Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jestem nutą zawieszoną
na wielolinii istnień

los grający melodię życia
pominął dźwięk wolności
myląc byt z uwikłaniem w zależności

w okrągłej przestrzeni myślowych wirów
lecąc w dolinę zapomnienia
ruchem nasiona klonu
oglądając film własnych dni

wyciągam dłonie chwytając
cienkie spojrzenia własnych szans
rozbijam umysłem
szklane poziomy ograniczeń
spowalniając nieuchronny upadek czasu

one patrzą
bezlitosne oczy widmowych przyjaciół

upadł
może dopiero upadnie

Opublikowano

Po co tyle napuszenia i wręcz patetyzmu? :

na wielolinii istnień
melodię życia
dźwięk wolności
w okrągłej przestrzeni myślowych wirów
w dolinę zapomnienia
cienkie spojrzenia własnych szans
szklane poziomy ograniczeń
nieuchronny upadek czasu
bezlitosne oczy widmowych przyjaciół - a ta to już mistrzostwo

Widzi Pan ile tego? Niech Pan unika takich infantylnych stwierdzeń. Sprawiają wrażenie nieprawdziwości wiersza i co tu dużo mówić - przez to wiersz jest do kitu. Proszę spróbować nie co bardziej naturalnie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


może przeczytal koment jimmi jordan albo jemu podobnych - i uznał że wiersz bez metafor to już będzie proza :D

pomijając te straszne plastikowe "upiekszacze" myśl w tekście ciekawa - warto popracować
pozdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...