Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Sprawy poezja.org


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Myślę, że lepsze pretensje niż kicz w Zet.

Lizanie tyłków? Wybrani zostaną najlepsi, więc matoły będą mogli lizać tyłki, nic im to nie da.

Z tym schodzeniem na następną stronę się zgadzam. Dlatego też napisałem, że można by podzielić forum na 3 części. No, ale to już sprawa stricte techniczna, poza tym jakiś czas by to zajęło. Na razie nie ma się co wykłócać, dopóki się admin nie wypowie.

Pozdrawiam.
Ja nawet nie do Twojej propozycji się odnosiłem, tylko ogólnie. Dla mnie najprostsze rozwiązania są najlepsze. W sumie Twój pomysł jest też oparty na tym żeby zablokować dostęp do Z, więc na to samo by wyszło. Tyle że, rozdzielanie miejsc na stronie może być kontrowersyjne dla niektórych, a tak administrator założyłby taką blokadę (jeśli to możliwe) i dopiero po 10, 20,... publikacjach mógłby każdy użytkownik publikować w Z. Myślę, że osoba z (przykładowo) 20 publikacjami, jest już na jakimś poziomie, przynamniej takim, że osoba czytająca tekst takiego osobnika nie czułaby żenady, że się znalazł w Z. A to ograniczyłoby problem, o który się głównie tu rozchodzi, czyli niezadowolenie z tego, że przyjdzie ktoś nowy i często robi sobie bloga w Z. nie mając pojęcia o pisaniu.
Takie jest moje zdanie, gdyby miało być coś z tym problemem robione kiedyś.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę.
Jest kilka osób, które chcą, żeby to forum było lepsze.
I chce im się pisać takie petycje do admina.
Nie znoszę, gdy ktoś narzeka na poziom tego forum jednocześnie nic nie usiłując zmienić.

A takie coś mnie dobija: [url]www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=68088#dol[/url]
[Przypis pod wierszem]

Dla mnie - stworzenie 'loży wprawnych poetów' nie jest złym pomysłem. I nie sądzę, żeby prowadziło to do lizania im tyłków, czy jakiejś chorej zawiści między użytkownikami z P.

To by było nawet mobilizujące (że dopiero po jakimś czasie można publikować w Z). Człowiek by czuł, że się rozwija :p

Obawiam się jednak, że mało kto zgłosi się do kandydowania. Poza tym - potrzeba na to stanowisko kogoś:

- w miarę uczciwego
- normalnego (tzn. nie mającego kilkunastu kont i nie komentującego jednego wiersza z perspektywy kilku użytkowników)
- nienależącego do żadnego kółeczka wzajemnej adoracji
- zainteresowanego pisaniem i komentowaniem wierszy, a nie wysyłaniem prywatnych wiadomości, robieniem zamieszania, knuciem itp.


Takie moje zdanie.
Bo w tej loży mogą się niezłe machloje porobić, jak ktoś niekompetentny się w niej znajdzie.
Popieram myślenie Pancolka i amerrozzo.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafale, dlatego też głosować na tych strażników, jak ich nazwałem, będą mogły osoby spełniające warunki, o których wspomniałem w pierwszym komentarzu. Kandydować będę mogły osoby, które spełniają jeszcze trudniejsze warunki. Większość osób, które posiadają tu długo konto, nie są oszołomami. Poza tym głosowanie jest w naszych rękach (to znaczy nie w moich, bo ja nie spełniam wymogów). Ktoś, kto jest tu jakiś czas, nie będzie głosował na osoby, które nic merytorycznego do dyskusji nie wnoszą. Nawet jeśli zawiąże się jakieś TWA na czas głosowania, to ile osób może ono obejmować? Kilka ledwie, a jeśli frekwencja dopisze, to takie osoby nic nie zdziałają.

Gdyby było te 10 osób na początek w Zet, to jedna czy dwie osoby nic nie zdziałają, bo decyzje o przyjęciu innych podejmowane są większością. A jeśli większość okaże się być z zmowie przeciwko reszcie, i stworzy się klika niszcząca wszystkich, wówczas ostatecznie zapłaczemy nad tym miejscem. No bo - czy może być gorzej niż dziś?

Pozdrawiam.

