Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czy to wstyd być homoseksualistą?


bufon smerf

Rekomendowane odpowiedzi

dostałem dzisiaj taki wpis:


Ty Bufon, widać, że nie tylko jesteś ham, ale i zboczeniec. Dawno kobiety nie widziałeś. Ty , a może ty pedał? Kończę tę "polemikę" z tobą. Jesteś nie wart mojego czasu.




Dnia: Dzisiaj 14:12:52, napisał(a): Władziu
Komentarzy: 74

i zastanawiam się, czy bycie homoseksualistą to jest powód do wstydu?
tzn. czy jest to choroba którą można leczyć, czy od razu należy takich zabijać?
i czy taki przejaw homofobii (jak powyższy wpis) jest w porządku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



*na dodatek pan Władziu wyzwal cię od szynki;D
**nie
***dałeś dwa wybory: albo choroba albo zabijanie- albo źle sie wyraziłeś albo jesteś ograniczony (w mojej wypowiedzi są przynajmniej dwa antagonistyczne wyjścia)
**** nie jest w porządku. i chyba łamie regulamin forum (5. Użytkownik nie ma prawa do :f) Publikować treści zabronione przez prawo, wulgarne (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999r.), obraźliwe, naruszające prawa serwisu (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994r.) lub innych osób (art. 23 i 43 Kodeksu cywilnego), albo narusząjace zasady współżycia społecznego.)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce mi się rozważać postawy osobnika nazywającego siebie Władziem, dlatego przejdę do meritum.

jeżeli ktoś jest wierzącym, to Biblia powinna go przekonać :P

o ile wiem napisane jest weń, że związki homoseksualne są dopuszczalne, jeno aby się z tym nie afiszować.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


taa bardzo to naukowe patrzenie :) na tej zasadzie to wszystkie choroby wynikaja z nieprawidłowego funkcjonowania jakiegoś tam narżądu...
bycie mordercą, pedofilem też mozna sprowadzic do nieprawidlowego funkcjonowania mózgu, ale jakos nikt nie wyskakuje z pomysłem że morderca nie musi sie wstydzic tego co zrobił bo przecież nie jego wina że cierpi na swoją chorobę (ktora notabene nie jest juz chorobą tylko "odmienną orientacją" - najprawdopodobniej etyczną)

nie można potępiać ludzi za to kim są, ale za to co robią - jak najbardziej.. gej pedał czy homoseksualista tak samo jak pedofil albo nekrofil jest takim samaym człwoiekiem jak każdy inny, ale wartość człowieka ocenia sie po tym jak radzi sobie ze swoimi problemami - jeśli sobie nie poradzi to jest słaby, a to jest jak najbardziej powód do wstydu

a jeszcze apropo dopuszczalnosci nazywania rzeczy po imieniu

"debil" to określenie na osobę o inteligencji ponieżej dówch odchylen standardowych od średniej, pedał to określenie na osobę ktora daje dupy osobnikowi tej samej płci - co więcej jest dorosła i robi to (rzekomo) świadomie i dobrowolnie, więc czepianie się "tych co widzą a nie tych co robią" jest chyba nieporozumieniem...
za niedługo to się będą czepiać nauczycieli że dając dzieciom w szkołach jedynkę ich deprecjonują i sugerują w ten sposob że dziecko jest głupie, a wiec jest to przejaw braku tolerancji...
pedał to pedał... odchylenie drogi to zakręt albo kurwa - to zaledwie nazwa na cos co materialnie istnieje... jesli komuś przeszkadza że ludzie postrzegają go jako dewianta to niech sie przestanie z tym afiszować a nie czepia że nazywją sprawę po imieniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


taa bardzo to naukowe patrzenie :) na tej zasadzie to wszystkie choroby wynikaja z nieprawidłowego funkcjonowania jakiegoś tam narżądu...
bycie mordercą, pedofilem też mozna sprowadzic do nieprawidlowego funkcjonowania mózgu, ale jakos nikt nie wyskakuje z pomysłem że morderca nie musi sie wstydzic tego co zrobił bo przecież nie jego wina że cierpi na swoją chorobę (ktora notabene nie jest juz chorobą tylko "odmienną orientacją" - najprawdopodobniej etyczną)

