zarzuty, że każda recenzja na "nie" (i to nieważne, czy ma 2 czy 20 000 słów) to bezczelny i chamski atak na osobą "Autora" po prostu zaczyna się mieć te wierszyki głęboko gdzieś. Bo ileż można? A już nie piszę o recydywistach typu Marianna czy Lilianna (który wyleciał dzięki mnie i bardzo mi z tym dobrze).
Dlatego - jako pierwsza publiczna osoba dziękuje Bogdanie, że kolejna grafomania znalazła swoje właściwe miejsce - w nicości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 180
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Panie Michale
z pozycji obserwatora doceniam starania Pańskie i innych osób, by dział Z oczyścić z niedorosłej twórczości. Osobiście daleko mi do tego działu, ale często tam zaglądam, by coś podpatrzyć, czegoś się nauczyć. Czytam pod niektórymi tworkami komentarze osób kompetentnych /ponad dwuletni pobyt tu na orgu daje mi w tym zakresie pewne rozeznanie/ i reakcje niedorosłych autorów, którzy z niebywałą nonszalancją odnoszą się do słusznych uwag. Niektórzy wręcz rozbrajają przekonaniem o swojej wyjątkowej współczesnej twórczości poetyckiej.
Pański wątek nasunął mi taką myśl; czy przypadkiem Wy nie wyręczacie Administratora tego forum. Przecież są chyba metody, aby zamknąć drogę gniotom, innym knotom do działu Z.
Nie wiem jak to zrobić, to rola Admina. Jak nie można umieścić wiersza w P częściej niż raz na tydzień, tak powinien i tu zadziałać jakiś mechanizm. Zdaję sobie sprawę, że automat nie oceni wiersza odnośnie do jego wartości poetyckiej. Ale chyba jest na to sposób.
Osobiście muszę się przyznać, że dość długo po zarejestrowaniu się na tym forum byłem przekonany, że wiersz we „współczesnej poezji” umieszcza Admin lub jakaś inna osoba, że samemu tam się nie trafia.
Może się mylę ale uważam, że ostateczne skuteczne uregulowanie poruszanego problemu leży w gestii Administratora.
pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A ja bym tak nie odpuszczał tego działu. Też obserwuje (teraz mniej, ale jednak) dokonania Poetów, którzy mniej więcej wykształcili swój styl i mają ciekawą, interesującą twórczość. Faktycznie, forum samo reguluje takie sprawy (od "przymuszenia" danego delikwenta, by kogoś przezwał, co do tej pory było jedyną drogą wywalenia wiersza - i Poety, o co pokłóciłem się z Kazelotem, bo wiersz wierszem, a człowiek człowiekiem). Ja chyba tydzień temu pisałem, że z Hanią będzie tak jak z Marianną - 45 knotów, które wisi tylko dlatego, że Marianna nie przezwie nikogo. Zresztą jej komentarze są tak jałowe i bez treści, że aż szkoda szukać jakiegokolwiek haka. I wczoraj ten dogmat grafomanii został rozbity, okazało się, że można wywalić gniocisko bez żadnych przygrywek. A przecież łatwo zauważyć, że wielu dobrych, rzetelnych poetów jest w dziale Debiut (pi kilku latach wydawania się!!!), a ich miejsce zajmuje rzępolenie typu Hani K., która po obiedzie zdecydowała się zostać poetką (na etat).
Oczywiście to nie miejsce na kolejne dyskusje, kto i gdzie się wydaje (przerabiane ze 100 razy), ale jednak u nas, tutaj i teraz Poezje Współczesną symbolizuje kicz i grafomaństwo. Stan na teraz - 2 dobre wiersze, kicha, potem Jacek ;), 2 kichy, potem 5 kolejnych dobrych (niech i Lectera też będzie w tych dobrych, chociaż go nie lubię), kicha, 2 dobre, 2 kichy, dobry, kicha, dobry, 2 kichy, dobry, kicha.
A, jak to mówi mój szef - tam powinny być same DOBRE towary ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to też jest wina tych wszystkich, którzy z uporem maniaka publikują w P, mimo, powiedzmy, kwalifikacji do Z

