Jednym życiem mnie obdarzył
los czy Stwórca ciągle nie wiem
ale w chmurach własnych marzeń
wierzę że to jedno z wcieleń
wczoraj młodość wiatr rozgonił
ważnej kwestii nie skończyłem
czy nie chciałem czy nie mogłem
jedno wiem - przegrałem miłość
dzisiaj kiedy siwych włosów
widzę w lustrze coraz więcej
chciałbym wsiąść w wehikuł czasu
poukładać przeszłość lepiej
Wszechmogący lub ty losie
daj mi jeszcze jedną szansę
jesteś wielki wszystko możesz
teraz będę o nią walczył
na błękit nie zwracaj uwagi
na myśli i skryte pragnienia
używaj środków wyrazu
nie zwiedzie cię szablon i schemat
"ja" swoje na płótno wywalaj
przeistocz zmysłowo na obraz
niech widz i z bliska i z dala
w zadumie odkryje cię pozna
;)
Chyba chodzi o to by trafiać. I chyba w jasno zdefiniowany cel. Tylko że robić tak serią z karabinu do wielkich wyzwań tego świata wcale nie należy, czego zresztą karabinierzy domyślają się tylko troszkę i zawsze za późno, albowiem już po ptakach.
Seranon, 23.05.2024r.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się