Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie będę powtarzać, co lepiej powiedzieli inni, ale zapytam o ostatnią strofę. To z lwowska? A te "przymroski "tak mają być?
Z uwagą będę śledzić pańskie pisanie. Do miłego.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to znaczy chodzi raczej o pewne rozkojarzenie, oddanie procesu rozkładu, dematerializacji
- jeśli coś materialnego może rozpaść się na atomy, to czy słowa nie rozpadają się na litery?
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


o qrka, a ja myślałem, że tu chodzi o napuchanie młami (moi - ja)
ale widać się myliłem ;)
ale to mniej więcej to samo. jak taki zapis:

kałuża
kropla przy kropli

deszcz to coś rozciągniętego, ogarniającego kroplami wszystko. a co po nim zostaje?
tyciuteńkie, skurczone kałuże. a potem jest na odwrót: z kałuż powstaje opar
i wszystko dookoła napucha młami :)
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Potrafisz prowokować. :) Ale prawdę mówiąc stęskniłam się już za Twoimi zagadkowymi wierszami. Są tak oryginalne, że aż niemożliwe do jednoznacznego zrozumienia. W tym wierszu widzę miłość trudną, wymagającą wysiłku "kochać pod wiatr". To antyromantyczna - powtórzę po Migrenie- wizja miłości, która wymaga odwagi i wytrzymałości. Znowu zaskakujący! :)
    • @infelia Powiem jak Alicja - literacka zupa.  A w niej kotłują się znane i smaczne składniki, więc bardzo pożywna. :))
    • @Annna2 Twój wiersz jest bardzo poruszający i trafia w samo sedno współczesnych dylematów. Szczególnie uderzający jest fragment, w którym występuje niemożność "unieważnienia" wielkiej rosyjskiej kultury – od "Lotu trzmiela" po Achmatową i Czechowa. Pokazujesz bolesny konflikt między pięknem sztuki a historią i polityką. Podzielam opinię, że się nie da, bo ta kultura jest ponad polityką. (Lubię Bułhakowa i Dostojewskiego). Twój wiersz to piękny i mądry utwór, który zmusza do głębszego zastanowienia się.  
    • @Jacek_SuchowiczO, to przepraszam!  Źle zrozumiałam Twoje słowa, więc poprawię się szybko. 
    • @Berenika97zwykli ludzie z poezją nic wspólnego nie mają oprócz nazwiska Pamiętam rok 1972 dorabiałem sobie w studenckiej spółdzielni Maniuś jako firma sprzątająca -dobrze płacili.  Mieliśmy robotę w podziemiach w archiwum magistratu warszawskiego przy placu Dzierżyńskiego (dziś Bankowy). To była ciekawa praca (rzygałem jak ten zdechły którego wynosiłem - kot) ale tam były same akta osób, które zmieniały nazwiska (kilkadziesiąt tysięcy) Nowych Mickiewiczów i Sienkiewiczów było od groma. :)))) Kolekcja wielka z okazji zawodu (inż sanitarny nie mylić z sanitariuszem) - tygodniową poznawałem kilku klientów
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...