nie można potępiać ludzi za to kim są, ale za to co robią - jak najbardziej.. gej pedał czy homoseksualista tak samo jak pedofil albo nekrofil jest takim samaym człwoiekiem jak każdy inny, ale wartość człowieka ocenia sie po tym jak radzi sobie ze swoimi problemami - jeśli sobie nie poradzi to jest słaby, a to jest jak najbardziej powód do wstydu

a jeszcze apropo dopuszczalnosci nazywania rzeczy po imieniu

"debil" to określenie na osobę o inteligencji ponieżej dówch odchylen standardowych od średniej, pedał to określenie na osobę ktora daje dupy osobnikowi tej samej płci - co więcej jest dorosła i robi to (rzekomo) świadomie i dobrowolnie, więc czepianie się "tych co widzą a nie tych co robią" jest chyba nieporozumieniem...
za niedługo to się będą czepiać nauczycieli że dając dzieciom w szkołach jedynkę ich deprecjonują i sugerują w ten sposob że dziecko jest głupie, a wiec jest to przejaw braku tolerancji...
pedał to pedał... odchylenie drogi to zakręt albo kurwa - to zaledwie nazwa na cos co materialnie istnieje... jesli komuś przeszkadza że ludzie postrzegają go jako dewianta to niech sie przestanie z tym afiszować a nie czepia że nazywją sprawę po imieniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Kiedyś homoseksualizm był chorobą ale od któregoś tam roku nie jest
ale oczywiście, kto mógłby o tym wiedzieć ...
Jeszcze dużo czasu minie zanim homoseksualizm przestanie być uważany za patologie/chorobę , a ludzie za chorych i źle przystosowanych do życia miedzy "Zdrowymi" ludźmi. To przykre, bo każdy chce zyć normalnie, a skoro lesbijki czy geje nie robią nikomu krzywdy tylko chcą być szczęśliwi to po co się do nich mieszać. To ich życie i jeśli Jacek chce żyć w związku z Krzyśkiem, to pozwólmy im na to, co nas to obchodzi ?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieeee, no porównanie homoseksualisty z mordercą to przegięcie! Z bardzo prostej przyczyny: homoseksualista nie robi nikomu krzywdy, morderca - tak. Dopóki nikomu nie robi się krzywdy, można robić wszystko i nie powinno to nikogo obchodzić. Homoseksualizm nie jest "problemem" dla homoseksualistów. To jest problem dla homofobów i może ich właśnie powinno się leczyć.
Skoro homoseksualizm to "choroba" czy "zaburzenie psychiczne" i "należy coś z tym zrobić" (w domyśle: walczyć z tym), to może taką samą "chorobą" jest podniecanie się dużymi stopami albo różową bielizną, albo kobietami po 50-tce?... Czy to tez należy leczyć? W koncu odbiega od normy, nie służy prokreacji itd.
Patologie (z grec. pathos - cierpienie, logos - nauka) zdarzają się wśród wszystkich orientacji seksualnych i należy je zwalczać. Ale dopóki nikt nikomu krzywdy nie robi, a dwóch dorosłych ludzi chce dobrowolnie uprawiać ze sobą seks i są z tego powodu szczęśliwi, to wszystkim innym nic do tego, w jakiej konfiguracji seksualnej to się dzieje. Zdarzają się geje, którzy wykorzystują małych chłopców, i hetero, którzy wykorzystują małe dziewczynki. Bez względu na orientację jest to pedofilia, a więc coś złego, bo krzywdzi innych. Przemoc (notabene częściej obecna w związkach hetero, bo łatwiej wlać słabszej kobiecie, niż równemu sobie facetowi) tez występuje w związkach bez względu na orientację. Więc nie mówcie, że homoseksualizm jest zły, złe są patologie, które dotyczą wszystkich orientacji seksualnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uważam się za osobę tolerancyjną. Jestem za prawem do wolnej miłości, bo uczucie jest uczuciem, jestem przeciw szykanowaniom gejów i lesbijek. Jedynie prawu do adopcji wzbudza mój niesmak. Ale jest jeszcze coś. Parady równości. To znaczy nie same parady mi nie pasują, ale to co się często na nich dzieje (w Polsce chyba nie w takim stopniu, ale w Berlinie na przykład, to już szczyt!). Uczestnicy biegający w dziwnych strojach rodem z porno sado-maso, ostentacyjnie się całujący, niemal kopulujący. Takie afiszowanie się jest niesmaczne, czy to homo, czy hetero. Ale hetero nie urządzają takich parad. Ja wiem, że to odłamek homoseksualistów, ale fakt jest faktem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uważam się za osobę tolerancyjną. Jestem za prawem do wolnej miłości, bo uczucie jest uczuciem, jestem przeciw szykanowaniom gejów i lesbijek. Jedynie prawu do adopcji wzbudza mój niesmak. Ale jest jeszcze coś. Parady równości. To znaczy nie same parady mi nie pasują, ale to co się często na nich dzieje (w Polsce chyba nie w takim stopniu, ale w Berlinie na przykład, to już szczyt!). Uczestnicy biegający w dziwnych strojach rodem z porno sado-maso, ostentacyjnie się całujący, niemal kopulujący. Takie afiszowanie się jest niesmaczne, czy to homo, czy hetero. Ale hetero nie urządzają takich parad. Ja wiem, że to odłamek homoseksualistów, ale fakt jest faktem.

