Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chudnę powoli ale dość
szybko by widzieć to w lustrze

zgodnie z zasadą jesteś
tym co jesz powoli zmieniam się
w warzywo i w tym także możnaby
zobaczyć jakieś plusy rzecz w tym
żeby nie przesłoniły minusów

telefon jeszcze ma dość sił żeby wibrować
stara się gdy może
a czarny kot z plakatu zna się na przyjaźni
to wszystko krzepi lecz nie zmienia faktu

rury tętnic są zimne za zimne a jednak
nie zbyt zimne dla szczurów
dla ich wrażliwych łap

ludzie szybko zapomną drogi
thomasie stearnsie

ludzie wszystko zapomną
zapomnieli nas już

Opublikowano

Sceptic!
Impulsem do napisania wiersza jest poemat;
''Ziemia jałowa''
który refleksyjnie przekładasz na współczesność
-udręki beznadziejności egzystencji.
Duży plus za przerzutnie.
PozdrawiaM.

Opublikowano

szalenie malancholijny, że tak powiem.
widzę tutaj klimat dawnego Paryża;
za sprawą czarnego kota. Chat Noir;
pierwsze skojarzenie, plakat, który
[jak przed chwilą przeczytaŁam :P]
miaŁ symbolizować wyższość sztuki
[kot - sztuka, gęś - burżuj] czworonóg
ściskaŁ szyję ptaka.

sam tekst - na plus, choć trochę mi psuje
klimat ten telefon wibrujący :]

pozdrawiam Karolina :)

P.S. coś czuję, że się zainspiruję
w nastepnym tekście.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



minusów jeszcze mam/jest dość
sił by wibrować jak telefon
stara się gdy tylko może
a le chat noir zna się na przyjaźni
to wszystko krzepi lecz nie zmienia faktu


wiesz, mam plakat 'Tournee du chat noir' na drzwiach do pokoju. kocham Paryż. wiersz ciekawy. podoba mi się. co do tego u góry, to czepiam się, bo lubię;p proszę sie nie czuć krytykowanym, może nie mam racji, ale może da się żeby wiersz był jeszcze ładniejszy:)
do następnego! pzdr ciepło Aga
Opublikowano

no dobrze, odważe się tu wpisać ;). jestem jednym z czterystu tysięcy w tym kraju, ale nie uważam, żebym z tego powodu upodabniał się do warzywa. ponadto myślę, że nie o plusy i minusy tu chodzi lecz o zupełnie coś innego... co do reszty nie wypowiadam się, bo choć się odważyłem, to uważam, że nie dorosłem do tego wiersza ;). pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Już pierwsza gwiazda wzeszła – zimna i szklana, Jak oko Boga, co patrzy z nicości na pana. Śnieg otulił ten dworek całunem milczenia, Zgasły dawne hałasy, zgasły uniesienia. Stół stoi biały, wielki – jak lodowa kra, A na nim drży płomykiem samotna łza. Obrus lśni krochmalem, sztywny jak sumienie, Pod nim siano nie pachnie – lecz kłuje jak ciernie. Jest talerz dodatkowy... dla wędrowca, mówią? Lecz dzisiaj cienie zmarłych w nim usta swe lubią Zanurzać bezszelestnie. Nikt nie puka w drzwi. Tylko wiatr w kominie swą kolędę brzmi. Biorę w dłoń ten opłatek, kruchy chleb anioła, Lecz komu go połamać? Gdy pustka dookoła! Wyciągam rękę w przestrzeń – dłoń w powietrzu wiśnie, I czuję, jak ten mróz mi serce w kleszcze ściśnie. „Wesołych...” – szepczą usta do ściany, do cienia, I kruszy się ten chleb w pył... w proch zapomnienia. Choinka w kącie stoi, strojna jak na bal, Lecz bombki w niej odbijają tylko wielki żal. Patrzę w nie jak w zwierciadła – widzę twarz starca, Co przegrał życie swoje w te karty u szulera, u marca. Gdzie gwar dziecięcy? Gdzie matki krzątanie? Jest tylko „Bóg się rodzi” – i moje konanie. O, Panie, co tej nocy zstępujesz na ziemię, Czemuś mi włożył na barki to samotne brzmię? W stajence było zimno, lecz byli pasterze, A ja tu, w ciepłej izbie, w swą pustkę nie wierzę. Więc siedzę i czekam, aż świeca dopali, Aż noc mnie tym czarnym płaszczem, jak kir, przywali.
    • @KOBIETA gdyby nie kobiety, nie byłoby świata:)
    • @violetta zobacz Violetta …jednak my dziewczynki ;) o wiele więcej i szybciej rozumiemy:)  Spokojnych Świąt dla Was

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ️  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...