Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jeszcze żyje we mnie strach niepojęty
budzę się nocami cały mokry od potu
jeszcze chodzę jak pies z podkulonym ogonem
w nadarzającej się chwili do ucieczki gotów


jeszcze boję się ciszy która drzemie w pokoju
jak nóż zatopiony w sercu żyjącego drzewa
..................................................................
sosny na wpół nieme jak ludzie umarli patrzą w okno
a w dali jezioro śpiewa o tobie rapsod

Opublikowano

Naprawdę, Twój wiersz nie zasłużuł, aby go nie skomentować.

"jeszcze żyje we mnie strach niepojęty
budzę się nocami cały mokry od potu "

ty zbyt wytarte, takie ogólnikowe i, jak dla mnie, bezbarwne...

Ogólnie wiersz nie jest zły, ale nie ma "iskry", która pozwoliłaby mi zatrzymać się tu na dłużej.
Pozdrawiam

Opublikowano

Ten wiersz w 1984 roku zdobył I miejsce w ogólnopolskim konkursie poetyckim w Śródborowie z okazji zjazdu członków Korespondencyjnego Klubu Młodych Pisarzy. W jury konkursu zasiadali: Tadeusz Chudy - redaktor "Barw", prof. Zdzisław Libera oraz Jan Zdzisław Brudnicki - wówczas sekretarz red. "Poezja". A piszę to nie dlatego żeby się chwalić, ale po to by pokazać w jaki sposób co niektórzy "wybitni poeci" na poezja.org.pl podchodzą do tego co tu ludzie piszą.Pozdrawiam

Opublikowano

Panie Szanowny! Toż to było w tamtym wieku... Wydaje mi się, że nie warto pisać takich rzeczy pod wierszami. Poezja to coś więcej niż laury, niż podziw czy nagana za wiersz. Wiem, co Pan chciał zademonstrować; nie tak jednak powinien się Pan tłumaczyć ze słabych tekstów.


Adam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No i co z tego, Szanowny Panie, co z tego?
A Wałęsa Lech dostał PNN.
A "Bogurodzicę" śpiewali pod Grunwaldem podobno. Tak w filmie było.
Zamiast pokazywać w jaki sposób się podchodzi, niech Pan lepiej zajmie się pisaniem.
"Pokazywaczy" mamy tutaj wystarczającą populację. Potrzeba nam świeżej krwi i dobrych pomysłów.
Pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski tak to brzmiało w liście, a w opisie siódmej bitwy pod Troją to brzmi tak: … aby zmóc przerażenie olbrzymią tarczę krzyku podnoszą nad sobą Grecy. Bitwa jest wielka i piękna. Wrzawa tak miła bogom jak tłuste mięso ofiar. Rośnie w górę i w górę dochodzi do boskich uszu. Różowych od snu i szczęścia więc schodzą bogowie na ziemię.  @Robert Witold Gorzkowski i teraz na koniec puenta:   „Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania.”   To prawda Aniu ale każdy tą estetykę po swojemu interpretuje. Ania jako estetyczne doznania, Herbert jako głos z Akropolu, Freud jako parapraksje, a ja jako poszukiwanie wczorajszego dnia.  Super wiersz można go jeść łyżkami.    
    • @Annna2 ponieważ Berenika zanim ja skończyłem się pakować na wyjazd a jest godzina 1:50 napisała esej godny Herberta nie będę już nic wymyślał. Przeszukałem swoje zbiory i znalazłem list Herberta (nigdzie nie publikowany) tak szczery że aż boli, przyziemny że niżej się nie da ale mówi o tym co robił zanim doznał epifanii i wolał ze wzgórza Filopapposa" i tylko ta estetyczna kontemplacja nawaliła, a prawdziwą metaforą zagdaczę i zaszczekam i odwalając odczyt pochwalny dla luźnych chwil Herberta wyjeżdżam na Podkarpacie do zobaczenia Robert

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @violetta Viola

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , na samą myśl głowa boli...
    • słuchajcie wszyscy i wszem i wobec chciałby lecz wstydzę się dla niej napiszę jak napisałem swój pierwszy wiersz chce lekko bez murów i twierdz tak jak trzmiel krąży przy kwiatu kielichu i wgłębić się chce byłem i jestem i ona była i kwiat tu swój pozostawiła podlewałem a on rósł jej ciągle mało aż  nic nie zostało teraz na brzegu morza dziecko bawiące się w piasku stawia zamki a w błękitno  -zielonym płaszczyku wiaderka ziarenka piasku tajemniczo błyszczą się przy sobie wiem, powiedziała i odeszła do niego
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...