Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Leno, w takim razie słuchamy róznych fizyków,podobno gdy juz się skurczy dojdzie do nowego wybuchu, ale nas to nie dotyczy, gorzej że mężczyzni stają sie bezpłodni za ileście tam lat ludność wymrze - z bezpłodności, ale nas to tez nie dotyczy, róbmy swoje i pijmy "rojbos"może być i zielona, bo w końcu maj blisko. he he
pozdrawiam ciep[ło

swoją drogą, to ciągłe rozrastanie, kurczenie i wybuchanie musiał wymyślić facet.
ja obstaję przy wersji z rozrastaniem się;) hmm:)))

mam w nosie kurczenie. protest song! nie cofamy się.
Opublikowano

Stanisławo!
to płaczące jabłko mnie....
rozśmiesza ;) - sorki
Rozumiem plan - chwalę, nie wiem tylko, czy nie za dużo tych analogii, bo raz tzw. "przyroda" nieludzka, a dwa "też człowiek" ;)
Poproś o konsultację messalina, bo np. zamiast rozrasta, moim zdaniem, powinno być: rozszerza (nie wiem na ile z fizyczno-astronomicznego punktu widzenia to ważne).
W 2 zwr. "w nim" na końcu jest złe.
w 3 zwr. "zerotoniczna" - l. poj, dalej jest l. mn. ???
"jabłko" - pisałem już ;D
Czy można oczernić coś już zaćmionego? Pewnie tak ;)
Dlaczego tak bezosobowo ostatni wers? Robi się kosmicznie zimno ;)
Warto popracować - nieźle pomyślane.
b

Opublikowano

właściwie trafniejsze jest rozrastanie - mimo, ze zwykle wiąże się to z materią. rozrost jednak w swoim pojęciu obejmuje wszystkie możliwe kierunki.
przyjęło się rozszerzanie - zozrost nie jest błędęm merytorycznym, bo jako idywiduum - wszechświat rośnie.

Opublikowano

mój świat
rozrasta się w nieskończoność
- być może - mam nadzieję
że kiedy się będzie kurczyć
nie osiągnie rozmiarów karła

gdy stężeje przestrzeń
pokłady energii zmaleją
zostanie mu tylko próżnia
zeroruchowa?

nawet przez szkło
kontaktowe nie zauważy
jak obok kura znosi jajko

***
księżyc znów w pełni
zaćmił myślących
mnie to nie dotyczy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Stracony dziękuję naprawdę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Bożena De-Tre kocham pisać sprawia mi to niesamowitą przyjemność ale szkoda że nie mam jak tego bardziej rozkrecic @Bożena De-TreDziękuję @infelia jeju naprawdę jestem w szoku za taki cudowny odbiur mojego wiersza dziękuję z całego serca @Bożena De-Tre dziękuję. Chodziło mi o to że chciała bym żeby moje wierzę dotarły do większej ilości osób nie po to aby być sławną tylko po to żeby w moich wierszach choć czasem odnaleźli ziemię lub odpowiedz na trapiące ich pytania.
    • A polityczne starcie pomiędzy światem pana Jarosława Kaczyńskiego, pana Grzegorza Brauna, pana Roberta Bąkiewicza i pana Karola Nawrockiego i światem tak zwanych demokratów - będzie bardzo poważną polityczną konfrontacją - nie ustąpię ani o krok - mówił pan premier Donald Tusk.   Źródło: TVN24   I bardzo dobra decyzja: Naród Polski już przez blisko trzydzieści lat nie miał żadnych męczenników, otóż to: tylko pan Jarosław Kaczyński z racji wieku dostanie osobną celę, pan Grzegorz Braun z racji elokwencji - będzie słuchamy przez więźniów, zresztą: już siedział kilka razy w areszcie śledczym, pan Robert Bąkiewicz i pan Karol Nawrocki - wiadomo - potrafią dać po mordzie.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Nela Ależ to jest z życia wzięte. Moc ekspresji, żal i złość. To jak antylaurka dla rodzica? Wiersz zrobił na mnie wrażenie. A o takie na tym portalu trudno. Pozdrawiam.
    • I ekipa nieudaczników pana Donalda Tuska oszukała miliony Polaków - nie dotrzymała obietnic i w efekcie przewaliła wybory nie do przegrania.   Adrian Zandberg
    • Muszę porozmawiać. Nie z tobą, nie z nimi. Z godziną, co płynie beznamiętnie w ciszy. Dokąd jadę – nie wiem. Bilet mam w kieszeni, lecz port się rozmywa w przedświcie i mgle. (Refren) A moja gitara wciąż zna mój głos. Nie pyta – nie karze, nie boi się łez. Na strunach cichutko rozpina mój los. Gdy świat nie odpowie – ona wie, że jestem. (II) Kocham ją – bez słowa, bo słowa są kruche. Poddaje się dłoni jak noc snom bez celu. Czasem zapłacze razem z moim ruchem, czasem zadrży jak skrzydło w tunelu. (Refren) A moja gitara wciąż zna mój głos. Nie pyta – nie karze, nie boi się łez. Na strunach cichutko rozpina mój los. Gdy świat nie odpowie – ona wie, że jestem. (III) Nie pytaj, co dalej. Nie wiem. I nie muszę. Podróż to nie mapa – to oddech, to cień. Czasem ją stroję z roztrzaskaną duszą, a ona wciąż mówi: „zagram, jeśli chcesz”. (Refren) Bo moja gitara to cały mój głos. Nie zdradzi, nie odejdzie, nie powie: dość. Gdy wszystko umilknie, gdy zgaśnie mój ton – z jej pudła unosi się jeszcze mój dom.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...