Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wiktorze!
Jak jest brzydka pogoda to też mi szkoda i żal.
Jestem niepoprawna;(
....hmm. Po przeczytaniu wszystkich zastrzeżeń odnośnie wiersza,
powinnam go przynajmniej w połowie zmienić , a osobie której dedykuję,
wiersz się podoba.
Za uwagi serdecznie dziękuję.Rozważę:)))
Serdeczności .
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marlettuś
to jest bardzo ważne, ale chyba nie najważniejsze
wartości literackie - to są pryncypia niepodważalne w sytuacji,
gdy ma się zamiar wydać tomik
A przecież wiem, że o takowym po cichu myslisz ............ ci......sza.....

zatem zastanów się, bo małe kosmetyczne zmiany
nie powinny adresatowi czy jak mu tam dedykantowi zmienic nastroju :))
Pozdrówka
Marzycielko w miłości nie gasnąca
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marlettuś
to jest bardzo ważne, ale chyba nie najważniejsze
wartości literackie - to są pryncypia niepodważalne w sytuacji,
gdy ma się zamiar wydać tomik
A przecież wiem, że o takowym po cichu myslisz ............ ci......sza.....

zatem zastanów się, bo małe kosmetyczne zmiany
nie powinny adresatowi czy jak mu tam dedykantowi zmienic nastroju :))
Pozdrówka
Marzycielko w miłości nie gasnąca

Wiktorze!
Zmieniłam ,ale ci...sza...:))
.....jesli to ma zadecydować o moim tomiku:)))
Może jestem marzycielką ,ale czy ktoś kupi mój (ewentualny) tomik?
Serdeczności.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Beenie!
Poleciała do W.i uwzględniła.Dziękuję:))
Nie jestem znowu taka uparta niewdzięcznica:))
Serdeczności.
Marlett, ależ ja lubię się tak podroczyć, wcale nie chciałam przymuszać do zmian. To Ty jesteś tutaj panią, i to Ty decydujesz o zmianach :)))
pozdrówka serdeczne
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Beenie!
Poleciała do W.i uwzględniła.Dziękuję:))
Nie jestem znowu taka uparta niewdzięcznica:))
Serdeczności.
Marlett, ależ ja lubię się tak podroczyć, wcale nie chciałam przymuszać do zmian. To Ty jesteś tutaj panią, i to Ty decydujesz o zmianach :)))
pozdrówka serdeczne
Beenie!
Nie odebrałam jako przymus
lecz jak propozycję i skorzystałam:)
Jeszcze raz wiekie dzięki:)
Uśmiechu.
  • 6 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Stworzyłeś znowu coś niezwykłego – tekst, który oddycha melancholią, ale nie jest przytłaczający. Przeciwnie – ma w sobie dziwną, gorzką mądrość. Pewne obrazy bardzo mnie poruszyły: "Liście spadają nie dlatego, że wiatr, ale że już nie mają komu świecić" – to zdanie ma w sobie taką delikatną prawdę o tym, jak wiele rzeczy kończy się nie przez zewnętrzną siłę, ale przez wewnętrzne wyczerpanie sensu, "Ziemia oddycha przez wosk" – metafora cmentarza jako żywego organizmu pamięci jest przepiękna i niepokojąca zarazem. A to zakończenie – "wszystko, co kochamy, musi najpierw zardzewieć w świetle, żeby błyszczeć w pamięci" – to jest sedno jesieni jako stanu duszy, nie tylko pory roku. Gęstość metafor tworzy atmosferę przesycenia, jakby jesień faktycznie była zbyt bogata w znaczenia. To piękny wiersz!  
    • @Wiesław J.K.Bardzo dziękuję! 
    • @Migrena

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ciekawa jestem, jak byś w tańcu poradził sobie z różą? :)))) Pozdrawiam. 
    • @Wiesław J.K. Wedle mitologii lovecraftowskiej ghoule żyją w podziemiach cmentarzy na granicy naszego świata a krainy snu Sola-Nyl. Są dawnymi ludźmi, którzy na własne życzenie pragnęli stać się ghoulami by zyskać nieśmiertelność.  Żywią się ciałami z cmentarzy ale czasami gdy są mocno wygłodniałe nie pogardzą też świeżą zdobyczą. Nie naruszają jednak zbyt często granicy naszego świata. A do krainy snów nie mogą wejść ze względu na to że są nieczyste i przebiegłe. Są bardzo inteligentne i przebiegłe. Kolekcjonują ludzkie kości i czaszki by wykorzystywać je do magicznych i nekromanckich rytuałów. Czcą świętą Yibb-Tsll - przedwieczną boginię mądrości i Mordiggiana czyli śmierć.  Dusze ludzi odchodzą na wieczność do Krainy Snu.  Do białego miasta portowego cudownego Celephais gdzie żyją po wieczność w dostatku i szczęściu i nie muszą już dbać o cokolwiek.
    • @Annna2 Tak, pamiętam Jerzego Stuhra i piosenkę. Dawne dobre czasy!  A pewnie, ja czasami też sobie śpiewam hahaha
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...