nie wiem, czy to niezgoda na podział, czy to jakiś bunt, czy co

ale przykład: Tomasz Piekło nie kryguje się, nie robi idioty z siebie - widzę, że wstawia w Z
bo to jest fakt - nie jest początkującym poetą, umie pisać

i ma sporo komentarzy, sporo wyświetleń

a jeśli autor się przeniesie na Z, to przejdą za nim jego czytelnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stało się i źle i dobrze.
Źle bo to precednes, a dobrze.. czemu:
ano, oczywiste jest, że nikt ale to nikt nie oceni obiektywnie wiersza (dla jednego kicz, dla drugiego nie) czy nie da się powiedzieć, co kiedyś wejdzie do kanonu wielkiej poezji, a co nie. Daltego problem nie tkwi w tym jak pani Hania K pisze, ale w jej reakcji:

jednego na wszystkich forach nie rozumiem. W matematyce bez dodawania całkować się nie nauczycymy, a tym bardziej nie odkryjemy nic nowego. Czemu zatem (mówię tu głównie o rymujących) są osoby które mają to w dupie? Wielokrotnie na innym forum dawąłem zwykłe rady: dbaj o0ilość sylab, nienachlane, ciekawe rymy na co dowiadywąłem isę:

on pisze jak chce/czuje.

Ok jeje mówi 2+2=4 drugi że dla niego tojest 5. Kto zajdzie dalej chyba wiemy


Uważam, że prawdziwy poeta nie obrazi się za nazwanie grafomanem, czy za jakąkolwiek krytykę, bo o chce sie doskonalić, dopiero pojawia się zadufani w sobie, to zaczyna się. I tu tkwi jej problem, ona nie chcesłuchąc, bo uważa, że pisze pięknię: to po co daje do krytyki? Przecież nawet jak kucharz gotuje nowe danie to się upewnia,sprawdza,daje degustatorom - oczywiście nie sa obiektynwi-ale akąś skalę względną mieć trzeba

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzie wuszka - a czemu?

vacker flickan - wina nie wina, to, że x osób przejdzie do Z nie spowoduje, że tamci z niego odejdą. Zresztą samo D jest bezpieczniejsze - nikt nie zarzuci, że pretendujesz do miana Poety Zaawansowanego. Tutaj problem tkwi w nagłówkach, ale gdyby nie one, mielibyśmy wieczny spokój, a tak to co chwilę coś. Zresztą to i tak nie to - z tydzień temu wpisałem, że najgorszy gniot się utrzyma przez to, że Autor jest grzeczny i uśmiechnięty. Okazało się to błędne. Ja teraz nie wnikam, dlaczego akurat Hania, bo to już Administrator wyciął (a nie musiał, mógł go po prostu przenieść do D), tylko widzę konkretny czyn, że można. A czy ze złości, czy nie - tutaj chyba nikt nie jest bez winy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedną uwagę. Admin wyrzucający utwór również zachowuję się na tyle nieodpowiedzialnie na ile nie wyjaśnia bezpośrednich powodów swojego czynu autorowi wiersza. Mógł przesłać krótką prywatną wiadomość. Gdyby to uczynił pewnie nikt by nie miał o nic żalu. Wyrozumiałość winna iść z dwóch stron. Rozumiem złość na starych upartych wieszczy, którzy doskonale wiedzą o co chodzi, a tylko zgrywają wariatów - ale jakim prawem mamy się wyżywać na kimś nowym i nie obytym z wymaganiami forum? Proszę to przemyśleć.

kłaniam się

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a nie zauważyłeś tej argumentacji: a ten pisze gorzej ode mnie, a jest w Z
?

nie powiesz mi, że to nie ma znaczenia, jeśli na pierwszej stronie masz 20 rymowanek o balonikach i kwiatuszkach, a wynika to ze statystyki; gdyby ludzie umiejący pisać, a tutaj publikujący, wklejali w Z, ta statystyka byłaby dla rymowanek dużo mniej korzystna, a działa bez wątpienia coś takiego jak siła większości - pewnie, że zawsze się znajdzie oszołom, ale mimo wszystko to tylko co jakiś czas jakiś tam oszołom, a nie plaga

czyż nie?