O, to jest celne. Tak jak mamy w telewizorze ikonki informujące o wieku w jakim widz może oglądać dany program, tak samo takie parady powinny być przeprowadzane nocą. Dlaczego? Dlatego, że porno o godz. 15 na rynku w mieście to są jakieś jaja. Ja niekoniecznie chcę tłumaczyć dzieciom, dlaczego ci panowie liżą się jęzorami. Ja mam wrażenie, że te parady mają na celu wywoływać tylko zamieszanie.Osobiście nie mam nic przeciwko gejom, ale tak jak ja nie paradują po rynku z gołą panienką, tak niech oni też nie paradują z gołymi dupami. Jak tolerancja to tolerancja.
Dwa - wpis "wladzia" to porażka, ja się do tej pory dziwię dlaczego ten wpis tutaj jest (nie bufona, on zadał raczej ironiczne pytanie, szczególnie, że występuje przeciwko tej jawnej homofobii, co popieram).
Trzy - jeżeli geje będą chcieli adoptować dzieci, to osobiście wyjdę na ulice i rozpirzę całą paradę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie, w Polsce nikt nie pozwoli na te adopcje; jest to w ogóle lęk nieuzasadniony, bo dzisiaj jest cholernie trudno spełnić warunki adopcyjne małżeństwom, które są hetero i w ogóle tip top

to kolejny temat zastępczy, kompletnie oderwany od polskiej rzeczywistości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ostatnio czytałem że naukowcy chcą przegłosować że ludzi tak naprawde mają trzy ręce, ale oczywiście kto mógłby o tym wiedzieć, jeszcze dużo czasu będzie musiało upłynąć zanim przestaniemy uważać że mamy dwie...
ludzie kurwa, przecież to nie chodzi o to co "się będzie uważać", "norma" nie istnieje to co będą pisać w gazetach albo krzyczeć na paradch w żaden sposob nie zmieni tego czy homoseksualisci są "normalni" czy nie - to zależy tylko od nich, czy potrafią ze swoją orientacją żyć szczęśliwie - sądząc po tych wszystkich nagonkach i paradach - NIE POTRAFIĄ i to nie zależy w żaden sposob od tego co reszta społeczeństwa myśli... po społeczeństwo nie traktuje ich w żaden sposob inaczej niż reszty ludzi, mają te same prawa i te same zakazy... skoro w tych RÓWNYCH dla wszystkich warunkach nie potrafią funkcjonować to znaczy że SĄ źle przystosowani - a złe przystoswoanie w Nauce jest określane jako zaburzenie - i to że pod wpływem politycznej poprawności paru naukowców PRZEGŁOSOWAŁO wykreślenie tego z listy chorób niewiele zmienia... wojne w iraku media i sprzedajni naukowcy też przedstawiają jako sprawiedliwą, ale to nie zmieni faktu że jest to zbrodnia - no chyba że ktoś jest aż tak żałosnym człowiekiem że bardziej wierzy mediom niż własnemu sumieniu...

