Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziś rano uwierzyłem w grawitację i coś się we mnie otworzyło. Naprawdę
nie chodzi o wczorajszą brandy,która ściągnęła do parteru pół bloku,
nie chodzi nawet o dziki seks na podłodze. Po prostu uklęknąłem
przy łóżku, wziąłem trzcinę do ręki i powiedziałem sobie:walcz.

rod stewart zamknięty w małym głośniczku swą pieśnią dodawał mi sił

Pewnie chcesz wiedzieć, co działo się dalej, lecz nie ma to znaczenia,
albowiem każdy jest prochem i w proch się obróci.

Opublikowano

z takim tytułem wiersza podpadasz gościu pod regulamin portalu mówiącym, że wszelkie naruszalnie cudzych przekonań religijnych, obrażanie i ośmieszanie jest naruszeniem dobrych zasad współżycia społeczności portalowej;
daję dobę na zdjęcie tego badziewia; po tym terminie zwracam się do Admina o zdjęcie i zbanowanie autora;
czas leci...
J.S

Opublikowano

tak... to normalne teraz, wszystko jeśli chodzi o obrazę można ale tylko jeśli dotyczy religii
bo jakbym np. powiedziała, że geje to psychole i dewianty to od razu będę zaatakowana jako nietolerancyjna

mnie sie nie podoba ani tytuł ani wiersz

Opublikowano

tak, ale takie użycie -zużycie też mi się nie podoba
a niedosłowna obraza też jest w końcu obrazą ;))

ale to chyba nie chodzi o Jesusa Rodrigueza ???
bo jeśli chodzi to w takim razie jestem mało inteligentna ;/

Opublikowano

yyy ale o co to zamieszanie? Zgadzam się z uwagami na temat puenty,itd. Czy usprawiedliwia mnie to,ze nigdy w życiu nie pisałem? Postaram się poprawić. Dzięki wszystkim za komentarze,chociaż niektórych nie rozumiem :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Byłam w salonie piękności, tak przypadkiem, Manikiur, pedikiur z drapaniem po piętach. Powzdychałyśmy sobie z Malwiną O dawnych czasach, kremach i perfumach,   Na które nas nie stać, dasz wiarę? Dziwne... czy na pewno są takie? Sprawdź, proszę, szybciutko, raz- dwa. Na nową torebkę, taką sobie, wydałam   Tylko parę groszy, a szpilki wcisnęli Mi w promocji jedynie za tysiaka. Już miałam wracać do domciu, A tu zatrzymała mnie policja   Na czerwonym świetle dla pieszych. Nie, nie było mandatu – a skąd, a co ty! Nieprawdą jest, że zgubiłam telefon I klucze do domu – napadli mnie zbóje   Z ciupagami i dali dyla w ciemną uliczkę. Zostawili mi tylko prezent zakupiony Dla ciebie: kołpaki do Malucha, cieszysz się? W tramwaju kanar był bardzo miły,   Zaśpiewał tylko tenorem zabawnym „dwie stówki” A ja mu – ciach przed oczy legitymacją Z Koła Gospodyń Miejsko-Wiejskich. Zamknął dzióbek, fruu – i tyle go było.   No co ziewasz? ej, ty śpiochu, nie udawaj! Nie chcesz usłyszeć wieści najnowszych? O tym, jak dzielnie w kasynie nie przegrałam Naszego kochanego, milutkiego mieszkania?  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @UtratabezStraty Fajnie, pokazuje to, że nawet w dorosłym mężczyźnie wciąż pozostało coś z chłopca. :)
    • @huzarc   made in huzarc.   wiersz wyrazisty i głęboki.   to gorzka jak piołun refleksja nad kosztem bycia małym trybikiem w maszynie społecznej lub intelektualnej.   poeta odnajduje swoją rolę w koniecznosci dokonywania trudnych osądów w świecie pełnym szumu.   finałowa scena przy oknie stanowi peknięcie liryczne, w którym wyczerpany cynik mierzy się   z własną moralnością.   litość natomiast  staje się ostatnim, pożądanym aktem miłosierdzia.   i to tyle mojego widzenia  tego niezwykłego utworu.          
    • @viola arvensis Każda rana... ... życie rzeką płynie niczego nie ominie dobre skosztuje złe posmakuje    zawsze wraca do nurtu  gdzie radość króluje  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego wieczoru   
    • Obraz pustki i niemocy, która niejedno ma imię. To mz bardziej jeśli pisze się na zamówienie i termin, co może tak dawać, ale kiedy pisze się, a musu ani terminu nie ma wtedy nic na siłę i lepiej odczekać na powrót błysku, weny, czy inspiracji. Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...