PS. Jeśli pomysł okaże się fiaskiem, można wrócić do dzisiejszego systemu. Ja tylko mówię, że bez zmian będzie coraz gorzej, bo wiek internautów obniża się z każdym rokiem, a ja nie chcę czytać w Zet zmagań z piórem 12-latki. Nic do dzieci nie mam, ale w tę grę trzeba pokonywać etapami. A jak będzie trudno dostać się do Zet, to będzie i impuls do lepszego pisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja jest najprostszym rozwiązaniem na delikatne poprawienie stanu rzeczy w Z, ale jeśli administrator zająby jakieś stanowisko w sprawie tego, co zaproponował amerrozzo, to ja to popieram, w razie ewentualnej jego zgody. Tylko, że jak na razie, to chyba 5 osób na ten temat się wypowiedziało, a szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja zgodzę się z tym, że Twoja propozycja jest najprostsza i nawet mógłbym na nią przystać. Tyle że jest taki problem, że jest kilka osób w Zet, które piszą wielkie gnioty, krytyki na nie nie przyjmują, i zbliżają się, albo już przekroczyli, liczbę 20 opublikowanych wierszy. A jeśli mam być szczery, to dział Zet zaśmiecało notorycznie zaledwie kilka osób. Uważam, że napływ nowych nie jest ani zły, ani bardzo szkodliwy. Dla nich można spokojnie zrobić tę barierę 20 wierszy. Ale co z resztą? Krew mnie zaleje, jak będą dalej tam publikować. W sumie to nie moje forum, może niepotrzebnie zabieram głos, ale trochę jest to mylące, kiedy wchodzisz pierwszy raz w Zet, a tam: "miłości, twe usta czerwone, krew czerwona". Ja jak tu przyszedłem pierwszy raz, to trzymałem się z daleka od Zet, myśląc, że publikują tam wytrwani poeci. Potem jak zobaczyłem, co się dzieje, to aż się skusiłem i wkleiłem jeden wiersz ;-)

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to już byłooooo...... i będzie wracać przy każdej fali nowych użytkowników
to nie jest serwis profesjonalny, nigdy taki i nie był i podejrzewam, że nie będzie, bo decydentom na tym nie zależy
wybór jakiegokolwiek ciała, które miałoby dokonywać ocen wypocin użytkowników spotka się niewątpliwie z dezaprobatą większości
wasze pomysły nie są ani oryginalne ani dobre
różnica pomiędzy forum poetyckim a periodykiem poetyckim polega na tym, że na forum może publikować każdy użytkownik, w periodyku jedynie wybrani, i siłą rzeczy nie spośród wszystkich nadsyłających swoje wytwory
wyobraźcie sobie, że ktokolwiek miałby przeglądać i kwalifikować tutaj publikowane teksty
jest tego trochę za dużo, ludzie mają też inne zajęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dorzucę swoje 3 grosze do dyskusji, bo chciałbym zauważyć, że ten pomysł jest tylko pozornie
dobrym rozwiązaniem. Bo co jeśli ktoś wkleja wiersze, a usunął jednorazowo, bądź stale usuwa
te, które już wcześniej opublikował? Jak program ma te osoby uwzględnić? Nie ma na to szans,
chyba, że od momentu kiedy zacząłby działać, ale wstecz na pewno nie
(chyba, że te informacje są jeszcze gdzieś zapisane).

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basta panowie!
Chciałam zauważyć - z taką pewną nieśmiałością- że tu dyskutują sami przedstawiciele płci męskiej...a pomysł jest nie najlepszy. zniechęcać to tu nie ma co, jak by nie popatrzeć, to tylko garstka ludzi obecna przepływowo. życzę twórczości w miłej atmosferze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nikt nikogo nie zniechęca, mariannko, ale na P ;) Poezja współczesna to jednak zobowiązująca nazwa. Jeśli ktoś nie potrafi ocenić swoich umiejętności, a jak już nie raz się przekonaliśmy wiele osób nie potrafi, trzeba zatrudnić 'strażników', którzy by pomogli odpowiednio pokierować zadufanych jegomościów ;]
Wybacz polemikę, mariannko. Pozdrawiam serdecznie.

Pancuś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no wŁaśnie, rzadko wchodzę do Zetki, a jak już coś
przeczytam, to zwykle gŁową kiwam i piszę odpowiedni
komentarz :]

A Ty ciągle publikujesz w P... mnie by wstyd zjadł na ich miejscu ;)

wiecie, jak się tępi na przykład korniki? zwabia się samce (zapachem wydzielanym przez samiczki) w jedno miejsce, gdzie wpadają do specjalnego pojemnika a kiedy uzbiera się cały,
pali się go i po sprawie.
podobna rolę pełni, jak się zorientowałem, dział Poezja Współczesna.
wszyscy zadufani grafomani lecą od razu TAM zafascynowani brzmieniem: dział dla dobrze piszących.
brawo Administracja! pomysł genialny w swojej prostocie i domyślam się dalszego posunięcia:
obieca się jeszcze tym zaawansowanym grafomanom wydanie Tomiku, a kiedy już poprzysyłają wszystko co kiedykolwiek spłodzili - po prostu się to komisyjnie spali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    • Nim słońce rozjaśnia mrok 

      Słychać ruch na skraju lasu.

      Podąża za krokiem krok, 

      Pradawny zaklinacz czasu.

      Chce uwiecznić piękne chwile,

      które wspomni kiedyś w grobie. 

      Jest malarzem - po to żyje,

      by zostawić coś po sobie. 

       

      Tutaj wielki kasztanowiec 

      Rozkłada w niebie ramiona.

      Kasztanku artyście powiedz,

      czy Twe dziecię ujrzeć zdoła?

      Ono w cieplutkim okryciu

      przetrwało wiosenne mrozy.

      Zaraz da początek życiu,

      lotem piórka wśród przestworzy.

       

      Lecz nim trafi nań spojrzenie,

      po cichu uschnie korzonek. 

