Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pomiędzy tobą a mną milczenie nie przysiada
nie muszę liczyć zmarszczek
ani przeglądać zdarzeń istotnych dla losów świata
kiedyś często czytałam freuda by wytłumaczyć ciebie siebie
najdrobniejszą rankę nieledwie cień bólu badałam pod mikroskopem
jakby to miało ponadczasowe znaczenie
nie ma
jeżeli chce mi się pić piję a gdy kochać to tylko przez moment boję się
że ta miłość ma zbyt wiele cech kota zwiniętego w kłębek
zaraz potem słucham i nie narzekam
że samotność wędruje po moim ciele bo
uwolniona nie tratuje ludzi podpowiada tylko
że subiektywizm i izolacja nie są świętością

nie sięgam po freuda gdy mówisz że twoim marzeniem
jest zostawić odcisk ust na śnieżnobiałym policzku gejszy

podaję karminową szminkę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie jest takie "słabe", choć kilka metafor by się przydało. Moim skromnym.

Panie poeto - lepszy tekst bez metafor niż taki z nieudanymi metaforami :p

Pozdrawiam.

Rafał_Leniar:) dziękuję za pomoc w obronie tego tekstu:)

pozdrawiam:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale wogóle brak metafor, czyni tekst frynicha

ależ ja się z panem Panie poeto 2 zgadzam. Brak ekwilibrystyki słownej, prostota to ... nie ma wiersza. Myśl zawarta nie jest ważna, a tutaj błąka się jakaś myśl... przyziemna, zwykła, nieważne...

pozdrawiam:)))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale wogóle brak metafor, czyni tekst frynicha

ależ ja się z panem Panie poeto 2 zgadzam. Brak ekwilibrystyki słownej, prostota to ... nie ma wiersza. Myśl zawarta nie jest ważna, a tutaj błąka się jakaś myśl... przyziemna, zwykła, nieważne...

pozdrawiam:)))))))

noo, teraz są już tylko wiersze zawierające nie myśl, a wiele myśli, imho, myśli metafor.pozdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ależ ja się z panem Panie poeto 2 zgadzam. Brak ekwilibrystyki słownej, prostota to ... nie ma wiersza. Myśl zawarta nie jest ważna, a tutaj błąka się jakaś myśl... przyziemna, zwykła, nieważne...

pozdrawiam:)))))))

noo, teraz są już tylko wiersze zawierające nie myśl, a wiele myśli, imho, myśli metafor.pozdr

tak, ma pan rację, obecnie wiersze zawierają wieeeeeeeeeeele myśli.
Czy wyniknęło z tego coś, oprócz tego, że mój wiersz z jedną myślą bez matafor , prosty jak drut jest do niczego i nie tutaj...?
bronię tego wiersza, właśnie przez prostotę, że jest taki nijaki.
pozdrawiam serdecznie:):):)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



noo, teraz są już tylko wiersze zawierające nie myśl, a wiele myśli, imho, myśli metafor.pozdr

tak, ma pan rację, obecnie wiersze zawierają wieeeeeeeeeeele myśli.
Czy wyniknęło z tego coś, oprócz tego, że mój wiersz z jedną myślą bez matafor , prosty jak drut jest do niczego i nie tutaj...?
bronię tego wiersza, właśnie przez prostotę, że jest taki nijaki.
pozdrawiam serdecznie:):):)

ależ, ja nic nie mówię, to mój, omylny gust, noo.pozd
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Leszku:) zbyt długo byłam na wczasach:)))))) i ciągle wierzę, że ...ech szkoda mówić:))))
i sama nie wiem co mnie podkusiło wkleić wiersz właśnie tutaj?:)))))))
pozdrawiam serdecznie:))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



tak, ma pan rację, obecnie wiersze zawierają wieeeeeeeeeeele myśli.
Czy wyniknęło z tego coś, oprócz tego, że mój wiersz z jedną myślą bez matafor , prosty jak drut jest do niczego i nie tutaj...?
bronię tego wiersza, właśnie przez prostotę, że jest taki nijaki.
pozdrawiam serdecznie:):):)

ależ, ja nic nie mówię, to mój, omylny gust, noo.pozd

ciiiiiii:) o gustach się nie dyskutuje:)))))))))
Panie Poeto 2, ja wiem, że Panu wiersz kompletnie nie odpowiada, ja się tylko bronię:)))))))))
Opublikowano
"nieprzysiadające milczenie"

"cień bólu"


No i takie metaforyczne treści jak: "badanie pod mikroskopem" . Trochę mi tu brakuje jakiejś bardziej dobitnej metafory. Ale to tylko moje marudzenie i oczekiwania.

A zresztą - tekst jest ok i dalej nie wiem o czym pisze Pan Poeta 2 : /
Opublikowano

to zdecydownie wiersz w moim stylu, jedyne co mnie tutaj drażni to ten wers:

najdrobniejszą rankę nieledwie cień bólu badałam pod mikroskopem

oraz ostatni....
moim zdaniem zbędny tutaj

ale to tylko subiektywizm :)

pozdrawiam ciepło :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hollow man Ja miałem naprawdę bogate i szalone życie przez kilka lat ale nigdy nie czułem że to moja droga. Teraz wiem, że wybrałem właściwie i czuję się dobrze sam ze sobą. To najlepsze co mogłem dla siebie zrobić.
    • @Berenika97 Właśnie... Tak poświęcają dosłownie i w przenośni czas,a mogłyby go poświęcić mężczyzną. Często zastanawiają się,  czy nie są tylko dla zaspokajania codzienności ,bo ich ukochane widzą szczęście w ciągłej pracy. Robią nawet to co leży na półkach w markecie i wystarczyłoby tylko odgrzać, a potem mieć czas na wpatrywanie się w siebie. Kryjemy wiele tajemnic. Czy zdążymy się poznać?????????????.????
    • @huzarc Tak, bo to męski punkt widzenia i zapewne ciekawszy dla czytelnika. Tak, czy inaczej historia to męski punkt widzenia, a jest zdominowana całkowicie przez facetów. 
    • @Berenika97 Każdy toczy własną walkę, często niewidoczną.   Piękny wiersz.   Pozdrawiam 
    • Ciche groby – zapomniane. I na krzyżu przysiadł ptak kraczący. Wspomnienie o zmarłych. Ta jedna bezinteresowna , czysta myśl. Zatrzymaj się człowiecze. Zdejmij czapkę , módl się i o końcu swoim pomyśl. Pomyśl o tym , który czuwa. I patrzy na wskaźnik Twoich dni. Ostatki liczący.   Już czas. Jesteś w kolejce. Masz numer. Chwytaj dzień bo przyjemność to Twój jedyny poplecznik. Lub umieraj ze strachu. On zwinie Twą duszę i żywot w rulonik. A na duszy pojawi się ostatniego rozgrzeszenia grawer.   Pani odziana w szatę nocy piekielnej nie zostanie na herbatę. Nie zostawi czasu do namysłu Nie pomoże wstawiennictwo Boga , papieża czy biskupa. Poczeka aż odejdziesz. I weźmie w swe zimne objęcia trupa. Zabierze do podziemi, gdzie z innymi przeklętymi siędziesz do stołu.   Nie widzisz swego końca. Tego wybranego już modelu. Po życiu jest śmierć. To jest kolej i ład. Omeny śmierci, spadają na ziemię jak grad. Niech Cię rozszarpią ognistymi zębami. Wyjedzą ciepłe wnętrzności. Człowiecze mój - nieprzyjacielu.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...