abstrahuję od tej sytuacji z Hanią, nie mam na myśli teraz żadnego konkretnego człowieka, który wkleja w Z, chodzi o obraz masy, który się z niego wyłania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a nie zauważyłeś tej argumentacji: a ten pisze gorzej ode mnie, a jest w Z
?

nie powiesz mi, że to nie ma znaczenia, jeśli na pierwszej stronie masz 20 rymowanek o balonikach i kwiatuszkach, a wynika to ze statystyki; gdyby ludzie umiejący pisać, a tutaj publikujący, wklejali w Z, ta statystyka byłaby dla rymowanek dużo mniej korzystna, a działa bez wątpienia coś takiego jak siła większości - pewnie, że zawsze się znajdzie oszołom, ale mimo wszystko to tylko co jakiś czas jakiś tam oszołom, a nie plaga

czyż nie?

abstrahuję od tej sytuacji z Hanią, nie mam na myśli teraz żadnego konkretnego człowieka, który wkleja w Z, chodzi o obraz masy, który się z niego wyłania

Czytałem wczoraj i też byłem Hanią przerażony. I też jestem za tym, żeby ostro ścinać takie kwiatuszki, bo albo to jest forum poezji, albo blog piosenki przedszkolnej. Szkoda tylko, że trafiło na nową, która pewnie nie za bardzo wie o co chodzi. I tutaj racja po stronie drugiej strony (chyba że ta nowa to jakiś stary, sfrustrowany nick, czego też nie wykluczam).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No czytałem właśnie. Aczkolwiek racja w tym, że takie wiersze powinny spadać. A zaraz pokłócimy się o to, że jakiś kolejny grafomański płód został zniszczony a autorka się obraziła.

nie wiem, gdzie jest racja, natomiast zachowuję własne zdanie w tej kwestii :P


Zdarza się, że ma się racje, a mimo wszystko jest jak jest. Wyleciała Hania, może kolejna się zastanowi, zanim coś wklei.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie wiem, gdzie jest racja, natomiast zachowuję własne zdanie w tej kwestii :P


Zdarza się, że ma się racje, a mimo wszystko jest jak jest. Wyleciała Hania, może kolejna się zastanowi, zanim coś wklei.

kto mieczem wojuje od meicza ginie, tyle,że skoro nie miała na foum żadnego poparcia,załogi, asa to po co wdawał się w te kłótnie, spory. Próba sił?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzywak: "...sfrustrowany nick, czego też nie wykluczam)..."

Raczej stary sfrustrowany :)
Nowa nie kłóciłaby się o swoje z taką pewnością siebie jak Hania.
Mało się udzielam na forum, ale właściwie od początku podział na dwa działy mnie zadziwiał. W dziale P często lepsze wiersze niż w Z. Może taki podział w ogóle jest bez sensu.
Ktoś napisał, że nie problem w tym jak ktoś pisze tylko jak reaguje. Osoby, które tak odbierają krytykę jak Hania albo Marianna czy jakaś inna osoba niezależnie od płci, najczęściej wylewają swoje frustracje krytykując potem innych. Wolno im przecież przejechać się po wierszu kogoś kto się nie zachwycił ich tworem wierszo-podobnym. Każdy zarzut pod swoim tekstem zlekceważą i nie mają zamiaru nic zmienić w tym co piszą. Takie przekonanie o własnej wielkości jakoś się nazywa w medycynie. Zawsze jestem skłonna raczej doszukiwać się sensu w wierszach osób piszących z błędami i bronić ich, ale czasami po prostu się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochani
po przeczytaniu powyższej dyskusji dochodzę do wniosku że tak problem zupełnie tkwi gdzie indziej
może zanim wyrażę swój pogląd poproszę Was o opinię na temat ostatniej strony działu Z
śmiem zaryzykować stwierdzenie że na tej stronie jest ok 30 procent wierszy nadających się do tego działu reszta powinno być w dziale P
czy się ze mną zgadzacie (aby nie urazić nikogo proszę procentowo podać ilość wg was dobrych wierszy)
czekam do 23 godz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dziale Z powinny być dobre utwory, bo jak ktoś nowy wejdzie i zobaczy cieniznę, to pójdzie gdzie indziej, a jakby został tutaj to forum by skorzystało? : l

