Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tu wkoło moje grzechy
Patrzysz moja chcesz coś wziąć
Bez pardonu strzelasz w plecy
Wciskasz moja ostry potok słów

Dajesz możność odwrócenia się
Kochasz moja szeptu wrzask
Bierzesz nawet tanie uśmiechy
To jest moja brudny nietakt

Myśląc będę jestestwem brak
Palisz moja gonisz moja
Mówiąc słowo głeboki dół
Bijesz moja cofasz moja

Krwawą dłoń

Opublikowano

To nie jest samo dno. Nie mogę jednak zrozumieć takiej estetyki poezji. Nie przemawia do mnie sam fakt powtarzalności graficznej i gramatycznej, używanie słów jako przecinków, niemniej odczytuję to jako próbę poszukiwania własnej drogi ekspresji i to mi się podoba. Proszę koniecznie próbować dalej.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale głupia jesteś...
Gratuluję.

A co do wiersza: nie trafia do mnie. Może trochę (ale i tak niewiele) pomogłoby wprowadzenie interpunkcji, albo zmiana wersyfikacji. Żeby troszkę lepiej się czytało, bo na razie jakieś to takie 'wystękane' w czytaniu jak dla mnie. Myślę, że utwór mógł być pisany trochę 'na siłę', ale nie wiem.
Podkreślam (bo widzę, że powinienem), że to wszystko jest moim subiektywnym zdaniem.

Pozdrawiam i udanych wierszy życzę
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale głupia jesteś...




o tym mówiłam, pisząc - samo dno, bo i dół i bicie krew na dłoni

chyba jesteś głupsza

sama jesteś głupia
dół i bicie....chachacha

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStratyMam nadzieję, że  mnie nie prowokujesz stwiedzeniem "a ja tu widzę coś raczej przeciwnego" -  to odpowiadam.  Książek political fiction właściwie nie czytam, więc trudno mi jest odnieść się do Twojego opowiadania. Jednak widzę niespójność w tym, co piszesz a co sugerujesz w komentarzu. Jeżeli słowo "reżim" jest zbyt drastyczne, to jednak uważam, że twoje państwo jest opresyjne. A zmuszanie obywateli starszych, schorowanych do służby wojskowej, duża ilość żołnierzy i zwartych formacji na ulicach (Co oni tam robili? ) świadczy o państwie zmilitaryzowanym. W państwie opresyjnym również źle traktuje się obywateli w ZK, wymyślając absurdalne nakazy i zakazy. Tu pojawia się też fanatyzm, więzienie jak klasztor (ciekawa jestem jaki? Klasztor klasztorowi jest nierówny - mają przecież różne reguły), zmienione godło i krzyż na ścianie czyli ewidentnie zachwianie relacji między sacrum a profanum. I dominacja jednej religii, ignorowanie tym samym  obywateli innych wyznań czy niewierzących zakłóca, system państwa demokratycznego. Nie poruszam spraw polit. - gosp., bo to temat rzeka. A do czytania następnych odcinków już zachęciłeś. :)Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję i dodam coś od siebie do treści. (...) Skupiłem się w większej mierze na formie niż na treści, w której ważniejszy mianownik odegrał kluczową rolę — z samym zamysłem. Autor ( czyli, ja) chciał pokazać w tej formie rymy asonansowe i konsonansowe (ciut niepełne) w całości, stanowiąc bez żadnych manifestów przestrzeń, rezonującą w sposób abstrakcyjny.     
    • @Marek.zak1 Marku będę zaszczycony proszę oprócz tomiku wierszy prześlij mi swój wybrany przez siebie wiersz napisany Twoją ręką na kartce z podpisem jest to o tyle ważne dla mnie że wszystko mam w albumach i całej książki nie włożę. Kiedyś jak jeszcze korespondencja odbywała się drogą pocztową z przyjemnością gromadziłem listy od kolegów w albumach dzisiaj niestety nowoczesność bardzo zubaża moje zbiory. Adres do mnie jest prosty Tarnawa Robert Gorzkowski i z kontaktów można go wynotować.
    • W wieczornej ciszy i porannym śpiewie, świat się zmienia, tylko ja niezmiennie, kocham ciebie tęsknego serca tchnieniem.   Ta cząstka, bije jak szalona gdy cię widzi między czuwaniem a snem. w innych ramionach.   Na pewno to wiem jak i to, że kolejna noc, jak i ten poranek zginie w niespełnienia chłodnej godzinie.
    • Ja Robercie czytam z zainteresowaniem, a że część mojej rodziny jest ze wschodu, tym większym. Pozdrawiam P.S. z przyjemnością wyśle Ci mój tomik z dedykacją, albo, jak masz mało miejsca na półkach,  jeden z moich wierszy, także ci dedykowany.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...