Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dobroć idzie ulicą
spogląda na twarze
ciągle się uśmiecha
a w sercu los karze

w tramwaju ustępuje
choć nogi obolałe
za trzech pracuje
koleżanki ociężałe

nic więc nie mowi
choć ubolewa
to na pewno dobroć
czy tchórz jej dolega
[sub]Tekst był edytowany przez Maria Anonym dnia 10-05-2004 11:02.[/sub]

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



witam Valdessa! szkoda ); ,ale ostatnia strofa jest bardzo wazna ,wiem ze te "flaki" nie brzmia zachecajaco lecz chcialam ta mysl mocno zaakcentowac , a moze masz lepszy pomysl?

pozdr, M+A
Opublikowano

Ja bym szczerze mówiąc zmienił wszystko, za lekko napisane, za dobrze sie czyta, zbyt figlarne. Wyglada na zart literacki, ale to tylko moje zdanie. Mam nadzieje, że Cie nie obraża, bo nie taka miałem intencję. Pozdrawiam serdecznie. kuba

Opublikowano

Droga Mario, czytam go wielokrotnie, ciągle sie zmienia, zmienia sie na korzyść. Cieszę sie zatem, że nie śpieszyłem się z komentarzem. Teraz mogę powiedzieć, że podoba mi sie bardzo i, że rozumię wartość dobra. Czasami tak trudno dostrzec to dobro w ukochanych nawet osobach. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do pisania, niech poezja przemawia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...