Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powiedzialam:"Boże cierpię!"
a Bód odparł:"wiem"
Powiedziałam:""często płaczę"
A Bóg odparł :"Po to dałem Ci łzy"
Powiedziałam "taka jestem przygnębiona"
a Bóg odparł"po to dałem ci słonce"
Powiedziałam "Życie tak ciężko doświadcza"
A Bóg odparł "po to dałem Ci dziecko"
Powiedziałam "moje dziecko zmarło"
A Bóg odparł "a moje przybili do krzyża"
Powiedziałam "Ale Twoje dziecko żyje"
A Bóg odparł"twoje też"
Powiedziałam "nie wiem,gdzie"
A Bóg odparł"moje po prawicy ,a twoje w jego wiekuistej światłości"
Powiedziałam "to boli "
Bóg odparł "wiem"
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Dodałlam tutaj ten wiersz ,on nie jest mojego autorstwa ale był w pewnej książce,autorka tej książki znalazła ten wiersz w internecie ...ten wierwsz ona znalazla po angielsku bo ona nie jest polką.Uważam ,że ten wiersz powinien byc pokazany ludziom>w sumie nie ma w nim nic aż tak nadzwyczajnego ale hmm...daje wiele do myślenia ..

Opublikowano

strona techniczna prezentuje się tutaj fatalnie. nadużywanie cudzysłowu oraz wyjątkowo monotonny schemat budowy, polegający na ciągłym powtarzaniu tej samej anafory sprawia, iż wiersz sporo traci. treść do mnie również nie przemawia. jest zbyt dosłowna.
innymi słowy - brak poezji w poezji.
ale przeraziła mnie jeszcze jedna kwestia. adnotacja pod wierszem. jak osoba, która uwielbia poezję [bo chyba dlatego pani jest na tym forum] może ułożyć tak kiepskie gramatycznie zdania? szanujmy się.

Dodałam tutaj ten wiersz ,on nie jest mojego autorstwa ale był w pewnej książce,autorka tej książki znalazła ten wiersz w internecie ...ten wierwsz ona znalazla po angielsku bo ona nie jest polką.Uważam ,że ten wiersz powinien byc pokazany ludziom>w sumie nie ma w nim nic aż tak nadzwyczajnego ale hmm...daje wiele do myślenia ..

może lepiej się zastanowić, przemyśleć a potem napisać, hm?

pozdrawiam
kal.

Opublikowano

Hm, jako, że dałem pochlebną opinie sprobuje nakierować na swój tok myśli. Mam wrażenie, że właśnie ta toporna budowa i oszczędność środków sprawia, że trafia on głęboko. Czytając wchodzi się w pewna monotonie, a cała treść tkwi w tym, co zostało powiedziane.
Przynajmniej tak uważam, oczywiście mogę się mylić, jednak przeczytałem wiersz po raz wtóry, i może nie uznałbym go za wybitne arcydzieło, jednak ma w sobie to tajemnicze "coś".
Ja mimo wszystko pozostanę w tej kwestii na tak.
Pozdrawiam.

PS - "Powiedzialam" - "łam"!!!

Opublikowano

Mimo najszczerszych chęci - a czytałem kilka razy, nie podoba mi się. Nie wiem, może to kwestia tłumaczenia wiersza... Zarówno pytania, jak i odpowiedzi przypominają mi bardziej wywiad z demagogicznym politykiem, niż z Bogiem. Mogę się mylić - każdy Boga widzi inaczej, lub nie widzi go w ogóle, jednak w tym przypadku brak pokory kieruję raczej wobec autora. Temat ciekawy, ale zbyt uproszczony. Pozdrawiam.

Opublikowano

trafia za pewne do każdego, bo wszyscy zadajemy swojemu Bogu takie pytania,
-daje wiele do myślenia?- nic odkrywczego , nie naprowadza na żaden nowy trop w relacji Bóg-człowiek, mowa o tym , o czym wszyscy dobrze wiemy - poświęcenie.....
mało oryginalne to "coś"....
wierszem tego bym nie nazwał,
nie wiem czym się tu podniecać....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Po co mi zapalniczka? Po co mi zapalniczka z Paphos? Nie palę na co dzień - Słaby podarunek. Lecz płomyk czasmi się przydaje. Postawię ją na półce na widoku. Kiedy akurat potrzebuję iskry, nie mam jej przy sobie. Wtedy sobie o niej przypomniam. Wracam do domu i patrzę na nią. Wiem że gdy znowu będę jej potrzebował, nie będzie jej ze mną. Koło się zatacza. Zapominam o niej, lecz ciągle sobie mam ją w głowie. I osobę od której ją dostałem. Może to nie taki zły podarunek. Chyba o to chodzi w pamiątkach.
    • Czytając wielu z portalowych Poetów/Poetek zauważam, że próbuje się tutaj miłości dopisać właściwości z definicji jej sprzeczne. Przykre to... Miłość to nie poboczne i ciemne strony i aspekty, tudzież perspektywy związku, czy innych relacji międzyludzkich.   nie twierdzę, że ich nie ma, jest ich od cholery, ale...   Miłość to akceptacja, szacunek, troska, zaufanie itd. Piękno w czystej postaci.    Zabawa w tłumaczenie swoich rozczarowań, żądzy, czy egoizmu, chęci bycia ponad, a w jej imię to nic innego jak tworzenie karykatury, obrazy istoty miłości  - gdy się jej nie rozumie.   Wiersz jest fantastyczny, dobrze oddaje istotę Gry w miłość. Ale GRY. W dodatku widzę tu zabawę człowiekiem. Bardzo dobrze napisane.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cóż, wierzę że każdy ostatecznie przyciąga to, czego pragnie. :)           
    • @Annna2 dla mnie jesien to czas starości, zima - śmierć/obumieranie. Wiosna wiadomo - życie. Widzę wiosnę jako zmartwychwastanie lub tu w doczesności- młodość. Lato to ten stan przed i po...    Uściski,  dziękuję za Twoją obecność pod wierszem

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @lena2_ dziękuję Lenko @Alicja_Wysocka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo podoba mi sie to sformułowanie.  Dziękuję, że jesteś tutaj
    • @yfgfd123 Choć rację przyznać trzeba Twojej nucie, Że pustosłowia w sztuce nie brak wcale To rym i rytm jest nieraz jak obuwie, Co zgrabnie kryje stopę lecz w sandale. Bo forma gładka, kunsztownie ubrana Też bywa maską, co zakrywa pustkę. Odwagą - ta myśl niewypowiedziana, Odwagą - prawda, co w serca uderza.
    • @Marek.zak1Dziękuję za opinię! :))) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...