Irena Kostelnik
Użytkownicy-
Postów
54 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Reputacja
0Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
odzewu brak miłości też nie za dużo
Irena Kostelnik odpowiedział(a) na Mirosław_Serocki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zaszczekal pies hau hau hau bo echo w dupie mial [sub]Tekst był edytowany przez Irena Kostelnik dnia 22-05-2004 00:28.[/sub] -
słyszysz mnie miłości moja? ... powiedz.. "słyszę" ------------------ Przeciez nie chodzi o to co on mowi, chodzi o to czy ona slyszy to co on mowi. Nie o akcje a o reakcje. Lirycznie i delikatnie namalowany obraz.
-
Ballada o ławce na Dworcu Centralnym
Irena Kostelnik odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe
Narkomania nie pozostawia nam wyboru - istnieje, codziennie i w kazdej sekundzie. Podziwiam Jack`a za to ze widzi w tym problemie ludzi. Nie ma czerni i bieli, jest tylko zycie i do niego prawo. -
Piekne Pawle, piekne.
-
Nie wiem ile masz Julko lat. Poczulam sie jakby kilkunastoletnia, inteligentna dziewczyna probowala zaczepic kogos kto mialby dla niej sens. Swietnie napisane, swiezo, mlodzienczo :-)
-
Tak zwany postep i cywilizacja. Nie tylko doslowna. Swietnie wyrazona.
-
No i zaraz lepiej wyglada :) I lepiej sie czyta dobry wiersz :)
-
A czy ja moge ci go porwac do siebie na forum? Doskonaly przepis dla naszych panow, zgnusnialych i przyzwyczajonych do tego ze to my ich adorujemy ;-)))))))))
-
Oj, cos chyba pokreciles przy wstawianiu, wyglada nieciekawie :( [sub]Tekst był edytowany przez Irena Kostelnik dnia 15-03-2004 22:46.[/sub]
-
swiadomosc uzaleznienia
-
w kropli deszczu, co zbiegła od Boga ---------------------------------------- piekne :-)
-
Jestem niewierzaca a jednak przeczytalam ten wiersz automatycznie jak modlitwe. Taka wlasnie ma rytmike, zapewne z zalozenia. Swietne.
-
Chlod rozstania? Setki mysli jak mrowki pod czaszka? Pytanie dlaczego? Dzielaca odleglosc?
-
Bardzo celne, swietnie napisane.
-
Dziekuje, tez mysle ze jestem czlowiekiem :-) Wiersz jest niby o domu, a jakby o czlowieku. Jak sie ma kawalek zycia za soba to czasem przychodzi strach przed rozbiorka. Pielgrzymowanie dzieci i wnukow. Wspomnienia o mlodosci. Tak naprawde to tylko na bezzebny usmiech mozna cos poradzic ;-)