Przystojny oficer z Nysy

[Urszulanka]

Przystojny oficer z Nysy
miał różne, dziwne kaprysy,
jadł na porcelanie
lubił chude panie,
bo nie chciał być nigdy łysy!

[Henryk_Jakowiec]

Więc mu rzekli przyjaciele
żeby w Nysie brał kąpiele
na twarz kładł maseczkę z błota
z odrobiną sierści kota
a na głowie nosił ziele.

[Duilla]

Lecz kiedy to był w kościele
stał na środku tak jak ciele
bo gdy ksiądz kazanie prawił
ten typ się kaburą bawił
już nie pójdzie tam w niedziele.

[Henryk_Jakowiec]

On pomylił obiekt
oraz okolicę
bowiem miał się udać
pieszo na strzelnicę.

To jeszcze kawaler
a takim się zdarza,
że zamiast do celu …
walą do ołtarza.

[Duilla]

Wsiadł do autobusu
o innym numerze
zamiast na strzelnicy
to wysiadł przy skwerze.

Zgubił się niedojda
jak trafi do domu
chyba, że zadzwoni
do dowódcy Gromu.

[Beenie M]

lecz dowódca Gromu
nic mu nie poradzi
ma ważniejsze sprawy
niż niedojdzie radzić

[Henryk_Jakowiec]

A jakież to sprawy
go tak zaprzątają
przecież to nie jego
teczki dziś sprawdzają?

[Beenie M]

co tam teczki Panie Heniu
to te ciągłe zmiany w GROM-ie
zamieszanie wprowadzają
że się od nich gubi człowiek

nowe rządy powodują
że roboty jest niemiara
a tu głowę chce zawracać
jakaś życiowa ofiara

[Henryk_Jakowiec]

To Grom musi sobie znaleźć
choćby i podwykonawcę
żeby mógł inwigilować
oficera jako sprawcę.

Sami w białych rękawiczkach
po pokojach będą latać
i jedynie to najwyżej
z owych teczek kurze zmiatać.

[Beenie M]

prawdę mówiąc kiepski ze mnie
znawca zdarzeń w polityce
w nosie mam inwigilacje
tym co widzę wręcz się brzydzę

a najgorsze że nadzieja
na poprawę sytuacji
jest tak słaba jak czasami
woda w mojej ubikacji

[Henryk_Jakowiec]

U mnie wszakże jest tak samo
brak ciśnienia w (głównym) pionie
- zrobi się, odpowiadają
ci do których ciągle dzwonię.

W politykę też nie włażę
bo meandry jej zawiłe
ostrzegają by stał boku
ten, któremu życie miłe.

[Beenie M]

i dlatego stoję z boku
i wszystkiemu się przyglądam
czasem radia też posłucham
w telewizji pooglądam

jak to kłócą się o teki
coś tam sobie wydzierają
a nam ludziom pospolitym
tylko zmartwień dostarczają

[Henryk_Jakowiec]

Można rzec, że to teatrum
nonszalancją emanuje
a reżyser razem z trupą
laury sobie przypisuje.

I aktorzy choć bez planu
ale w zgodnie ze swą wizją
nieudacznie pogrywają
radzi, że przed telewizją.

Oni nadal święcie wierzą,
że nie czyny ich promują
ale właśnie to jak często
przed kamerą występują.