Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie tylko pistolet i szubienica
narzędziem do zabijania
piąte odwołujesz upadając
nie pozbierasz siebie

w milczeniu brak śmiałości
ucieczka przed zniewagą
zamyka wszystkie sposoby
porozumienia

zabijanie trwa

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=58863
Ten wiersz był mi inspiracją.
Być może pierwszy wers się nie podoba,ale jest przemyślany.
Jeśli nawet żywot tekstu będzie krótki, jego sens ma dla mnie znaczenie.
Dziękuję za uwagi.
Radości.
Opublikowano

Sama puenta może mieć znacznie szerszy wydźwięk, niż treść wiersza. Ogólnie zaplusuję, a czy wiersz pożyje dłużej, niż czas trwania pierwszej strony Forum.. cóz... nie mam na to wpływu.
Pozdrawiam Marelett... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To mnie osobiście naj.
Może nieco z innej beczki ale milczenie czasem faktycznie przynosi złe skutki. Może nie ucieczka a strach przed zniewagą może zagrodzić drogę porozumieniu.
Bardzo dla mnie.

Pozdrawiam
Opublikowano

No nie tylko pistolet i szubienice, przytoczę na dowód pewien fragment:

"najlepszą bronią cyklon b
niezłe są skażenia chemiczne
szubienice lubimy też
kochamy krzesła elektryczne"
(może ktoś zgadnie, co za utwór to jest...)

i ja bym bardziej na to zwrócił uwagę, bo wg mnie dalej jest już lepiej.
Pozdrawiam.

Opublikowano

qrde, powiedziałbym, ale mam defekt muzgó ;)))

A co do wiersza - podoba mi się i też polecę cytatem:

"Ja nie kocham was już wcale
Teraz rządzą kanibale
Ludzkiej krwi ludzkiego mięsa
"

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Michał!
Wnioskuję ,że wiersz nie jest do końca zrozumiały.
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=58863

Człowieka zabija również
obiektyw paparazzi i złe słowo odzierające człowieka z godności.
Uśmiechu.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



''nie pozbierasz siebie''-czy to jest niezrozumiałe? płytkie?
mówię tu o rozpadzie osbowości.
Czy wiersz nie daje czytelnikowi do myślenia?
Może warto skupić uwagę na "punkcie".
..i owszem w ciągu pięciu minut można
przelać na papier długie rozmyślenia.
Radości.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


''"Ja nie kocham was już wcale''- nie zgadzam się z tym.
Uśmiechu.
Marlett, oczywiście - ja też się nie zgadzam, ale jak sama napisałaś:
ucieczka przed zniewagą
zamyka wszystkie sposoby
porozumienia

zabijanie trwa

Często ci "uciekający" popadają w podobne skrajności, jak "znieważający", bo niejednokrotnie próby "rozmów" nie dają skutku, albo są wręcz niemożliwe, gdy po jednej lub drugiej stronie w grę wchodzą np. jakieś interesy.
Nie porozmawiasz z kimś, kto obrał sobie za cel, żeby Ci "dołożyć", często z samej wyrafinowanej chęci dołożenia komukolwiek - dla przykładu, pieniędzy, z powodu wykonywanej pracy(dziennikarz)... itd. A to "nie kochanie" jest często i objawem i chorobą nie tylko dzisiejszych czasów. :)
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Michał!
Wnioskuję ,że wiersz nie jest do końca zrozumiały.
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=58863

Człowieka zabija również
obiektyw paparazzi i złe słowo odzierające człowieka z godności.
Uśmiechu.

Nie, wiersz jest w porządku, my ciągle walczymy o wersy, a mam wrażenie, że tutaj trzeba było coś wybrać chyba z miliona rzeczy, które zabijają, a głównie robi to człowiek. Zresztą to jest szczegół, ale tak mnie to jakoś zastanowiło :)


HAYQ napisał:

qrde, powiedziałbym, ale mam defekt muzgó ;

no, coś w tym defekcie musi być, bo w końcu wszyscy jedziemy na tym samym wózku :))))
Opublikowano

ludzie wymyślili wiele sposobów fizycznego unicestwienia
także wiele sposobów unicestwienia duchowego

"imperium zła", które jednostkę miało za nic
obalili ludzie mający wypisane w duszach "nie zabijaj"

niestety - znowu podnoszą głowy, ci którzy są żądni szafowania cudzym życiem

pozdrowienia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...