Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lilianna to facet z troszkę przesadzoną samooceną. Na forum bez limitu wyrabiał sobie liczniki, dlatego przestałam czytać jego wiersze. Dodatkowo widziałam wiersz na forum dla zaawansowanych w jego wykonaniu!!! musiałam przeczytać i...okazało się to jakąś karminą patriotyczną. A tego Bartka to jeszcze za dobrze nie znam.

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

z pamiętniczka cyt.:

"Nie wierz nigdy chłopakowi, bo to człowiek bez sumienia.
Najpierw w głowie ci zawróci
potem powie
Do widzenia.
"
:P

ps. o szczelność? szczelność..

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


była wiosna i był gaj
on powiedział do niej daj
ona rzekła bierz
księżyc zaszedł - ona też:D
czyli czysta poezja ;D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pozdrawiam Sierżantów Szymochnik i Bartka:) Forum jest tajne nik się nie dowie;)No gdyby nawet to Liliannę zamkną:) z dużym pożytkiem dla potomnych!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja tak sobie napisałam.Wstałam w nocy na chwilkę, napisałam sobie, poszłam spać dalej. Bez zamiaru sensacji a tu proszę Ci że im styka, tamci że kupa na patyku. Jest dobrze byle do przodu:) Pozdrawiam i czekam już na Sylwestra;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



sam nie wiem
gdybym ci ja PL'em był z kraju gdzie "oczy szeroko zamknięte"
bym napisał:
czuję jak głaszczesz
mój smak

:)

Uwielbiam głaskanie tak skądiniąd!!!!!!!!!I drapanie!! Można głaskać podniebienie, a to już coś ze smakiem ma wspólnego:)
Opublikowano

jakiś tam pomysł jest, ale to jeszcze za mało. może to i było w W, ale mnie jakoś
nie bardzo leży. widać, że jeszcze za mało się Pani poezji tyka. mam nadzieję,
że następnym razem będzie lepiej. aktualnie niczym nie zachwyca. ja rozumiem,
że z ukochanym tego i owego w łóżku, bo nie ma rodziców albo coś w tym guście,
ale do mnie jeszcze nie przemówiło. życzę powodzenia przy kolejnych próbach.
póki co zdecydowanie nie na plus. kto wie, w jakim kierunku pani pójdzie.

serdecznie pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja tak sobie napisałam.Wstałam w nocy na chwilkę, napisałam sobie, poszłam spać dalej. Bez zamiaru sensacji a tu proszę Ci że im styka, tamci że kupa na patyku. Jest dobrze byle do przodu:) Pozdrawiam i czekam już na Sylwestra;)
no, przecie już byłem ;). i co z tego, że wierszyk średni? ale zabawa za to przednia ;).
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proszę nie mylić mnie z PL. Ja już mam swoje lata, żeby się chować przed rodzicami w tym wieku:) Piszę o problemie bardzo ważnym Giertych przeprowadził raport o niechcianych ciążach w gimnazjach!! To jest temat na topie. Pozdrawiam Panie Samobójco;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja tak sobie napisałam.Wstałam w nocy na chwilkę, napisałam sobie, poszłam spać dalej. Bez zamiaru sensacji a tu proszę Ci że im styka, tamci że kupa na patyku. Jest dobrze byle do przodu:) Pozdrawiam i czekam już na Sylwestra;)
no, przecie już byłem ;). i co z tego, że wierszyk średni? ale zabawa za to przednia ;).

O nie zabawa moim kosztem!!:)Wypraszam sobie Panie. Zartuję a niech się wszyscy bawią mam dosyć patetyzmu:)
Opublikowano

nie istnieje w moim mniemaniu coś takiego jak 'wstydnie'. dlatego zabieg rozczłonkowania wyrazu 'bezwstydnie' uważam za nietrafiony. to naturalne, że pragnie pani pisać o rzeczach ważnych i chyba każda kobieta (mężczyźni zresztą też) ma na swoim koncie erotyki. pamiętam swoje - teraz się z nich śmieję - ale bywały. poza tym puenta wydaje mi się strasznie kanciata. lepiej czytałoby się chociażby : jutro pomodlimy się o szczelność (wolałabym raczej: hermetyczność choć też brzmi tu kiepsko). o nieudolnych synestezjach pisała już Olesia, nie będę powtarzać.

