Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

krawędzie przed - jakby pokoju było brak
ściany zawieszone koniecznie próg
by omijać klamki z pospolitym dotykiem
i kosmykami powoju żeby było ciaśniej

lato nie umrze wzejdzie późno w nocy

mówisz
wczoraj było - ano było
przytakuję
znikąd dzwoni telefon
nie odbierasz nie jesteś ciekawy
tak z koniczynki można wróżyć w nieskończoność

latem

fale przybijają do brzegu jak goście
będzie ich w tym roku

muszę odłożyć na półkę resztę suchych liści

Opublikowano

mam wrażenie że znalazłem się w nieokreślonej przestrzeni,
która stale się rozmywa, no i dziwne są te " krawędzie przed... "
- przed czym ? tuż przed wejściem do pokoju, i czy to jest
próba określenia siebie i tego miejsca ?
Ale widać że peel nie jest w stanie tego zrobić, bo nawet rzeczy
tutaj nie pasują np. klamki z pospolitym dotykiem, czy telefon,
który dzwoni znikąd...

PS. lato kojarzy mi się ze słońcem,
można pomyśleć nad wierszem
pozdrawiam

Opublikowano

miejsca nieokreslone, ma Pani / Pan racje, od lata do lata, dom ma krawedzie, pokoj - przed, przeciez moze byc przedpokojem - bez pokoju, nic nie zapowiada wojny, nie bede wszystkiego wyjasniac,
skoro nie trafil... Pani/ Pana sprawa
pozdrawiam serdecznie i dzieki za opinie:)

Opublikowano

Pomieszanie - tak mi się wydaje. Pory roku, następstwo, upływ - przeciw temu d o m.
Nie idealny i nie prosty - ale swój, zagospodarowany (to, co w nim: mieszkańcy i ich życie).
Tytuł sugeruje jakąś rezygnację albo pogodzenie. Stąd pewnie "suche liście" przed latem (wiosną!), które peelka odkłada na półkę (na przechowanie do właściwego czasu? bo niepotrzebne?).
Trudno mi wywieść jasną myśl z wiersza - bo jednak: pomieszanie ;)

"znikąd dzwoni telefon" - to wydaje mi się nieprzystające do świata wiersza, a i koncept już znany.
pzdr. b
ps. ależ cienka aluzja: "z pospolitym dotykiem" ;D

Opublikowano

marianna ja, no coz, nic nie bede porzadkowac, zostaje, niech sie chaosi...
tak jest w zyciu, poezja to wycinek z rowniny w zawiasach gor:) dzieki za koment, serdeczne sle:)

Opublikowano

dzieki Stasiu, no jest jakos nijako,jak w zyciu tak i w wierszu ( jestem szczera
w tym co pisze, juz tak mam )
serdeczne sle i buuuziam:) u mnie wiosna juz jest:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...