Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z wystraszonym spojrzeniem powiedziałaś mi
nie pisz o miłości
bo to takie kruche uczucie
ludzie pragną go
wlaczą o niego
lecz jakieś małe drobiazgi
wszystko niszczą

piszę jednak
miłośc wszystko zniesie
wszystko przetrwa

mówiłaś nie pisz
miłość piękna i czysta tak
ona bywa krucha i mocna
ale tak strasznie ją stracić

piszę
miłość nigdy nie ustaje
ona nie bywa ona zawsze jest

mówiłaś
tak trudno ją zachować
świat pragnie tylko wygody
on pełen nienawiści
i egoizmu

piszę
miłość nie szuka wygody

powtarzałaś ciągle
miłość przynosi tyle bólu
tak serce rwie
zawsze rani

piszę
miłość łaskawa
nie dopuszcza się bezwstydu

ty tak dużo mi mówiłaś o miłości
lecz usłyszałem tylko ból
strach i rozczarowanie
i piszę ci
nie bój się
otwórz serce
o miłości już wszystko powiedziane:

„miłość jest cierpliwa i łaskawa
miłość nie zazdrości
nie szuka poklasku
nie unosi się pychą
miłość nie dopuszcza się bezwstydu
nie szuka swego
nie unosi się gniewem
nie myśli złego
zapomina o doznanych przykrościach
nie cieszy się z niesprawiedliwości
lecz współweseli się z prawdą
miłość wybacza
wszystko znosi
wszystkiemu wierzy
we wszsytkim pokłada nadzieję
wszystko przetrzyma
miłość nigdy nie ustaje”

Opublikowano

bo to takie kruche uczucie- jeśli chodzi o uczucie to można powiedzieć, że to jest prawda
ale miłość to nie jest uczucie, chyba, że mowa o rozróżnieniu w etapach rozwoju,

pozdr. ciepłoniaście

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fajnie się żyło w dawnych czasach.
Wystarczyło napisać coś w tym stylu by trafić do kanonu ;).

wcześniej na pierwszym miejscu był sens w pisaniu, a teraz wykrętasy :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...