Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zrobiłęm to poraz drugi - może to i nie antidotum,
ale - jęsli jesteście gdzieś gdzie stoi WIN i żeście nie
zalogowani to trzeba odłączyć zaporę zrestartować
zalogować się (co się stało cudem?) i włączy zaporę
ponownie - satysfakcja gwarantowana, hehehehe

serwer ma blokadę jak widzi blokadę z drugiej strony
potem wraca wszystko do normy - oczywiście zadziałało
w moim wypadku, nie wiem jak u innych

serwer wpuszcza do naszych kompów tzw. ciasteczka,
te ciasteczko musi zaistnieć w kompie, serwer robi to na
odpowiednich portach - zablokowanych przez zaporę, ech,
co ja gadam .. hehehe

MN

Opublikowano

Mnie dziś 3 razy pod rząd wyskoczyło, że nie mam uprawnień to wpisałem swój nick ale ze złym hasłem.
Przy kolejnym logowaniu z poprawnym hasłem było już ok.

Tak w ogóle to mam pytanie: czemu nie można wejść na forum bez zalogowania się, co to ma na celu?

Opublikowano

''rozśmieszanek ''

zły jesteś dzisiaj mój miły
nie zjadłeś ani krzty sera
uśmiech ci nie wychodzi
masz humor jak jasna cholera

duszno jakoś i parno
może trzeba trochę ochłody
chcę rozśmieszyć jak umiem
wyleję na głowę gar wody

toś się spienił jak mydło
wściekłość jeszcze urasta
dodam mleka i drożdży
ugniotę ciebie jak ciasto

mogę dodać też przypraw
odrobinę mielonych korzeni
wyrośnie piękny piernik
złość się w radość odmieni

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break Bardzo poruszający wiersz o byciu w zawieszeniu, w oczekiwaniu, niby blisko cudzego ciepła, ale jakby zawsze odrobinę za późno, za szybą. Puenta jest pięknie skromna i boli dokładnie tyle, ile trzeba.
    • Gwiaździsta pożoga przegarnia łan podnieba, pnącze ognia rozciągając się w mętną kolumnę powietrza szczelnego jak czerń tuląca trumnę, nad jaką wisi słońca wykluta maceba.   Jestem tu — w owalu światła, u brzegu kresu, niemy, choć głośny; ślepy, choć nadal widoczny; bladym palcem naznaczam szept na ustach mroczny, jak zapis dni ludzkich na krawędzi limesu.
    • Zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę. Latarnia dławi się od światła. Przynoszę moje śmieszne słowa i karmię nimi obce gniazda.   Dawne ogniska wciąż się jarzą, nie pozwalają mi wejść dalej, niż do zacisza wiatrołapu, gdzie tylko letarg czeka na mnie.   Patrzę na ślady innych cieni, które tu przecież są u siebie; słyszę ich głosy, gdy gorąco pragną się splatać z twoim śmiechem.   Zawsze rozumiem, zawsze czekam, z niewidzialnością pogodzony, bo może jeszcze, może kiedyś - ktoś szerzej jasne drzwi otworzy.   A to co moje, deszczem spływa, jak mgliste krople - z drzew bezlistnych, a to co daję - na stracenie - skrzętnie upycha noc w klepsydry.   Byłem pomyłką od początku, będę pomyłką aż do końca, zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę,  by odbić blask cudzego ognia.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      O, tak.  
    • @Mitylene   Wspomnienie twojego imienia   (Autor tekstu: Chris Rea)   Czas upływa I każda jedna łza Musiała już dawno wyschnąć I samotne noce Stały się dziwną formą akceptacji I minęły lata Zupełnie jak mówi stara pieśń Ból z czasem się zaleczył Nie mógł przecież wiecznie trwać Ale przyjaciel Jak głupiec wspomniał twoje imię Słoneczne dni, pijane noce Uśmiechasz się i mówisz "wszystko jest w porządku" Ale zimny, zimny deszcz Na wspomnienie twojego imienia Wybacz mi proszę Jeśli wzruszę ramionami Kiedy będę uspokajał swoich przyjaciół Starzejąc się To nie tak, że jestem zimniejszy niż wcześniej Stałem się po prostu tak dobry w ukrywaniu Tego co czuję bez drgnięcia (mrugnięcia powieką)   Wiesz, jest nadal tak samo Na wspomnienie twojego imienia    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...