Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

szanowna orgowa administracjo i orgowe społeczeństwo

zakładam ten wątek na prośbę rafała leniara. otóż wymieniony przeze mnie forumowicz
już od dłuższego czasu nie może się zalogować na stronie. nie wyświetla się żaden
komunikat, który by rozjaśniał sytuację. zero wiadomości o jakimkolwiek banie. pisałem
do angello, ale nie odpowiada. o co tutaj chodzi ? widać, że przeprowadzane są jakieś
zmiany na forum od pewnego czasu. nie tylko rafał ma podobny problem.

proszę o odpowiedź.

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jak nie wiadomo o co chodzi, to prawdopodobnie chodzi ....
No tylko o co chodzi?
jeśli ograniczono dostęp bez zalogowania, jeśli usunięto powiadamianie o komencie na poczcie,
jesli wyłącza się poprzez banowanie aktywnych uczestników forum,
to chyba chodzi o zmniejszenie ilości wejśc na to forum.
pozornie paradoksalne, ale ....
Nie jestem informatykiem i nigdy nie zarabiałem na ilości wejść
ale to takie głośne dyw akacje:)
Opublikowano

Od kiedy forum jest tylko dla zalogowanych, prozę można było czytać bez logowania na http p r o z a (kropka) pl
Można było też wybrać ten dział u góry strony. Teraz się zmieniło.
Najczęściej też mam zalogowane dwie osoby. Rzadko jedną, ale widzę też czasem jeden nick.

W sumie nie przeszkadza, ale dzielę się spostrzeżeniami.

Pozdrawiam,
jasna

Opublikowano
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszej społeczności pan Administrator tego forum.
Ciągle pracuje, wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wbijają mu szpilki - TO NIE LUDZIE, TO WILKI !!!
;)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaprosił mułłę słynnego w Tule hodowca mułów na świeże mule. Uczony nosem swym czułem ocenił: "Mule czuć mułem, a dennych potraw nie jem w ogóle".
    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...