Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Żywot Wielu Ludzi


Rekomendowane odpowiedzi

(ŻWL)
dedykowany współuczestnikom mojego życia

Żyrardów miasto niekoniecznie lekkostrawne
Przemierzam je od ściany do ściany
Pamiętam kiedyś przyjechał cyrk
To nie jest moje-pamiętaj!
Trzeba to zaznaczyć- co było dalej?
Życie składam by nie poddawać się
Było gorąco kobiety w krótkich spódniczkach
Dziś patrząc przez szybę czasu
Stwierdzam-opowieść nie kończy się

Był tort i świeczki też
Nawet dwadzieścia dwie
W wirujących na niebie dziecinnych marzeniach

Ujrzała tę jedną gwiazdę
Cukier posrebrzany zamarznięty ty
Dostrzegam ją oczami poetów
Jest żywa choć nie ma jej przy mnie
A gdzie moje miasto?
Zniszczyłeś cegłę czerwoną i nikt się nie śmieje
Tkwiąc w czerwonym sześcianie wytchnienia
Przegrywa z nadzieją jej miłości
To była tylko chwila zapomnienia

26.01.07r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak obiecałem tak zaglądam, kilka małych uwag mam, takich subiektywnych
powyżej. Wersy ze słowem wers i weset mi osobiście nie leżą (może usunąć?).
Natomiast co do wersu czwartego pytanko - czy to taki wtręt czy tak chciałaś
wpisać, a jeśli tak to co on oznacza?
Ogólnie utwór mi się podoba.
Może już czas aby chwila przeminęła.
Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze dziękuję serdecznie za Twoje słowa,
co do wersu czwartego został umieszczony celowo, gdyż podczas pisania owego tekstu, nie działo się to samoistnie tzn. nie byłam sama podczas układania całości, dlatego też jest umieszczona dedykacja tym, którzy w tym uczestniczyli. Resztę może rzeczywiście lepiej wyrzucę, a chwila ot co- była tym faktycznym zapomnieniem, zatem mija w kimś,
kto tego pragnie,pozdrawiam ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Somalija   Pani Agnieszko, przypominam: jestem humanistą i mam rozległe zainteresowania - filozofia, historia, poezja, politologia, geografia, religie, filologia, literaturoznawstwo, prawo, architektura, bibliofilstwo, archeologia, krajoznawstwo, podróże, zabytki, natura, seksuologia, wojsko, teologia, sztuka, fotografia, psychologia, czytelnictwo, socjologia i sport i najbardziej mi odpowiada piłka nożna - oglądam tylko polskie kluby w europejskich pucharach i Reprezentację Polski, nie, nie chodzę na stadiony, po prostu - oglądam.   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński ciesz się, że jesteś sam. Teraz kobiety są wymagające i upierdliwe, nie pozwolą ci palić, pić, wtedy docenisz życie singla.  @Łukasz Jasiński twoja mama nie wiadomo ile będzie żyła, brat może być zajęty, pozna kogoś. Nie można liczyć na kogoś, po życie się ciągle zmienia, jest dynamiczne i sprytne, samo sobie radzi. Nasz mózg przeszkadza tylko, jest leniwy, lubi nałogi, a ciało wie co jest dobre, lepiej dać ciału posłuchać co chce. 
    • @violetta   Gdzie było środowisko poetów (podobnie jak policja, Opieka Pomocy Społecznej, kościół, dziennikarze i wszelkiej maści sekty monoteistyczne), kiedy naprawdę potrzebowałem pomocy jako osoba nielegalnie bezdomna? Nie, nie ma pani racji: pomogła mi tylko socjalna pani Małgorzata Przybysz, panie z Wydziału Zasobów Lokalowych, mama i ciocia, teraz: pomaga mi brat - wrócił z Wielkiej Brytanii, doświadczenie nauczyło mnie: kiedy jestem potrzebny - wszyscy o mnie pamiętają, natomiast: kiedy jestem niepotrzebny - nikt o mnie nie pamięta, decyzji już nie zmienię: po powrocie mamy z Wielkiej Brytanii - zgłoszę mamę jako opiekuna socjalnego (chociaż nie potrzebuję żadnego opiekuna, jednak: prawnie mi przysługuje) - wtedy mama będzie mogła ze mną zamieszkać, już cztery lata mieszkam sam i żadna dziewczyna nie chce mnie, słowem: zmarnowaliście okazję i szansę, przykro mi...   Łukasz Jasiński 
    • Zauroczona

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dawno równie klimatycznych strof nie czytałam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...