Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szukasz przeszłych myśli w skalnym dnie,
W którym rys ich szklany jak groch się pnie
Zimno rosnąc w kształty twardych masek
Skruszonych siłą woli w pył i piasek
W zastygłych i bladych, ciemnych oczach.
Nie znajdziesz prawdy też w przezroczach
Gdzie na cienkiej błonce tkwią już szczątki.
Nie zachowasz uczuć- twej pamiątki
Po szczerym bezbycie. Unieś dumnie
Głowę, zawsze samą- tak jak w trumnie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak mu podłożą poduszkę, to unosi ;) Choć lepiej głowę podnieść zanim się będzie nieboszczykiem.
(Dlatego jest przerzutnia.)



Szczątki odciśnięte na błonce- szczątki szczątek.
(Robi się takie preparaty na błonce ze skamieniałości.)

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Może i jest pan doskonałym biologiem, ale ze składnią - niestety - nie bardzo.
"których" powinno odnosić się do "dna" (a chodzi przecież o "myśli") - tej niezręczności nawet zasada szyku przestawnego w polskim nie broni ;)
Gdyby rozluźnił pan rymy - zapewne byłoby strawniej. Że o podniosłości tonu nie wspomnę. Te dwie rzeczy odrzucają czytelnika od tekstu, który chce przekazać ciekawą myśl. Szkoda.
pzdr. b
Opublikowano

-tak się sklada, że autor poruszyl temat opisany przez jednego z forumowiczów.
Odsylam do wiersza wstrentnego pt. Jak kamień w wodę , warsztat, strona druga.
Odsylam, bo tam, to co pan napisal, jest napisane pięknie, przejmująco.Poezja.
- pański wiersz:-Jestem na nie.

ciach

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Doskonałym to jeszcze nie :) Rzeczywiście składnia w tym fragmencie jest zła. Poprawiłem. Teraz chyba wygląda lepiej. Podniosłości kurcze jakoś jeszcze nie mogę się wyzbyć.




Dziękuję, przeczytam. Może ten wiersz miał być napisany niepięknie, a może nawet z odcieniem pretensjonalności?? Sam nie wiem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break Ten wiersz jest tym ogrodem, o którym piszesz – pełnym światła, ruchu i kolorów. Sposób, w jaki łączysz obrazy natury z emocjami jest piękny - kwiaty rodzące blask, śmiałe krople, gorącokrwiste dorzecze – to język, który nie tylko opisuje piękno, ale je wytwarza.  
    • Anna gotuje flaki w wielkiej balii namacza jelita rozczłonkowane cielsko woła kruszeje w sieni cienkie gazy nasiąknięte brunatną mazią skutecznie odstraszają muchy metaliczny posmak krwi wabi zgłodniałe zwierzęta wielki łeb dynda na sztachecie dwa cięcia siekierą między oczy robactwo się złazi żołądek czyści nożem wygrzebując resztki nieprzeżutej trawy ogromny płat pokrojony w cienkie plastry niczym czerwia rozsypane na stole cierpnie na oknie lebiodką porusza wiatr zielone listki kołysze spokojnie w prawo w lewo niewymuszony taniec
    • @Migrena Ach, jakie to niezwykłe! Jakże piękna jest ta chwila, kiedy miłość przestaje być słowem, a staje się światłem. Wzruszyła mnie ta fraza - "Nie bój się, jestem" - to cała istota związku zmieszczona w trzech słowach. I ta świadomość, że szczęście ma swój oddech, swoją ciszę, swoje miejsce na dywanie. Piszesz o miłości tak, jakbyś odkrywał ją po raz pierwszy w historii ludzkości. I to jest piękne - bo w pewnym sensie każda prawdziwa miłość jest pierwszą miłością świata. Piękny wiersz!   Najpierw się wzruszyłam Twoim tekstem, a potem muzyką i słowami - miłość -   nadała sens mojemu pustemu światu, jakby nigdy nie było innej miłości, innego czasu. Weszła do mojego życia i uczyniła je pięknym. Wypełniła moje serce...   ale dlaczego .... koniec tej historii ... wiesz  Tekst pochodzi z

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @huzarc Stworzyłeś niezwykłe napięcie między erotyką a przemijaniem. Pytanie, które mi się nasunęło - czy ta "cmentarna woń przypomnienia" odnosi się do konkretnej straty, czy raczej do uniwersalnej świadomości, że każda chwila namiętności nosi w sobie zarodek końca?
    • @Waldemar_Talar_Talar I całe szczęście, że tak jest. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...