Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
nie pali jak zioło
nie orzeźwia
przeciwnie
kłuje uniezależnieniem

choćby mimo boga
kwitnie

na żer


uniezależnienie (samowystarczalność) niczym oset kłuje i kwitnie, ale w ostatecznym rozrachunku zginie, unicestwi się jak chwast, który wyrzuca się lub pali, prowadzi na zatracenie;
bardzo głębokie twoje rozmyślania i ważne w życiu,
lubię takie

cmokasowo pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




ciekawy tak. chyba trwa jakaś poetyczna ofensywa bo to kolejny wiersz "nie ulatuj poeto - skup się na ziemi i tym co widzisz.

zapachem świeżego poić złudzenia
drażnić zmysły smakiem nieba
pod stopami
tylko
trawnik uwiera
ostem nieudomowionym nie jesteśmy tego w stanie ani zmienić ani kontrolować.

nie pali jak zioło
nie orzeźwia
przeciwnie
kłuje uniezależnieniem
choćby mimo boga "Zemsta, zemsta nawroga, z Bogiem i choćby mimo Boga"
kwitnie

Co do wiersza: dobrze sięczytało, tylko ta przerzutnioawp ierszwej strofie troche kłuje ;p Ja bym ją scalił. Ogólnie fajnie: tylko dlaczego jakby czyżby przeciwko mnie ;p

pozdr.
Opublikowano

zdecydowanie zaobserwować można powinowactwa pomiędzy tym tekstem, a jednym z Twoich poprzednich, gdzie przedmiotem wypowiedzi podmiotu lirycznego jest niezmiernie bliska osoba, bez której swobodna, a przynajmniej w miarę naturalna egzystencja mogłaby okazać się niezwykle trudną. jednakże bohater liryczny, ukryty pod postacią ostu, niekoniecznie z drugiej strony zawsze musi okazywać się pomocny. zatem zachodzi pewna sprzeczność, paradoks, bez którego podmiot liryczny nie może się obejść.

przekonuje mnie ten tekst. podoba mi się jego tematyka oraz nieprzeciętna metaforyka, forma. jedyne 'ale' to tytuł. jeszcze bym nad nim pomyślał. nie do końca mi on pasuje, ale to tylko moje, subiektywne zdanie. za całokształt pokaźny plus.

pozdrawiam.

Opublikowano

łał, adolfie jak pięknie zinterpretowałeś, Su, per! wszystko to racja, głównie z marzeniami ( podświadomie tak mam,bo często wiersz jest odzwierciedleniem podświadomości, skrywanej gdzieś głęboko, którą juz nie dopuszcza się do losu, z róznych przyczyn, ale.....
dlaczego mówisz, że wszystko przeciwko tobie?
:):)
a co do Mickiewicza, wiesz nie wiem, ale te słowa gdzieś kłuły mnie, nie wiedziałam skąd je znam, dlatego - na wszelki wypadek- wzięłam w kursywę,
a jeśli mówisz ze to nasz Adaś, wierzę gdyż ja z romantyzmu już wyrosłam ,oj dawno...:):)

co mam scalić, zrób wersje własną,
:):)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dobrze pamiętasz, Mister, ten tekst jest przeróbką tamtego, bo coś mi nie dawało spokoju,
i co dziwne, 5twoja interpretacja, trochę różna od Adlfa jest też trafna, to co mówisz, nie daje mi spokoju, własnie to wyboltowane, to strzał w dziesiątkę, to cały problem Plki
więc wreszcie tekst spełnił rolę..
a tytuł? to marzenie, do którego przyznałam się dopiero niedawno, chodzi wąłśnie o to zioło.
:):):)
czy wiesz co mam na myśli? :):):D:D
:P
bardzo serdeczne dzięki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena no tak, jak poetka zdecydowałaby się wpelni poprowadzić cały wiersz tak nowocześnie jak ty to robisz co się nie bierze jeńców na wstęp dostaję młotkiem a potem rozrywają mnie konie na cztery strony świata to owszem jestem za. Ale jak mruga do czytelnika poezją Mickiewicza a potem jest biologia to już niekoniecznie. 
    • obcy (epilog)     dawno dawno dawno temu  kiedy moja ciocia przewoziła pasażera na gapę (a trochę później jej cień)   do końca  przez dłuższe chwile tryskała  dobrym humorem  plując lustru w twarz po czym   umarła jak drzewo w koronie ze słońca
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - miło że pozytywnie widzisz ten wiersz - dziękuje -                                                                                                       Pzdr. @Lidia Maria Concertina - uśmiechem dziękuje - 
    • @Robert Witold Gorzkowski pełna zgoda. W poezji takie znaki rażą. Ale tutaj widzę dla nich miejsce. Ten wiersz dotyka. Niczego nie opowiada ani nie opisuje. Szczególny rodzaj wiersza i wyjątkowe środki. I te znaki mają sens. Jednoczesność. Taka finezja Autorki.   A ze znaków specjalnych w poezji pochwalał bym tylko jeden. %
    • @Ewelina - @Leszczym - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...