Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

milczących grobów nie trącaj wspomnieniami
nie żal się serce i nie płacz dziecinne
za cmentarną bramą toczy się życie
nieznajomy pozdrawia dziewczynę
która niesie kwiaty na grób swego syna
zginął tragicznie w obcym kraju
w pięknych szarych oczach dziewczyny gości smutek
nieznajomy złożył kwiaty na płycie bliskiej jego sercu kobiety
cmentarz tonie w ciszy
lekki wietrzyk pomyka wśród krzyży
słychać szelest martwych kwiatów
ich oczy spotkały się i rozbłysły nadzieją
wyciągnęła ku niemu dłoń
i powiedziała milczących grobów
nie trącaj wspomnieniami

;( ;( ;(

Opublikowano

Trochę się nie zgadzam z przekazem. Wspomnienia, jakby nie było są sporą częścią naszego życia,
zarówno dobrych, jak i złych doświadczeń. Często nawet wskazują drogę - dobrą lub złą w zależności od tego, jak ukształtowała nas przeszłość.
I najważniejsze - nie ma na to rady, żeby się ich pozbyć... do końca.
Dzięki nim, wiemy przynajmniej kim jesteśmy. I dobrze, jeśli zdajemy sobie z tego sprawę.
Wiem chyba, o czym pomyślał autor - dwoje ludzi, wyciągnięta dłoń... życie toczy się dalej jednym słowem. I dobrze. Ale to też nowy bagaż - przyszłych wspomnień. i ten motyw mi się podoba.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stasiu
tylko ładne, lecz niestety nieprawdziwe.

Ja bym zupełnie odwrotnie:
milczące groby otul wspomnieniami
Jeśli Autor weźmie pod uwagę treść komentarzy, to może coś lepszego....

Pozdrawiam
Opublikowano

a niech tam, rozwinę trochę swój poprzedni komentarz ;). temat wiersza, jak wiele innych, które jesteśmy w stanie wymyśleć, nie jest nowy. proszę przeczytać np. wiersze "cmentarz" i "w zakątku cmentarza" Leśmiana. w pierwszym wierszu autor stwierdza że groby należy otoczyć wspomnieniami, a drugi to już zupełne zaświaty ;). wracając do wiersza. zdaje się on mówić, że na cmentarzu toczy się życie żywych ludzi, i że życie toczy się dalej. niestety zarówno w warstwie formalnej jak i narracyjnej ginie gdzieś poetyka... i tego właśnie żal. to tyle ode mnie. pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...