Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stary dom
pochylony w stronę rzeki
u kresu swych dni
w mgnieniu okna
wspomina całe swe dzieje

drży czując znów ciepło dłoni
kładącej fundament i ściany
śpiewa bezsłowną kołysankę
dzieciom w starcach
i skrzypi drzwiami zamykanymi
starcom w dzieciach

bezzębnym uśmiechem parkanu
zaprasza pielgrzymów
by choć na chwilę
przywrócili mu sens istnienia

a potem długo w noc
grzeje koślawe ściany
przy nowym ogniu
i z trwogą
słucha rozmów
o pożegnaniu

Opublikowano

Witam wszystkich komentatorów!

Bronię wiersza. "Mój ci on", więc bronię.
1. Myślę, że podstawowy problem to ten, że stary dom znany jest tylko z obrazka lub z okna przejeżdżającego samochodu. Jeśli się w nim trochę pomieszka, jest zupełnie inaczej. Staje się bliski jak stary człowiek. Dlatego:
2. Są tu metafory. Któryś z filozofów powiedział, że "nosimy w sobie śmierć od urodzenia". Czy w takim razie w dziecku nie "mieszka" już starzec? Stąd te "drzwi zamykane starcom w dzieciach". A czy w starcu nie odzywa się dziecko? Stąd "bezsłowna" kołysanka. (Kto pomieszkał trochę w starym domu zna jego bezsłowną "mowę": te skrzypienia, szelesty, chrobotanie, stuki ...).
3. Jeśli dom porównuję do starca, czy parkan z powyłamywanymi sztachetami nie przypomina "bezzębnego" uśmiechu?
4. Taki stary dom, jak stary człowiek "tęskni" za mieszkańcami. Dlaczego nazwani są "pielgrzymami"? Bo przychodzą i odchodzą, a dom trwa, choć jest już "u kresu swych dni". Każde odejście zapowiada rozbiórkę, stąd "z trwogą słucha rozmów o pożegnaniu".
5. A kucharka też czlowiek...

Pozdrawiam, Nikodem.

Opublikowano

Dziekuje, tez mysle ze jestem czlowiekiem :-)

Wiersz jest niby o domu, a jakby o czlowieku.
Jak sie ma kawalek zycia za soba to czasem przychodzi strach przed rozbiorka.
Pielgrzymowanie dzieci i wnukow.
Wspomnienia o mlodosci.

Tak naprawde to tylko na bezzebny usmiech mozna cos poradzic ;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...