Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

doszłam do punktu
gdzie niedomówienia urosły
do rangi wypalonych szarości
nie chcę dłużej więzić

rozdmuchuję jak latawce
a one ślinią piersi by móc się przyczepić
siadają
wpadają za mankiety

niektóre porastają drzewa
oplatając sobą korzenie i czubki głów
każdego dnia są bardziej żywe
paląc pozostały czas

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To specjalnie dla mnie? Pierwszy komentarz? No chyba że w W komentarz zostawił inny Marcin ;)

doszłam do punktu
gdzie niedomówienia urosły
do rangi wypalonych szarości
nie chcę dłużej więzić

Dla mnie debeściarska pierwsza strofa. Reszta też dobra, Kasiu. Tylko te śliniące się latawce... ;)
+

Pancuś

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...