homoseksualizm nie może PRZESTAĆ być patologią, tak samo jak ślepota nie może przestać być ułomnością... próby umożliwienia "normalnego" funkcjonowania osobą niewidzącym nie są ich obrażaniem czy piętnowaniem; są obowiązkiem społeczeństwa...
tak samo fakt że naukowcy poszukują sposobu na wyeliminowanie SLEPOTY nie jest równoznaczny z dyskryminacją i poniżaniem ludzi nią dotkniętych...
żaden niewidzący nie może powiedzieć "jestem taki sam ja Wy" może jedynie powiedzieć że pomimo swojej przypadłości udaje mu się żyć normalnie, ale tylko pod warunkiem że się pogodzi z faktem że życie nie jest sprawiedliwe i niektórzy się rodzą bradem pitem a niektórzy z uszkodzonym wzrokiem, mózgiem lub z oreintacją homoseksualną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tutaj nie widzę żadnego problemu do czasu, aż ktoś mi będzie wmawiał, że coś jest dobre. Przez xx lat jakoś się żyło i problemu nie było i nawet nie pamiętam, żeby gej dostał za to, że był gejem (pomijając zdarzenia, kiedy jakiś typ kogoś obmacywał). A teraz nagle wielki wybuch i szok, że "jakim prawem ja nie mogę całować faceta"? Ano możesz, ale ja nie muszę na to patrzeć. Wszystko, co nachalnie wkłada się do głowy traktuje jako propagandę. I tak parada mobilizuje skrajną prawicę, ci stada policjantów a ja jako podatnik za to muszę płacić.

A feministkom przy okazji polecam masochistów - jakoś się dogadacie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to tak jakby pani mi powiedziala że porownywanie silnika z miksera do silnika z tramwaju to przegięcie bo tramwaj przewozi ludzi.. rzecz w tym że te silniki mają tę samą zasadę działania... ja nie porwonuje homoseksualisty do mordercy, tylko mechanizmy odpwoedzialne za powstanie homoseksualisty do mechanizmow odpwoeidzialnych zapowstanie mordercy - a te są bardzo do siebie podobne...

co do pozostałych parafilii - tak, uważane są za zaburzenia i w przypadku kiedy utrudniają względzie pozytywne funkcjonowanie - polecane jest leczenie, względnie treningi umozliwiające to funkcjonowanie, pomimo zaburzenia...
w przypadku kiedy całę stada różowych idiotów krzyczą że czarne nie jest czarne, nic zrobić nie można i wielu ludzi naprawde zainteresowanych (czyli tych dotkniętych tym zaburzeniem, a nie polityków i studentów ktorym sie nudzi) cierpi...
bo jeżeli by jednak pozostać przy oczywistej wersji, że to zaburzenie - możnaby próbować tym ludziom pomóc - teraz to tak jakbyś poszła do szpitala, a lekarz odparł że wcale nie masz złamanej ręki bo przyszły odgórne dyrektywy, że od 1kwietnia w polsce nikt już sobie nie może złamać ręki - a więc pani ręka ma zaledwie odmienny stan spójności molekularnej w granicach normy - co potwierdzi grupa sepcjalistów oraz parada równości...

to oczywiscie śmieszne - bo zaprzeczanie rzeczywistosci zawsze jest śmieszne - tyle tylko że pani ręka źle się zrośnie i bardzo utrudni normalne życie, ale tvn-u i wyborczej to akurat już obchodzić nie będzie - a ci prawdziwi homoseksualiści cierpią, tak samo jak inni ludzie którzy potrzebują uciążliwych udziwnien w seksie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M. Krzywak... znam parę homosexualną (co prawdą kobiecą) która zaadoptowała dziecko... i tak naprawdę niewiele stoi na przeszkodzie żeby takie pary adoptowały dzieci... idź teraz rozwal jakąś paradę... xP

a co do pytania yh... nie można się wstydzić tego kim się jest... znaczy... nie powinno się... przecież tak jak nie wybierasz, że urodzisz się Polakiem tak samo nie wybierasz jakiej będziesz orientacji... za to napewno takim ludziom w większości jest bardzo ciężko nauczyć się z tym żyć... przyzwyczaić się do tego, że trzeba uważać co się mówi, jak się zachowuje... do tego, że przez większą część społeczeństwa uważanym się jest za śmiecia tudzież kogoś kogo należy wyeliminować, zamknąć etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziecko ma naturalne prawo do ojca i matki. Kastrowanie dziecka, które nie może samo wybrać jest niezgodne z żadną przyjętą moralnością. Za chwilę napiszesz że twój kumpel pedofil zgwałcił i zabił dziecko, bo tak mu kazała natura i tak jest fajnie.
Dlatego - jeżeli dwóch dorosłych ludzi zgadza się na coś, nic mi do tego, jeżeli zaś decydują za kogoś - oczywiście że pójdę i sił nie pożałuje.