da się coś z tego ocalić,
na pewno warto probować
pisać i czytać, pisać...

pozdr.a

Opublikowano

Beatuś
widzę, że wszystkie komentarze traktujesz z właściwym szacunkiem,
bo one zawsze ważne
i te ckliwe, niewybredne /vide mój:))
i te krytyczne, wymagające.
Tu jawi się konglomerat wiedzy, upodobań i nawet nastroju danej chwili.
Ale spójrz proszę na komenty warsztatowe
np.Alter Net i Pana Bogdana, którzy raczej do wybrednych należą.
Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Prawdziwa Wiara i Wiara w Prawdę
    • Czy niewysłowione ludzkie cierpienie Może mieć swoją cenę?   Czy bezbronnych przerażonych dzieci łzy Można dziś na pieniądze przeliczyć?   Czy przerażonych matek krzyk Można zagłuszyć szelestem gotówki?   Czy za zrabowane schorowanym starcom przedmioty Mogą młodzi biznesmeni dziś żądać zapłaty?   Czy za zachowane obozowe opaski Wypada dziś płacić kartami płatniczymi?   Czy za wspomnienia młodzieńców rozstrzelanych Godzi się płacić przelewami sum wielomilionowych?   Niegdyś zabytkowe monstrancje i menory, Padały ofiarą rasy panów chciwości, Kiedy SS-mani pieniądze za nie liczyli, Jak przed wiekami Judasz za Chrystusa srebrniki.   I bezcenne pamiątki rodzinne, Często zacnym ludziom zrabowane, Nierzadko kryjące wyjątkową historię, Przez SS-manów były przeliczane na pieniądze…   Dziś niemieccy biznesowi magnaci, Zapominając o prostej ludzkiej przyzwoitości, Nie licząc się z swymi wizerunkowymi stratami, Na tamtym cierpieniu znów chcieliby zarobić,   Na głosy sprzeciwu pozostając głusi, Topiąc w drogich alkoholach sumienia wyrzuty, Tragedię tylu ludzi chcieliby spieniężyć, Kalkulując cynicznie łatwy zysk…   Niegdyś oni do naga rozebrani Głodni, wychudzeni, bezsilni Będąc na łasce SS-manów okrutnych, Bez pozwolenia nie śmiąc się poruszyć.   Niewysłowionym strachem wszyscy przeszyci, Z zimna i strachu przerażeni drżeli, Czekając na śmierć w komorach gazowych Wyszeptywali słowa ostatnich swych modlitw…   A dziś na niemieckich salach aukcyjnych, Panuje wszędobylski blichtr i przepych, Wszędzie skrojone na miarę garnitury, Połyskujące sygnety i sztuczne uśmiechy,   Szczęśliwi potomkowie katów i oprawców, Bez poczucia winy ni krztyny wstydu, Za tamtych ich ofiar niezgłębiony ból Żądają butnie wielocyfrowych sum…   Lecz my otwarcie powiedzmy, Że cierpienia spieniężyć się nie godzi, Niezatarte przyzwoitości zasady I tym razem spróbujmy uchronić...   Lecz my ludzie szczerzy i prości, Choć symbolicznie się temu sprzeciwmy, Może oburzenia głosem stanowczym, A może prostych wierszy strofami…   By te padające bezwstydnie ceny wywoławcze, Cywilizowanego świata wstrząsnęły sumieniem, Milionów ludzi budząc oburzenie, Głośnego sprzeciwu będąc zarzewiem.   By ten kolejny skandal Godzący w pamięć o ludobójstwa ofiarach I tym razem nie był zamieciony pod dywan, By upokorzoną była niemiecka buta...        
    • utkłem w polu bez granic  w pustej przestrzeni  pomiedzy nie a nic  a do tego brak    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Omagamoga Zapewne to tęsknota za utraconym Rajem. :)
    • @E.T. dziękuję za za szczerość i w pełni się zgadzam z twoim komentarzem, niestety nie lubię czegoś niewyjaśnonego, czegoś co ktoś inaczej może to zrozumieć. Jeśli chodzi o wpis P.S to dodałam go ze względu na mój wcześniejszy wiersz który musiałam usunąć ponieważ ludzie go wzięli zbyt dosłownie twierdząc że pewnie potrzebuje pomocy i skłaniam do samobójstwa co kompletnie nie miałam tego na myśli... 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...