Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzę wąziutką dróżkę
pomiędzy chcę, a mogę,
uwiła się samiuśka
pośród lękliwych trwożeń.

Uwiła się biednieńka
bo tak ją dal skusiła.
daj spokój, nie ma sensu,
mówiłam? nie mówiłam.

I wbrew, na poprzek losu
w coraz piękniejszych pąkach,
po brzegach zakwitała
zrumieniem doń rozłąka.

Wreszcie w ognistą czerwień
na cudno się przybrała,
choć stopę raz postawić.
myślałam? nie myślałam.

Chciałam ci ją pokazać
kiedy tak w kwiatach stała.
masz siłę zamknąć oczy
wiedziałam? nie wiedziałam.


24.03.2007.

Opublikowano

tak widzi tylko kobieta......kobieta o wielkiej wrażliwości......
zazdroszę temu stojącemu na końcu tej wąskie dróżki......
wiem, że przekroczyłem regulamin oceniając autora.
Ale czy za wierszem nie kryje się człowiek......
pozdrawiam cieplusio
piotr

p.s.
od dziś będziesz miała na karku szpiega hihihihi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A może na niej stanąć
I kwiatów ujrzeć morze
I wdychać woń zapachów.
Jak było by mi dobrze



Być chociaż myślą przy mnie
Stać obok patrzeć czule
I może byś mnie nawet
Przytulił? Nie przytulił?

I dalej nawet nie śmiem
Wypieki mam na twarzy
Gdyż chyba mi nie wolno
Pomarzyć? nie pomarzyć?

wzdycham :)))

pozdrawiam Jacek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Piotrze, mojego regulaminu nie przekroczyłeś :)
Nie zazdrość temu, kto jest na końcu owej dróżki. Myślę, że właśnie jemu jest raczej przykro.
A jeśli jemu, to mnie także. Bo wiersz jest o tym, jak trudno dokonać wyboru, o tym jak mało miejsca, jak ciasno jest między chcę, a mogę, pomiędzy rozumem, a sercem.

Dziękuję :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jakże to miło Jacku
zwyczajem dobrym, starym
że mi przynosisz bucik
żebym miała do pary

a z wypiekami widzę
tak ślicznie Ci do twarzy,
zabronić więc nie mogę
ni wzdychać ani marzyć

pasują mi na nóżki
teraz buciki oba
w sam raz na spacer dróżką
no popatrz sam, no popatrz

Pozdrawiam Cię Jacku i dziękuję :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wybujałe j lub wyuczone  jak pocisk lub łagodne dżej , robi się dziwnie ptaki zrobią z tego jajko   zahipnotyzowane mocą zbiera żółtko tworzy się nowy organizm byle do przodu ostry dziobek dziubie i dziobie   to już nie jot tylko zaangażowane jot może nawet h albo psi   to tyle, dzięki dżej można też rapować  
    • Tłum stoi pod błękitnym niebem  czekają już bardzo długo wszyscy chcą usłyszeć Twój głos.   Ciągle tylko milczysz patrząc im w oczy  nie możesz wydobyć słowa.   Twoje włosy wiatr rozwiewa  płyną niczym chmury a każdy chce je policzyć.    O czym chcesz dziś zaśpiewać  smutną piosenkę źle dobrany tekst dlaczego mówisz żegnaj.   W Twoich oczach widać łzy i pojawiający się zniekształcony głos  nie zawsze wszystko jest proste.   Wszystkie róże u Twoich stóp złożono same czerwone ciągle jest ich mało.   Słońce przenika potok słów jego blask się z nim łączy a głos trafia do serc.   Na małym placu pod małym posągiem parę słów napisano zatrzymują się czytają i idą dalej.   Ja też tam byłem i tekst czytałem czekam na Twoje słowo powiedz cokolwiek nawet żegnaj.
    • @hania kluseczka dziękuję za opinię. :) @A.Between udzielisz mi kilku rad żebym pisał ciekawej?  :))
    • mam dla ciebie kilka nowych rad abyś dobre życie wiódł i zgadł żyj bez recepty i dla przyjemności abyś wiele dobrego wnosił i się nigdy nie złościł żyj jak ci marsza kiszki głodne zaśpiewają ażeby wszyscy od ciebie w końcu to lepiej się mają żyj aby każdy jak cudowny był to dzień nowy zdobywany od serca do cierpliwej głowy żyj aby każda chwila była już a tylko wyjątkowa czuj się silniejszy jak ta ludzka zawiść i odmowa żyj aby nowy dzień nie był niczym zmarnowany abyś był dalej w swym celu mocno znany żyj aby praca ciebie na rękach ponosiła i nakarmiła dawaj z siebie więc wszystko aby w ciebie ludzkość wierzyła żyj jak potrafisz najładniej i najtrafniej noś się zawsze do swego celu aby zgrabniej żyj aby spełnienie było zawsze jako oczywiste napełniaj więc torfem te donice aby kwiaty rosły błyszne bo każdy dzień jest nowym przykładem jak zdobyć świat z namacalnie wyczekanym układem bo każdy dzień jest nową ulubioną szansą rzucaj więc kościami do gry i bądź z nową planszą bo każdy dzień zanosi nas o wytrwałość i wiarę nie lubi mieć żadnej katastrofy ani nic za karę bo każdy dzień staje się jakby kolejną nowinką czy to z plotkami czy z sensacją nie będziesz z złą minką staraj się więc spełniać ku możliwie swemu abyś bez błądzenia żył już jak i ku bliźniemu zawsze masz moc i nową siłę na wytężone najlepsze wygrywaj więc jak pyszne danie i sól z pieprzem
    • @A.Between taki bardziej na szkolną akademię, parę wersów, fajnych ;) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...