PS - widzisz, Karolu, że jednak mam słuszne obawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


taa bardzo to naukowe patrzenie :) na tej zasadzie to wszystkie choroby wynikaja z nieprawidłowego funkcjonowania jakiegoś tam narżądu...
bycie mordercą, pedofilem też mozna sprowadzic do nieprawidlowego funkcjonowania mózgu, ale jakos nikt nie wyskakuje z pomysłem że morderca nie musi sie wstydzic tego co zrobił bo przecież nie jego wina że cierpi na swoją chorobę (ktora notabene nie jest juz chorobą tylko "odmienną orientacją" - najprawdopodobniej etyczną)

nie można potępiać ludzi za to kim są, ale za to co robią - jak najbardziej.. gej pedał czy homoseksualista tak samo jak pedofil albo nekrofil jest takim samaym człwoiekiem jak każdy inny, ale wartość człowieka ocenia sie po tym jak radzi sobie ze swoimi problemami - jeśli sobie nie poradzi to jest słaby, a to jest jak najbardziej powód do wstydu

a jeszcze apropo dopuszczalnosci nazywania rzeczy po imieniu

"debil" to określenie na osobę o inteligencji ponieżej dówch odchylen standardowych od średniej, pedał to określenie na osobę ktora daje dupy osobnikowi tej samej płci - co więcej jest dorosła i robi to (rzekomo) świadomie i dobrowolnie, więc czepianie się "tych co widzą a nie tych co robią" jest chyba nieporozumieniem...
za niedługo to się będą czepiać nauczycieli że dając dzieciom w szkołach jedynkę ich deprecjonują i sugerują w ten sposob że dziecko jest głupie, a wiec jest to przejaw braku tolerancji...
pedał to pedał... odchylenie drogi to zakręt albo kurwa - to zaledwie nazwa na cos co materialnie istnieje... jesli komuś przeszkadza że ludzie postrzegają go jako dewianta to niech sie przestanie z tym afiszować a nie czepia że nazywją sprawę po imieniu
klaudiuszku mój najdroższy
co innego nazywanie rzeczy po imieniu, a co innego agresja słowna
co innego nie afiszować się z czymś, a co innego obsesyjnie się kryć

i wiesz dobrze, że są tacy (i mają za sobą badania, co z tego, że swoje), którzy twierdzą, że wszyscy przestępcy wykazują skrzywienia psychiczne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak słabość jest powodem do wstydu i nie wiem co Cie w tym dziwi?
a co do reszty, kiedyś heteroseksualizm miał tę drobniteńką przewagę że pozwalał na zachowanie gatunku - tak samo jak urodzenie siębez wodogłowia lub ze wszystkimi kończynami... teraz oczywiście wszystko się może zmienić i może się okazać, że genialny gej-naukowiec zacznie klonować sobie synków, któym wszczepi gen homoseksualizmu i doda jeszcze gen na IQ powyżej 200 i inne bajerki typu nieśmiertelnosć... a wtedy to cała reszta rodzących sie hetero będzie tą słabszą i gorszą populacją i wtedy to my będziemy sie wstydzić i będziemy musieli walczyć o nasze przetrwanie - a że będzie to walka nierówna - przegramy... tyle tylko że z obiektywnego punktu widzenia - nie przegramy a ewoluujemy na wyższy poziom - my - heteroseksualisci zostaniemy zaklasyfikowani jako przodkowie doskonalszej rasy, rozmanżającej sie w wylęgarniach...
nie istenieje "jedynie słuszna" prawda o swiecie ponieważ świat się zmienia a co najważniejsze niewiadomo w jakim kierunku...
pierwszy człowiek był odmieńcem - tak samo jak kilka tysiecy lat później ostatni małopolud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...