Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pytanie dotyczące......


Rekomendowane odpowiedzi

dostałem tydzień temu odpowiedź z wydawnictwa.
cytuję:

"Jeśli znajdziemy sponsora, możesz debiutować w ...(nazwa wydawnictwa)

może to oczywiste albo nie? to oni będą szukać dla mnie sponsora, który pokryje koszty wydania mojego tomiku??

czy ja mam też szukać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zawsze piszą, musiałbyś mieć sponsora żeby Cię wydali, wydawnictwo raczej nie będzie Ci sponsora szukało. Gdyby byli pewni, że się sprzeda i zarobią na tym co wysłałeś, to by Cię wydali z własnej kieszeni, ale tak jest tylko w przypadku znanych nazwisk (choć nazwisko masz znane;) ), a nie debiutantów. Czyli to raczej taka grzeczna odmowa. Z tego co wiem, to nie Ty pierwszy dostałeś taką odpowiedź. No chyba że się mylę, zależy co to za wydawnictwo.

Zapytaj Pana Bogdana Zdanowicza, On się tam pewnie orientuje;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" No chyba że się mylę, zależy co to za wydawnictwo."

nie chcę podawać nazwy, ale w tym wydawnictwie debiutował zwycięzca Dżonek 2007.
Wcześniej kiedy się pytałem mówili, że owszem, szukali sponsorów, lecz teraz tego zaprzestali.
Ale w mailu nagle napisali o sponsorze... może w moim przypadku spróbują znaleźć? Sam nie wiem jak to interpretować.

To zawołajcie na ten post Pana Bogdana!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nazwisko ja mam:) a te wydawnictwo prowadzi żona znanego poety. Ale nie wiem czy to coś da?
Dziękuję Ci za ten pomysł.. trochę kręcenia jest:)

Ja przed chwilą napisałem do nich maila z tym pytaniem. Czy mam szukać na własną rękę, czy oni będą szukać. Zobaczymy. Choć debiutanta tego, co później zdobył Dżonki 2007 to wydali z tego co wiem tylko i wyłącznie za pośrednictwem sponsorów.

Właśnie szykuję się na 2 konkursy Ogólnopolskie. Od pewnego czasu wiem, że ja zrobiłem odwrotnie niż trzeba, ale trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja jestem bardzo ambitny:)
tylko po co mam szukać dalej(a i szukałem) skoro te wydawnictwo jest dobre? Na początek, poza tym zawsze marzyłem o wydaniu cichego debiutu (znaczy: miejscowego). Nie rzucam się na głęboką wodę i nie ryzykuję iść w Polskę w 2 klasie LO.

Niech Pan poczyta trochę o historii Klubu poetyckiego w tym mieście, o poezji z tego miasta:)

wiem, że zrobiłem na odwrót. Powinienem najpierw próbować w konkursach itp, w czasopismach, jakby zyskał pewną może "renomę" łatwiej byłoby o wydanie i sponsora. Ale cóż za późno...jeżeli nie wydają przynajmniej zacznę od nowa:)

choć pozytywna ocena-- jest to już sukces.

poza tym wszystkim dziękuję za gratulację wszystkim!:)

Pozdro R.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jeśli chodzi o to wydawnictwo o którym myśle to nie ma bata by wydali ze swoich srodkow itp. ponoc wydanie tomiku w tym wydawnictwie kosztuje ok 3tys zl. gratki, pozdry&powodzenia;)
to kto zarabia 1000 zet? (bo koszt druku, tak na maxa, do dwóch góra dochodzi)
;)
pzdr. b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • twoje oczy są otwarte Patrzysz na mnie swoimi słodkimi oczami Widzę uśmiech na Twojej twarzy Proszę Cię o rękę , przyjmujesz moją prośbę Pełna sala widzów , są gromkie brawa   Niespodzianka się udała, cudowna i pełna miłości miłość uznana, miłość przyjęta Nasze dni mają kolor czerwonych róż Rozpoczęła się nowa miłość, nowe życie                                                                                                         Lovej . 2024-11-23        Inspiracje .  Zaręczyny
    • @Czarne Słońce   Wiersze piszemy w stylu klasycznym lub nowatorskie - białe, jeśli używamy poprawnej polszczyzny w sensie formalnym - jak duże litery na początku każdego wersu - winna być interpunkcja, a pański wiersz jest napisany w stylu klasycznym, więc:   Nieboskłon swe rozchylił usta, Rozszerzył mocno swoje wargi I połknął cię w obliczu bóstwa, Ten raz tak pierwszy i ostatni.   W żarliwym tonie przy konsumpcji Opadłaś na dno swoich marzeń Żałuję mamo, że w tym czasie  Nie było dane być nam razem.   Lub po prostu tak:   Nieboskłon swe rozchylił usta, rozszerzył mocno swoje wargi i połknął cię w obliczu bóstwa, ten raz tak pierwszy i ostatni,   w żarliwym tonie przy konsumpcji opadłaś na dno swoich marzeń żałuję, mamo, że w tym czasie  nie było dane być nam razem...   Oczywiście, to tylko moje skromne uwagi...   Łukasz Jasiński 
    • brak kontaktu ze światłem zewnętrznym brak miłości która mogłaby przypominać o szczęściu parę wyrzutów zadanych z premedytacją przez brak poruszeń zderza się z innymi planetami   tęskniłam za marzeniami dostatecznie długo aby odszukać brakujący element rodziłam się dość często aby udobruchać słowa oswoić ciężar obumarłej ziemi   wysiadam na najbliższej stacji czy smutek jest wszystkim co chcesz mi powiedzieć   pragnę wyrzec się krwi płynącej leniwie pod prąd usiłuję zapomnieć o własnym odbiciu w lustrze sprzedać dotyk pozbawić ciało samotności   doszukałam się w twoich pragnieniach odrobiny czułości czy Bóg jest wszystkim w co wierzę
    • Nie będę robił recenzji, analizy i interpretacji, także: rozbierał na pierwsze czynniki panienki tekst, tylko: po prostu dam wskazówki - czytam tak:   Na krawędzi    Stoję, tam, gdzie dzień z nocą - walczy, burza w sercu, cisza w oczach i w duszy wciąż nadzieja    lśni, patrzę w górę: niebo - ciągnie i wracam na ziemię twardą - nieugiętą, cisza jak lód na wodzie    i zesztywniałam, powiało: to on - gorący wiatr  otwiera mi drogę życia w nieznaną tajemnicę,   gdy popłynę nurtem rzeki i znajdę niewidzialny brzeg, gdy popłynę nurtem rzeki - nie powrócę już...   Oczywiście: to jest panienki własność intelektualna - pomogłem jak potrafiłem.   Łukasz Jasiński
    • @Łukasz Jasiński Wiersz faktycznie od początku był tworzony bez interpunkcji, a właściwie przecinków,  w zamyśle taki miał zostać, jednak przy wstawianiu musiałem gdzieś z przyzwyczajeni rzucić kreskę przed " że" . 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...