Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

szpaler starych kwitnących lip
konary unoszą wysoko
obłokami zieleni w ciemność

zmierzch gubi szczegóły
gasi rysy twarzy
maskuje uśmiech

w półśnie zgłębiam impresjonizm
chwilę nasycam werniksem
napełniam światłem

pomarańczowe latarnie
z przenikliwością oczu sowy
odwracają uwagę

wiedziałaś od początku

oczy szklą się
czas zaciska usta
wstrzymuje dzień

nie przycumowane
maleją w oddali
dwa statki ufo

Opublikowano

mam nieodpartą chęć ciut poprzycinać ;)
ale....
u Ciebie podobnie jak u Stanki gadulstwo ma urok
poobcina się i z listu zostanie ino depesza ;)

płenta z ufkami - zabójcza
:)))

Opublikowano

jestem mile zaskoczona Pani wszechstronnością w poszukiwaniu środków wyrazu
fajne to 'ufo'
płynny wiersz

pozdrawiam
kasia.




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 19:32:41, napisał(a): kasiaballou
Komentarzy: 866
==================================================
==================================================
Witaj Kasiu! Lubię jak mnie odwiedzasz, coś znajdujesz,
próbuję od czasu do czasu, raz lepiej - raz gorzej wychodzi,
ale fajnie jest, jak jest dla kogo!
Serdeczności
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jak INuś chce Ci się przycinać, to widać się nadto rozgadałam.
Baby są gadatliwe, nawet moja kotka to potwierdzi!
Muszę to sobie zapamiętać i krócej.
Stenia - to uniwersytety, a ja - najwyżej - przedszkole,
chociaż pogadać, to fakt, obie lubimy (i nie tylko).
Jak się cieszę, że "zabójcza", łauu!
Też przesyłam śmieszki - uśmieszki
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzięki za obronę przed cięciem, widać da się do końca!
Tytuł, może czytelny nie dla wszystkich, ale peelka już od lat,
ten rytuał kombinowany -"ciągnie". Znam ją, to wiem.
Życzliwe od baby - heeej!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A ja się uśmiecham do Ciebie, dziękuję za słowa i wpis.
Jeśli pierwsze cztery - znaczy to, że się rozgadała baba.
Uwagę biorę sobie!
Z izby - heeej!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Kochana, przypomniał mi się taki stary dowcip z "Przekroju" (była seria o Falczaku):
"Falczak wzdycha: inne baby czasem rozmawiają, a ta moja tylko gada, gada, gada.."
B.mi się podoba (kawał). Nie ukrywam; mam coś z Falczakowej! Wybacz mi tę autoironię,
lubię śmiać się z siebie, wiem, że co innego chciałaś przez to powiedzieć.
Dziękuję Teresko, za wszystko
życzę słoneczka - baba
Opublikowano

Miła Babo!

zmierzch gubi szczegóły
gasi rysy twarzy
maskuje uśmiech

w półśnie zgłębiam impresjonizm
chwilę nasycam werniksem
napełniam światłem

Dla artysty zmierzch nie stanowi problemu.
Potrafi wzmocnić obraz różnymi środkami.
Ładnie ,malarsko;))
Serdeczności.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Kochana, przypomniał mi się taki stary dowcip z "Przekroju" (była seria o Falczaku):
"Falczak wzdycha: inne baby czasem rozmawiają, a ta moja tylko gada, gada, gada.."
B.mi się podoba (kawał). Nie ukrywam; mam coś z Falczakowej! Wybacz mi tę autoironię,
lubię śmiać się z siebie, wiem, że co innego chciałaś przez to powiedzieć.
Dziękuję Teresko, za wszystko
życzę słoneczka - baba

Śmiać się z siebie to najcudowniejsza zaleta, która pomaga przetrawać
najgorsze; wszystkie mamy po trosze coś z Falczakowej, ale nie wszystkie
potrafimy malować tak czarująco jak TY, kochana Babo.
:))))))
Miłego dnia
-teresa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
    • @Nela Myślę nad tym wierszem. Taką "córeczką" była kiedyś moja Mama. Jej ojciec po powrocie z wojny pił i traktował dzieci jak niewolników z przemocą włącznie. Jej matka odkąd moja Mama skończyła lat 9 traktowała córkę jak służącą w gospodarstwie rolnym ( np. ze złości spaliła jej lalkę, którą sama sobie uszyła), o posłaniu do szkoły nie było mowy. Jakie piętno do odcisnęło? Miałem najwspanialszą, mądrą życiowo, kochającą Mamę na świecie. Do końca swoich dni była dla mnie prawdziwym przyjacielem. zawsze cierpliwa, nigdy nie czyniła mi wyrzutów, nie miała pretensji. Tak wzrasta Człowiek, czego i tej dziewczynce z wiersza z całego serca życzę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...