Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zszedł Boh na ziemię w dwa tysiące ósmym,
gdzieś koło stycznia, śnieg jak pańska łaska,
z rowu prze w pole, lecz nagle – do laska
se mu zachciało, więc jak szarak sus i

wplótł się w coś bardziej lub mniej jednoznaczne,
jak balon tylko przedmuchany, może
życia z tym cudem sobie nie ułożę
i jął co było mu dane, niebacznie

spod krzaka jaka nieboraka wstaje
i zerka w Boha, może w to co robi,
ta okolica chyba nie jest gajem

więc trza interes do łap wziąć i obić
i tak nam bajdę lać, gdy wywód słuszny
jak Bohu w styczniu w dwa tysiące ósmym.

Opublikowano

Zoned - Bohunowe zrywy Mi.ości


a tam Bohu z kroku myk z interesem
w te brzózki jak kozak za tatarem
tak, że nie mógł wyrobić zakrętu
więc wpadł w dół, na rozebraną babę,

jeden krzyk i huk! - echo poniosło lasem;
jak wpadł tak, nie chciał już wyjść! O Bohu,
tylko jęki słychać było z nuty batuty uszu,
tak grała muzyka, na skrzypkach cygana gajem,

ptaki z trelu nawet zamilkły zdziwione dziobem
wszystkie zwierzęta spłoszyli raczkujące w pobliżu;
że zgubiły orientację z racicy i tropy z terenem,

nagle wszystko zamilkło jak przyszło z hałasu
natura wróciła porządek i harmonię zjednoczyła ciałem
zaspokoiła swoją chuć i wyszła w słońca promieniu.

Ave! J.L.S

Opublikowano

A mówta se co chceta, Lilianna prym wciąż wiedzie!
Ptaki z trelu nawet zamilkły zdziwione dziobem,
zgubiły orientację z racicy i tropy z terenem
,
nie wyrobi (nikt) zakrętu - w żadnym z Nią zonedzie.
;(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz Interpretacja pokazuje, gdzie się człowiek stołuje.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @Berenika97  wiersz mi się podoba i zgadzam się, wilki nie potrzebują pozwolenia na wolność. Są opiekuńcze wobec swojej rodziny i wilki jako nieliczne u zwierząt opiekują się swoimi starymi rodzicami- gdy nie mają już sił by polować.  
    • @lena2_ Ależ to piękne i smutne zarazem... Ta cisza modląca się za poszukujących - jakby była ostatnim świadkiem wiary. A ten obraz szukania Boga w barwnych witrażach zamiast w sercu... przejmujące. Mocny, minimalistyczny wiersz. 
    • @Roma Bardzo subtelny wiersz, jest w nim czułość w opisywaniu tęsknoty. Twoje zabiegi językowe są świetne - "motylkowato darnieję" – oksymoron i neologizm, "rozkwitam w twojestany" – kolejny piękny neologizm, obraz głębokiej empatii i połączenia. A"oswajam tęsknoty jak róże" – to moja ulubiona metafora. Tęsknoty nie da się zabić ani wyrwać, ale można ją "oswoić". Jak różę – która jest piękna, ale ma kolce. Wymaga pielęgnacji, uwagi, ale też ostrożności. To pokazuje akceptację bólu jako części piękna miłości. I wreszcie koniec - "by czekać cię rosą, nie szadzią." Wybór, by w tym czekaniu być żywą, świeżą ("rosą"), a nie zamrożoną, zimną i kłującą ("szadzią"). To obietnica zachowania w sobie życia, a nie poddania się zgorzknieniu. To jest niezwykle gęsty emocjonalnie i językowo wiersz. Super!    
    • @Jacek_SuchowiczTrudno się z tym nie zgodzić!    Poezja i prawo — dziwny z nich duet, bo jedno i drugie każdy jak chce "rozumuje".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...