Ogólnie mam przeczucie, że dział dla Zaawansowanych powinien być nieco:

a) sztandarowy
b) motywujący innych do pisania [dający przykład]

Inaczej to jest jeden wielki chaos. I nie raz się zdarzyło, że ktoś wstawił kiepski wiersz do Zetki, bo tam jest mnóstwo kiepskich. A tak chyba być nie powinno.

Edit: na pytanie dzie wuszki starałem się znaleźć odpowiedź, jakby co

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A wołanie tłumu, gdy trwogi miały swój ton, Ja-przezroczysta, próżna, jak papierowy tron, co wiatr niesie w dal. Miała, straciła, w płaczu nadziei obłed, Bluźni ciernie, róży płatki obłędne, krwią zraniona w duszy.   Urodziwa, lecząca woda, w jej lustrze odbicie czyste, Głosem spłoszyła, na wierzbie z głową wciąż wpatrzoną. Żywicą krwawi, lecz pnie się ku niebu, kwitnie w ciszy, Choć gwiazd nie dotknie, wciąż wyżej rośnie, ponad czas, ponad świat.   Korzenie nieszczęścia, płytkie, lecz silne jak kłącza tej wierzy, Wśród wierzby rozwiewają smutek, jak jej łzy, jak jej śpiew, na szkle rysa Wciąż się pnie, choć łamie ją wiatr, choć z serca wycieka żywica, Nie dotknie gwiazd, lecz w swym wzroście nie ustanie, płacząca ta wierzba.     A cry of the crowd, when dread took its tone, I-transparent, hollow, like a paper throne, Carried by winds to the faraway vale. She had it, she lost it, in hope’s wailing spell, Cursing the thorns, the rose’s bewitched veil, Bloodied in soul, in her anguish frail.   Graceful, healing water, her mirror’s clear gleam, Her voice once startled, on the willow’s dream. Bleeding with resin, yet climbing the skies, Blooming in silence, though stars she won’t prize, She reaches still higher, beyond worlds, beyond time.   Roots of misfortune, shallow yet strong, Entwined like the willow’s mournful song. Her sorrow’s dispersed, as her tears softly chime, A crack in the glass, a fracture in rhyme. Though broken by winds, her heart leaks resin, Yet the weeping willow will rise, ever driven.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W każdym razie, w wierszach ty To zawsze podmiot liryczny.pzdr  
    • Jestem taki opiekuńczy i zrozumieć wszystkich mogę cierpliwości mam tak wiele wskażę innym prostą drogę jestem miły i uczynny kocham dzieci i zwierzęta nie brak mi inteligencji kto mnie spotka zapamięta jestem piękny ponad miarę włosy lśnią na mojej głowie zęby białe jak perełki ciała piękna nie wypowiem i tak dziwię się tym ludziom każdy gardzi poniewiera że nie lubią mnie a przecież jestem skromny jak cholera  
    • Dlaczego serce moje Do Ciebie śpiewa Bez wzajemności   Dlaczego szarpie Twej bliskości brak Tak długi już czas   Dlaczego lustrzanie Nie dzieje się nic Na drugim końcu nici   Dlaczego kielich miłości Solą łez smakuje Tęsknoty niespełnionej   Dlaczego nadzieja  Umrzeć nie chce W obliczu codzienności   Co tak naprawdę  Przędzie między nami los Pod osłoną rzeczywistości
    • @Kamil Polowczyk, moja krytyka wiersza "Do Narodu" za zbyt egzaltowany styl wynika z tego, że jest to najwyraźniej odezwa. W wypadku twojego wiersza "Walka", który, na moje oko, mówi o twoich przeżyciach duchowych, mój stosunek do egzaltowanego stylu jest już inny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...