Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zimna suka
z rozłożonymi nogami
szuka miłości
szczury kręcą się wokół jej kolan
ud i bioder
spijają chciwie wilgoć
smakuje zupełnie jak ta ściekowa
wilgoć muszli
klozetowej
szczury też szukają miłości

Opublikowano

Ujmę to tak: czasem mam ochotę na bezpośredniość z czyjejś strony. Dzisiaj miałem, więc za to plusik.
W wierszu brak wyszukanych metafor, lecz te, które są zastosowane działają i spełniają swój 'obowiązek'. Końcowa pointa mnie wzruszyła ;-) Dobre.

Opublikowano

Dziękuję za wszystkie komentarze, mniej, lub bardziej konstruktywne. Nawiasem mówiąc mnie też zastanawiają te ,,te zwierze polaczki". ;)

Apropo kilku rzeczy:

*przepraszam sympatyków szczurów, ale wydały mi się ciekawym porównaniem, poprzez stereotypowe skojarzenia z tym zwierzęciem,
*nie można generalizować - w końcu prostytutka zostaje nią czasami nie z braku pieniędzy, ale... hm... innych doznań? Może miłości właśnie? A z pewnością klienci dzielą się na pewne grupy i jedna z nich to zapewne mężczyźni, którzy z braku zainteresowania, czy uczucia od swoich żon/partnerek, szukają ich gdzie indziej,
*jeśli chodzi o "wilgoć muszli" to jest to metafora... zazwyczaj użwyana w innego typu wierszach, pięknych erotykach (również i w prozie), gdzie poeci nagminnie używają porównań typu: "wilgoć słonej muszli", by określić delikatniej coś bardziej intymnego, na co znamy tylko medyczne, lub wulgarne określenia. Słówka "klozetowej" dodałam, żeby zburzyć ten obraz delikatności, niewinności, niejako - właściwości pierwowzoru.

Ale wiadomo to tylko moja autorska inetrpretacja i własny odbiór.

Opublikowano

nic górnolotnego. oparty na prostych skojarzeniach wulgarny nieco wierszyk (bo tak prowokuje do komentowania:D) nie wiem czy istnieją prostytutki szukające miłości u klientów, kobiety które szukają miłośći sypiają z facetami, ale raczej nie za pieniądze...bo to mi się gryzie, ale moze się mylę.mi się nie podoba, bo nie ma w nim tak naprawdę nic co zatrzymuje, tylko zestawienie prostytutka- muszla klozetowa- szczury...dosłowności są dobre kiedy zaskakują:) tu nie ma tego elementu
pozdrawiam

Opublikowano

od poczatku:wiadomo ze text podoba sie embrye'mu.pozdro autor
text topi bezwzgledne wartosci piekna wierszy niektorych autorow(z wiedza z internetu czyli pionkow z szachownic) psss..

polaczki to emigranci czyli szczury w uk
(to nic zlego ale niiiieeee)pionki psss..
lepiej nic nie mow bo wybacza sie raz pozniej blizna na twarz

powiedz cos blagam cie flygirl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...