      Śmiertelnie spadnie na ziemię

      bezsilny drzewa potomek.

      Zostanie tylko po nim ślad, 

      część zielonego kapturka. 

      Będzie on niesionym przez wiatr

      znakiem, że nie ma już jutra…

       

      I tak wygląda koniec tego,

      co się nigdy nie zaczęło.

      Ktoś wymarzył sobie dzieło,

      naszykował barwne plamy, 

      a to tak spadają kasztany.

      @Kordi

      Dzień dobry. Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z pisaniem wierszy. Chciałbym jednak w tym kierunku (amatorsko) rozwijać się. Dlatego mam do Państwa pytanie, jakie aspekty w moich utworach mogę poprawić? (na przykładzie tego utworu). Co można w nim jeszcze dopracować, żeby był lepszy? Każda wiadomość zwrotna będzie dla mnie cenna. 

      @Kordi Może jeszcze dodam, że w zamyśle wiersz miał mieć jedno główne przenośne znaczenie - życie (jakże inne od oczekiwań) osób młodych. Ale chciałem go napisać w ten sposób żeby nie sugerował nikomu głównego tematu, żeby każdy mógł zinterpretować wiersz po swojemu (np jako wiersz o przemijaniu, o niespełnionych marzeniach czy o poezji). Mam jednak wrażenie że trochę to się nie udało i że wiersz nie jest domknięty 

  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nim słońce rozjaśnia mrok  Słychać ruch na skraju lasu. Podąża za krokiem krok,  Pradawny zaklinacz czasu. Chce uwiecznić piękne chwile, które wspomni kiedyś w grobie.  Jest malarzem - po to żyje, by zostawić coś po sobie.    Tutaj wielki kasztanowiec  Rozkłada w niebie ramiona. Kasztanku artyście powiedz, czy Twe dziecię ujrzeć zdoła? Ono w cieplutkim okryciu przetrwało wiosenne mrozy. Zaraz da początek życiu, lotem piórka wśród przestworzy.   Lecz nim trafi nań spojrzenie, po cichu uschnie korzonek.  Śmiertelnie spadnie na ziemię bezsilny drzewa potomek. Zostanie tylko po nim ślad,  część zielonego kapturka.  Będzie on niesionym przez wiatr znakiem, że nie ma już jutra…   I tak wygląda koniec tego, co się nigdy nie zaczęło. Ktoś wymarzył sobie dzieło, naszykował barwne plamy,  a to tak spadają kasztany. @Kordi Dzień dobry. Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z pisaniem wierszy. Chciałbym jednak w tym kierunku (amatorsko) rozwijać się. Dlatego mam do Państwa pytanie, jakie aspekty w moich utworach mogę poprawić? (na przykładzie tego utworu). Co można w nim jeszcze dopracować, żeby był lepszy? Każda wiadomość zwrotna będzie dla mnie cenna.  @Kordi Może jeszcze dodam, że w zamyśle wiersz miał mieć jedno główne przenośne znaczenie - życie (jakże inne od oczekiwań) osób młodych. Ale chciałem go napisać w ten sposób żeby nie sugerował nikomu głównego tematu, żeby każdy mógł zinterpretować wiersz po swojemu (np jako wiersz o przemijaniu, o niespełnionych marzeniach czy o poezji). Mam jednak wrażenie że trochę to się nie udało i że wiersz nie jest domknięty 
    • List do człowieka.   I nawet kiedy milczysz i robisz to nazbyt skromnie, wiem co czujesz, co myślisz i daleko Ci do mnie. I oddaliłeś się już.   Chciałbym tak po prostu wiedzieć, czy mój świat Twoim jest wciąż. I zrobić z tym nic nie mogę. Dzieli nas boska dłoń, Ty milczysz wciąż.   Jesteśmy z jednej gliny - to przyznam i Ty wiesz. Życiowe koleiny wytarły prawdy treść. I uśmiech swój zgubiłeś. Za dużo wokół zła. Już nie umiesz byś miły. Nie chcesz. Mówisz - nie warto tak, nie wartościując. Wsłuchujesz się w marzenia, a przecież nie ma ich już. Szukasz własnego cienia i wciąż nie czujesz nic.   Zbyt wiele smutku obok. Granice zniszczył czas. Zamykasz się na ludzi. Nie lubisz wtedy nas. I milczysz.   Tylko ten kot ci wierny, choć mówią, że swoimi ścieżkami chadza wciąż. On siedzi przy twej nodze i patrzy bez refleksji. Skąd taki człowiek się wziął…miau
    • @iwonaroma Kto niby pisze wiersze na siłę? Przecież z tego tylko wychodzą gnioty.
    • -Mistrzu, wiedz, że mam wszystko, co chciałem osiągnąć, a nie wiem czemu szczęścia nie zaznałem dotąd. - Wielu tak ma i myślę, że może ze względu, że Pan Bóg im poskąpił do szczęścia talentu*.   *wg W. Tatarkiewicza "O szczęściu"  
    • @agfka podoba, pozdra! (daję ci pomimo serducho)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...